Wątek: pomozcie:(

no przyznaje.. troche tak :P ale to smakuje jak zupa owocowa :P no ale co ja bede mowic.. Jeny mama w domu i gledzi ciagle o nauce... Wiem ze musze ale mi sie chwilowo tak nie chce no

mój dziadek kiedyś mówił, że dawno temu jadł coś takiego
ale ja bym się raczej nie skusiła

przypuszczam ze gdyby tego nie bylo u mnie odkad tylko pamietam i kiedy jeszcze nie mialam swiadomosci z czego to jest to tez bym nie ruszyla :P ale ze wiem jakie to pyszne od dziecinstwa to nie obrzydza mnie to

Zamieszczone przez cassey

no przyznaje.. troche tak :P ale to smakuje jak zupa owocowa :P no ale co ja bede mowic.. Jeny mama w domu i gledzi ciagle o nauce... Wiem ze musze ale mi sie chwilowo tak nie chce no

jej dlaczego mama przymusza Cie do nauki? przeciez masz wolne

oj matura i te sprawy.. Swoja droga czuje ze nic do niej nie umiem i wiem ze sama musze w szkole dobrze sie ucze a tą probna napisalam masakrycznie no i dupa.. Mama w domku to ja sie z nia nie potrafie zrozumiec :/

nie przejmuj sie ja kiedys napisalam jeden test na 19/40 a drugi na 34/40
wszystko jest mozliwe!

oj wiem wiem.. W garsc sie trzeba wziac.. Ale ja jestem okropna ostatnio wiecie? Marudze non stop co widac z wyzej zalączonego obrazka i mi sie chce ciagle plakac.. wszystko mnie drazni.. Normalnie menopauza tylko nie w tym wieku :P

heh ja tez tak mam..ale menapauza mnie w najblizszym czasie tez nie czeka :P
ogolnie ostatnio stram sie nie plakac, ale jestem czesto smutna i nie mam na nic ochoty
mialam w zyciu taki okres, ze bylam ostro zdolowana i plakalam caly czas prawie
ale to minie cassey u mnie tez minelo, tylko czasem powraca

Dzieki Malinko.. Ja tez Ci zycze zebys sie szybko podniosla i nie smucila.. To mnie dobija ze jestem taka ostatnio... ech

no niestety takie chwile w zyciu tez nadchodza, ale po smutkach pzyjdzie radosc