-
jak najbardziej sprawiedliwy w końcu coś Ci się od życia należy - nie można sobie wszystkiego odmawiac
Ja też zauważyłam, że coraz mniej nas tutaj... Nanami, Cerise, Naru...gdzie one są wszystkie?? :P
-
cosik miłego na początek soboty:
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
Faktycznie, dziewczyny gdzie jesteście?
A co do ciebie Motylku to bardzo rozsądnie ustaliłaś z tym poniedziałkiem
-
cześć
Żeby nie było nas za mało , wpadłam na chwilę. Wiem, że dlugo mnie nie było, przepraszam. Jestem okropna, więc Motylq , tylko pozazdrościć twojej silnej woli. Gdy obejrzałam twoje fotki, to gały mi d..ą wyszły, naprawdę... Ja cyba nigdy taka nie będę... Cyba, że się za siebie wezmę...Kiedyś...
-
Dzas co ty pieprzysz? Oczywiście że będziesz!
-
tylko trochę samozaparcia, motywacji i zdrowych chęci i schudniesz!
coś o tym wiem wszystkie wiemy
Motylku, a Ty jestes wspaniała. ach, tak planować wszystko - ja bym tak nie potrafiła
trzymaj sie cieplutko :*
-
cześć wam
Motykq dzięki, że odwiedziłaś mnie na moim topiku. Teraz więc ja wpadam do ciebie
Wiem dziewczynki, że ptrzebuję samozaparcia. Teraz mam go aż nadmiar. I to nie z jednego powodu. Jeśli chcecie wiedzieć o tym powodzie więcej, to wejdźcie na mój temacik o zespole tanecznym.
Planowanie swojego życia ogólnie jest bardz dobrym sposobem. Zwłaszcza podczas diety, już kilka razy sie o tym przekonałam. Trzeba się tylko stosować do swoich postanowień, a to niestety czasami jest trudne Przy tym też trzeba silnbej woli, a z tą to wiecie jak jest, niestety...
Powodzenia na niedzielę życzę, buzioczkiiiiiiiiii
-
Uklad super - chybe tez sobie taki zrobie, moze bede chudla wolnij o ale cos mi sie chyba nalezy!
zwałaszcza ze dookoła jest tyle pysznosci
ja to niestety mam straszna ochote na lody, ehh łudziłąm sie ze to minie wraz z zakonczeniem wakacji
-
No dobra dobra, wiem ze mnie dlugo nie bylo, ale juz jestem, co nie? No i widze, ze u Motylka wszystko okej Tez sobie ustalilam niedziele dniem slodyczowym (na tej samej zasadzie co ty poniedzialek) ale i tak jakos z tego nie korzystam. A kitkat o smaku masla orzechowego jest pycha Ostatnio jadlam (of kors w ramach limitu)
Ales mi zrobila smaka na niego
-
I ja tez mam taki wspanialy dzien, ktorym podobnie jak u Naru jest niedziela. Zawsze pozwalam sobie wtedy na kawalek ciasta (mama piecze co niedziele :P ) Dieta dietą, ale od życia tez nam sie czegos nalezy
-
Eh dupa Dużo dziś zjadłam i prawie nic się nie ruszałam :/
Rano jak zwykle musli z płatkami 400kcal ( albo troszke mniej ale gdzieś tyle)
O 11 jabłka 200gram plus jogurt z otrębami 120kcal - powiedzmy 250kcal
O 13 obiad : ziemniaki - 100kcal, sałatka 50kcal , 4paluszki rybne i odrobina ketchupu - powiedmzy że razem jakieś 350kcal
O 16 podwieczorek - i tu jest problem - niewiem czy wiecie ile kcal ma kajmak ? A nawet niewiem czy wogóle o to michodzi ale to jest coś takiego :zwykły andrut , takie coś jak opłatek na komunii świetej , i masa : mleko zwykłe gotowane z cukrem, i ten adrut się tym przekłada - i ja tego zjadłam dokładnie 100gram - i ile taki andrucik może mieć kalorii ? liczę za 500kcal
I kolacja - 50gram daktyli drylowanych pycha zajebiste są smakują jak krówka i jedna kanapka z pasztetem i pomidorem - 300kcal albo mniej
No i razem 1800kcal ale mi jest tak niedobrze :/ przeżarłam sie :/ od dawna tyle nie zjadłam:/
No i szlag trafił tego mojego pączka jutrzejszego nie idę na niego za karę bo obrosnę tłuszczem ... grr :P
Cały tydzień postaram się nie jeść słodyczy ( nawet wam nie powiem co jest u mnie lodówce - po co się denerwować:P)
No i tak ... nauki dużo - Chemia kwantowa - ratunku
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki