Strona 325 z 330 PierwszyPierwszy ... 225 275 315 323 324 325 326 327 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 3,241 do 3,250 z 3300

Wątek: Nika powraca...ogromne jojo :(

  1. #3241
    Nika1990 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    29-03-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    nocjestmloda-wierzę, że nie piszesz tego, żeby mnie pocieszyć... Nasze historie są rzeczywiscie podobne...to zdjęcie które masz w podpisie - wyglądałaś naprawdę super, chyba lepiej ode mnie, bo ja nigdy nie miałam takiego płaskiego brzucha, ale mimo tego akceptowałam siebie. Mi też wszyscy mówili, że jestem za chuda. A jak u Ciebie było z miesiączką? Miałaś ją caly czas?

  2. #3242
    CherryLady jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    24-04-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    Też wiem, że jestem grubiutka..ale staram się być szczęśliwa, bo wiem, że robię coś, żeby zrzucić te kg, a nie siedzę z założonymi rękami i czekam na tygodniową dietę cud. Wierzę, że jestem w stanie osiągnąć to co chcę i dążę do tego

  3. #3243
    nocjestmloda jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    30-12-2005
    Mieszka w
    Białystok
    Posty
    0

    Domyślnie

    Nika, miałam raczej. potem przez pół roku nie, ale jakoś się tym nie przejełam głupia ;/ no ale sama wróciła. mimo, że byłam dalej chudziutka, ale wyszłam z diety.
    własnie tego mi brakuje. chyba po to sie tak odchudzamy. żeby wreszcie akceptować siebie. bo ja swojego stanu obecnego nie akceptuję, i nie zaakceptuję - to pewnie. po prostu muszę go zmienić i tyle.

    Przed chwilą weszłam na Twoje stare foty. No po prostu wyglądałaś genialnie. ślicznie. tak jak aj wyglądałam dobrze na moim zdjeciu w podpisie. i skoro raz się udało, to wierze, że uda nam się drugi. ;*

  4. #3244
    Nika1990 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    29-03-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    mam taką nadzieję, że nam się uda. Ja też nie akceptuje swojego obecnego stanu. Tyle tylko, że gdy ja wyszłam z diety(jadłam 2000 kcal), to mi miesiączka nie wróciła. Wróciła dopiero po hormonach, które być może winne są mojemu przytyciu, ale pewna nie jestem, bo juz ich nie biorę a nadal mam apetyt...

  5. #3245
    nocjestmloda jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    30-12-2005
    Mieszka w
    Białystok
    Posty
    0

    Domyślnie

    hormony na pewno miały jakiś wpływ. ale sama siebie pewnie też jakoś nie kontrolowałać, co?
    bo ja to po prostu zaczęłam 'żreć' ;/
    eh.
    musisz ostrożnie z dietą. powoli chudnąć, żeby się nie powtórzyło z tą miesiączką.
    i uda się, naprawdę można.
    mi siłę daje to, że jak pomyślę, to byłam wtedy bardzo szczęśliwa z tym moim chudym cielskiem. naprawde, może to głupie. ale to zgrabne ciało dawało mi ogromną pewność siebie i komfort psychiczny. bez tego raczej z tym wszystkim ciężko.

  6. #3246
    Awatar Devise
    Devise jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    28-08-2007
    Mieszka w
    Tranbjerg
    Posty
    314

    Domyślnie

    Najważneijsza rzecz jakiej Ci Nika brakuje to akceptacja.
    Musisz cieszyć się z tego kim i jaka jesteś. Nawet jeśli wróciło Ci pare kilo to nie koniec świata poza tym w moich oczach wcale źel nie wyglądałaś
    Masz łądną buzię, więcej uśmiechu na niej..
    Jeśli chociaż w pewnym stopniu zaakceptujesz to jaka jesteś będzie Ci łatwiej. Pamiętaj, ze 'obżeranie się' działa tak samo jak obgryzanie paznokci. Robisz to w stresie albo po prostu odrychowo z nudów.
    Ja zaczęłam od oduczenia się obżerania paznokci
    Znajdź sobie jakieś ciekawe zajęcie
    Chodź ze mną na trening albo.. może pobiegamy? Mój kumpel z którym mogłam biegać nadwyrężył sobie ścięgno achillesa i teraz mogę chodzić tylko z nim na basen ;/

  7. #3247
    say
    say jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    15-06-2006
    Mieszka w
    Leszno
    Posty
    60

    Domyślnie

    to może zrobimy tak, że ja w końcu do niego pójdę i będę Ci zdawała relację?

  8. #3248
    Sjupergerl Guest

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez Nika1990
    Trudno się akceptować, gdy wygląda się tak ja ja obecnie.
    PFF...To ja się upiję a Wiesio ważący 150 kilo skoczy z mostu. :3

    Ciało to jedno. Umysł drugie.masz podobną budowę do mnie :P nogi ujdą, ale jest brzuch. Tylko ja jestem jeszcze grubsza. I też mnie wysyfiło na twarzy jak szybko utyłam :Pale jakoś nie płaczę, bo co to da? tylko się bardziej zdołuję.
    Trzeba wolno chudnąć i się nie stresować. Wyluzuj :P życie masz jedno i uczyń je pięknym, jesteś panią swojego losu.

  9. #3249
    Grubcia1992 Guest

    Domyślnie

    popieram poprzednia wypowiedz

  10. #3250
    BeOneself jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    12-02-2008
    Posty
    0

    Domyślnie

    Dzień dobry wszystkim;)*

    Sjupergerl: emanuje od ciebie pozytywna energia^;)

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •