Strona 11 z 44 PierwszyPierwszy ... 9 10 11 12 13 21 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 101 do 110 z 434

Wątek: Suszona na finiszu - ostatni kilogram i utrzymanie =)

  1. #101
    Grzibcio jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    27-06-2005
    Posty
    6

    Domyślnie

    Rosół na dobrym mięsie to jedna z najzdrowszych zup, lekkostrawna, pożywna, małokaloryczna

  2. #102
    Awatar madamechocolatte
    madamechocolatte jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    18-08-2007
    Posty
    26

    Domyślnie

    Ja rosół zawsze na wołowinie robię Czasem jakiś kawałek kury dorzucę. Sam rosół na kuraku jest dla mnie zbyt "słaby".

  3. #103
    Cynamonek jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    21-10-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez parapet16
    u mnie tez spotkanie rodzinne będzie, muszę zjeść panierowaną pierś z kurczaka taka tradycjia u nas głupia

    moja mama ze wszystkich sił chce ze mnie zrobić "normalnego człowieka"
    jak dochodzi do jakiś rodzinnych spotkań specjalnie przy babciach, ciotkach mówi " a może byś zjadła kotlecikaaaa, albo tej szyneczki" xD
    potem opowiada babci jak to ja nie jem, a ta chce we mnie wpakować tone jedzenia bo "dziecko Ty tak baldo i mizernie wygladasz.... wez tego kotleta no wez!"

    ale ja sie nie daje, o!


    btw. rosołu tez niecierpie :P

  4. #104
    Grzibcio jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    27-06-2005
    Posty
    6

    Domyślnie

    Ja tam normalnie wcinam rzeczy w panierce, kotleciki, rosoły, ziemniaki i pieczywo normalne też jem, tak samo jadłam na diecie i schudłam, więc to zlekka przesada, żeby panikować z powodu jednej imprezy rodzinnej .
    Madame ja rosołu na kuraku niecierpię w tym, że właśnie taki bezsmakowy jest, jak mówisz "cienki", ale jak tak na wołowince chudej i potem na główne danie taka wołowinka gotowana z zupy to niebo w gębie i mega porcja żelaza i białeczka w jednym .

  5. #105
    Awatar madamechocolatte
    madamechocolatte jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    18-08-2007
    Posty
    26

    Domyślnie

    Mmm, taak, takie mięsko pyszne Mam właśnie tak dzisiaj na obiad. Ja tez wolę mocny rosół. Przynajmniej ma jakiś smak...


    Cynamonek, a u mnie jest odwrotnie Tato to najchętniej by mi w ogóle nie dawał jeśc, jakimś cudem poczuł się nagle moim dietetykiem, i wrzeszczy na mnie, jak zjem plaster szynki więcej

  6. #106
    Grzibcio jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    27-06-2005
    Posty
    6

    Domyślnie

    Moja matka mi to lubi robić - biorę drugi, rzeci kawałek ciach i ona od razu, że nic tylko czekać aż ja ryczeć na wadze będę, żem gruba i nie w humorze . Dobrze wie, że mam problemy z nadmiernym pożeractwem słodyczy a kupuje po kilka czekolad i innych za jednym zamachem

  7. #107
    Mayha jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    19-10-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    grzybciu - ja tak samo jak ty - i na diecie i w oogl ecaly czas jem normalne rzeczy - ziemniaki wszystko co w panierce itp

  8. #108
    Noire jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    21-01-2005
    Mieszka w
    Bytom
    Posty
    0

    Domyślnie

    nie no ja sie poddaję...2 dni u babci i to co sobie poszło w ciągu 1,5 sobie wróciło.. _^_ eh i jeszcze zakupy z mamą na mieście = KFC _^_
    to znowu ja.. ;/

  9. #109
    suszona jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    31-08-2006
    Mieszka w
    Jarosław
    Posty
    281

    Domyślnie

    czesc dziewczyny!
    o widze ze o mnie zapomnialyscie
    o Wyyy niedobre babochy!

    Daaawno pisalam no ale jakos tak sie zlozylo, ze tata zajmowal kompa calymi dniami a trzeba bylo sie uczyc i nie bylo czasu...
    Teraz siedze w domu bo mam jakas paskudna wysypke no i postanowilam ze napisze

    U mnie troche zmian.
    Schudłam, i teraz jeszcze jestem na SB wiec powinnam jeszcze troche tego tluszczu wybic... chociaz i tam narazie waga nie leci

    To moze moje parametry :

    wzrost: 164 cm
    waga: 61/2 kg
    biust: 88
    talia: 65/6
    pod pępkiem: 85
    pupa: 94
    udo: 54
    łydka: 36

    mam nadzieje ze jeszcze do 100 zleeeeci.
    To teraz jeszcze poustawiam tickery i ava i bedzie łoki

    Dzisiaj już było śniadanie SB:

    jajecznica z plasterkiem sera żółtego light...

  10. #110
    misia1989 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    26-11-2007
    Posty
    5

    Domyślnie

    talii zazdroszcze nie no widzę, że nieźle ci idzie... już tyle schudłaś tylko pozazdrościć gratuluje

Strona 11 z 44 PierwszyPierwszy ... 9 10 11 12 13 21 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •