Wątek: 1 kwietnia... zaczynamy!!! :):)

Zamieszczone przez madamechocolatte

Wypraszam sobie.
Jem dziennie po 1200 kcal a waga nie rusza.

No właśnie - nie rusza Podnieś tymczasowo ilość kalorii o jakieś hmm 200... zacznij więcej ćwiczyć a potem znów zejdz do 1200... zobaczysz że zacznie spadać.

Z resztą moim zdaniem 1200 to właśnie za mało...

Żeby chudnąć trzeba jeść (oczywiście nie za dużo) - ale za to ważne jak jeść

Nom, z płatkami racja... i mleko też nie - cukry w mleku są cukrami prostymi a jest ich wiecej niż białka :P

dzisiaj beznadziejnie...
po prostu nazarlam się łuuuuuuuuuuuu...
bardzo bardzo w garnicach 2500 kcal...
ale od jutra juz normalna dieta
mam nadzieje ze już bez takich wyskoków...

dziekuje ze mnei odwiedziacie...
szczerze to ja stosuje sie do zaleceń Gumisio88
i on bardzo bardzo mi pomaga dlatego waga tak leci...

uda się nam wszystkim
no i mam nadziejeze już bez takich beznadziejnych wyskoków

Hej kiniaE co tam u ciebie ciekawego slychac kochana ?? jak dietkowanie.... uuu wczoraj nie bylo za dobrze ale grunt to sie podniesc i isc dalej

są cieżke dni, ale trzeba sobie poradzić i nie załamywać się
dziś bedzie o wiele lepiej

Zgadzam się Jak dzisiaj dietka?

wlasnie jak dzisiaj?
juz lepiej?
ja tez przeszlam na 1200 skoro tak skutkuje
i dziennie callanetics moze wkoncu ruszy...
a co do mleka to zawsze leje pol szklanki mleka i pol szklanki wody...

witajcie
przepraszam ze tak długo mnie nie bylo...
a wiec tak sroda źle
czwartek lepiej
piatek w limicie, ale niezdrowo
waga tak samo... czyli 79 kg mimo moich grzechów
dzisiaj troche malo bede jadla... bo jeszcze od wczoraj pełna...

lece zobaczyc co tam u Was:P

ja na platki z mlekiem pozwalam sobie tak 2 razy w tygoniu, czasem raz :P
ze wzgledu na duza zawartosc wegli..
dzisiaj z ciekawoscie spojrzalam na stosunek wegli do bialka w mleku.. okazalo sie ze wynosi 4,7:3
niby mleko biale i zdrowe, a ma mniej bialka niz weglowodanow

Kinia wracaj szybciorem do dietki, bo jojo moze byc
trzymam kciuki

Zamieszczone przez kiniaE

witajcie
przepraszam ze tak długo mnie nie bylo...
a wiec tak sroda źle
czwartek lepiej
piatek w limicie, ale niezdrowo
waga tak samo... czyli 79 kg mimo moich grzechów
dzisiaj troche malo bede jadla... bo jeszcze od wczoraj pełna...

lece zobaczyc co tam u Was:P

Lepiej nie obniżaj, tylko zjedz w tych 1500 Nakręciłaś sobie metabolizm tą wyższą kalorycznością i kolejne cm i kg będą lecieć