Wątek: pomozcie:(

Tylko pogratulowac cokolwiek co zjesz spalisz w dziesiec minut !

Gratuluję spadku wagi i wymiarków :*
A co do sytuacji w sklepie to super
Parę dni temu mialam podobną:
chciałam przymierzyć bluzkę i już ją mam i się pytam czy mogę, a ona tak patrzy i sie pyta jaki rozmiar wziełam, ja jej mowię że L, a ona na to "Ja myślę że tu M musi być "

jak to podbudowuje czlowieka co?

No..

chcialam jeszcze pocwiczyc dzisiaj.. ale nie dam rady.. czuje sie jak przejechana przez ciezarowke przez te 5h a aquaparku.. normalnie masakra!

nie dziwie sie. parki rozrywki i aqua park to katusze dla ciała ;p

oo waga zleciala

No to robie podsumowanie dnia do obiadku:

ŚNIADANIE:
X Pumpernikiel płatek 20gx2 102,00
X szynka konserwowa plasterek 15g 24,80
X Pomidory surowe średnio 50g 8,50
X Rzodkiewka szt. 10g 1,20

II ŚNIADANIE:
X chleb razowy kromka 30gx2 132,00
X Szynka konserwowa plasterek 15g 24,80

PRZED OBIADEM:
X Actimel butelka 100g 72,00

OBIAD:
razem tej mieszanki bylo 70g.. ale mysle ze tak powinnam policzyc pol po pol ryzu i warzyw.. ale ze dodalam jeszcze minimalnie kukurydzy to policze jak 100g te warzywa..

X mieszanka chinska warzywa srednio 100g 27,00
X ryż 35g 60,20

teraz z salatka mam podobny problem bo składala sie z kapusty pekińskiej, papryki czerwonej, papryki zielonej, rzodkiewki.. a bylo jej 100g.. to moze policze kazdy skladnik jako 0,25..

X Kapusta pekińska średnio 25g 4,00
X Papryka surowa czerwona 25g 7,25
X Papryka surowa zielona 25g 4,50
X Rzodkiewka surowa 25g 3,00
X Jogurt naturalny Bakoma srednio 100g 62,00

Jakos nie mialam ochoty nic innego zjesc.. ale jeszcze cos zjem bo w sumie sie nie najadlam..
RAZEM: ok 535 kcal

No właśnie patrzę, że ten obiad jakoś oooooj ubogi energetycznie

Ups, strasznie mało kcal masz dzisiaj...