Wiecie, z tymi ćwiczeniami to jest tak, że póki jeszcze mam ferie, to ćwiczę, ale od poniedziałku to się zmieni, już nie będę miała tyle wolnego czasu co teraz, i na pewno ruchu też będzie mniej, ale co zrobić. Korzystam póki mogę
Zjedzone (aż wstyd ... znów!):
- podwójny tost z serem i ketchupem
- 1 delicja
- 2 pierniczki
- 2 x activia
- 2 mandarynki
- krem z kury
- jajecznica z 3 jajek
Razem ok 1000 kcal
Nie-po-do-ba-mi-się-to-jak-jem! o!
Ćwiczenia:
- 15 minut hula hop
- 15 minut brzuch
- 15 minut ręce
- 20 minut szybkiego marszu
Spaaać...
Wczoraj wieczorem pokłóciłam się z moim Misiakiem, przez co pół nocy nie spałam, tylko siedziałam na parapecie okna słuchając muzyki i rycząc... Ale na szczęście już wszystko jest ok. Jak dobrze że już w niedzielę go zobaczę![]()
Zakładki