Wątek: Akcja Samoakceptacja xD

Mam nadzieję, że to przejdzie, ja się tak czułam na diecie.

Aga uprzyj się żeby nie loczyć tych kalorii przynajmniej przez tydzień, co ? No bo tak przykro patrzeć jak sobie szczupła 15latka życie marnuje na niepotrzebnych deprechach z wyimaginowanej grubości własnej

Grzibciu, ja to robie automatycznie.

W środę i czwatrek piszę próbne testy. Cholerka.
Niby z tego próbnego przed próbnym humanist. miałam 46/50, a mat. - przyr. 41/43 [bo jedno zadanie nam opuścili]... A i przeszłam z polskiego do II etapu. Fuck. A nie chciałam

Miałam dziś iść na basen, ale ja jak to ja - leń, nie poszłam. Normalka.

Zjedzone:
musli z jogurtem, 2 jabłka, pół bułki z polędwicą, talerz zapiekanki ryżowej, batonik musli. Good.

nie za mało tego jedzonka? :P

Aga ja tez bede pisac test niedlugo, tyle ze w grudniu..troche sie boje, ale na pewno jakos to bedzie :P

Wczoraj w sumie było 1500 [cholera, nigdy nie pozbędę się tego liczenia]... chyba nie za mało

Dziś zjedzone już: serek danio, kanapka z 2 kromek chleba z ziarnami, talerz krupniku, 2 jabłka, batonik musli. Na oko 800. Jeszcze coś słodkiego dojdzie na pewno, bo na dole leży otwarta czekolada i opakowanie delicji

Jutro próbny humanistyczny, niby z polskiego jestem dobra ale obawiam się historii i wos-u. Nienawidzę tych przedmiotów Jakoś szczególnie się przygotowywać nie mam zamiaru. Powtórzę tylko coś tam :P

ech ja bylam z polaka dobra, teraz niezbyt :P powodzenia jutro. 1500 to malo troche, chociaz jesli ostatnio troche za duzo Ci sie zdarzylo zjesc, to ok

Dziś też 1500. W sumie 450kcal z tego to słodkie [3 delicje, 6 małych kostek czekolady, batnik musli] reszta ok

Ruchu: zero.

Postanowiłam codziennie 1-2h poświęcić chemii. Ehh. Do konkursu zostało 5 tygodni

ja mam 5,6,7 próbne matury ehhh zyczę powodzenia na egzaminie nie ma sie czego bać....

no jasne, testy gimnazjalne wcale nie są takie straszne, u nas w szkole codziennie nam powtarzali jakie one trudne i wazne i jak zaważą na naszym życiu a tak na serio to nie można się nimi za bardzo pzrejmować bo przez stres można napisać dużo gorzej, ja np byłam tak wystraszona że po teście nie pamiętałam jakie były pytania i teraz żałuje bo nie mogłam się przez to skoncentrować, a na mature mam zamiar bardziej wyluzowana isć

ja po testach miałam wrażenie,że WSZYSTKO napisałam ŹLE :P
ale z drugiej strony byłam bardzo szczęśliwa,że mam to już za sobą