Strona 92 z 134 PierwszyPierwszy ... 42 82 90 91 92 93 94 102 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 911 do 920 z 1338

Wątek: pomozcie:(

  1. #911
    Nika1990 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    29-03-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    hm...no Cassey cóż, ale niesety nie rozumiem Twojego zachowania...
    Bo ta uwaga nie dotyczyła Twojego wyglądu...
    Mi też tata często przy kims dogryza, że "ona musi najpierw policzyć ile to ma kcal" albo jak coś jem to sie głupio na głos pyta "a to nie ma za dużo kcal?" ...
    Ale ja sie wtedy po prostu odgryzam albo uśmiecham.
    Bo myślę ze z tym płaczem to odstawiłaś lekki cyrk i babci było przykro...

    Naprawdę sorry, że nie stoję po Twojej stronie, ale nic na to nie poradze...napisałam to co naprawdę myslę .

  2. #912
    cassey jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    27-08-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    wiesz NIka.. bo tak jest non stop.. od poczatku odchudzania.. Na kazdym kroku.. przy znajomych.. przy moim chlopaku.. nawet w sklepie.."kupic Ci cos tam..? och no tak.. przeciez to zbyt kaloryczne.. och nawet szczypiorku moze Ci nie wezme bo przytyjesz?" Niestety nie bede Wam przedstawiac tej rozmowy ale polecialy bardzo niemile slowa w moja strone ze juz nie wytrzymalam.. a ja jestem niestety wrazliwa osoba.. ale tez potrafie duzo wytrzymac.. ale tego sie nie dalo..

  3. #913
    Nika1990 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    29-03-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    No ja rozumiem że jest Ci ciężko. I współczuje Ci.
    Po prostu nie lubię, jak ktoś reaguje na takie sytuacje płaczem...
    bo wtedy zawsze wychodzi obronną reką, a osobie która tego kogoś to płaczu doprowadzila jest głupio przez kilka dni... a nawet i dłużej.

  4. #914
    cassey jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    27-08-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    nie wyszlam obronna reka.. i niestety nie ode mnie zalezal ten placz.. po prostu nie wytrzymalam tego.. Trudno to zrozumiec.. kwestia charakteru.. ja silnym charakterem nie jestem w takich sytuacjach.. juz mam dosyc odgryzania sie i usmiechania w takich sytuacjach bo teraz po prostu przegieli.. Dobra.. nie bede sie tlumaczyc glupio.. ide sie polozyc bo mnie glowa boli.. Dzisiaj juz chyba nie wejde.. Zycze milej nocki papa :*

  5. #915
    Nika1990 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    29-03-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    No w sumie to o tym nie pomyślałam, że ten płacz nie zależał do końca od Ciebie...
    Moze dlatego, ze ja raczej jestem twarda.
    Wiec przepraszam za to co napisałam. Dobranoc ;*

  6. #916
    suspense Guest

    Domyślnie

    u mnie jest dokładnie to samo ;/ tylko,że ja nie płacze[przy nich] -nie bede dawać im tej satysfakcji!

    noooo i teeeen... główka do góry ;*

  7. #917
    cassey jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    27-08-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    dzieki suspense.. No to wyszlam przy Was tez na jakies dziecko histeryzujace i niezrownowazone i beczace jak niemowlak ech..

  8. #918
    suspense Guest

    Domyślnie

    wcale,że nie.
    ja mam dokładnie to samo.
    i wiem jakie to potrafi być przykre...
    a czasem nerwy puszczają...

    naprawde postaraj się to olewać i dalej robić swoje-innego sposobu nie ma ;*

  9. #919
    AguniaSopot Guest

    Domyślnie

    mi łzy ciekną z byle powodu chociaż wcale nie chcę żeby leciały...dlatego Cię rozumiem ;] :*

  10. #920
    Arventh jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    25-04-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Nie przejmuj się :*. Czasami po prostu nie da się powstrzymać płaczu. Ja np. płacze ze złości, ale wtedy to jeszcze coś krzycze itd. Głupia reakcja, ale nic na to się nie poradzi.
    Głowa do góry ;>.

Strona 92 z 134 PierwszyPierwszy ... 42 82 90 91 92 93 94 102 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •