-
cóż... mnie też pobijcie... stres zagryzłam jedzeniem
śniadanie:
kanapka z dżemem (150kcal)
w szkole:
2 jabłka (175kcal)
2 twixy (530kcal)
2 drożdówki (500kcal)
późny obiad:
fasolka po bretońsku (300kcal)
kolacja:
kiełbasa (150kcal)
czyli 1800... żesz...
może jeszcze dzisiaj pobiegam, ale nie jestem pewna... padam z nóg, tak jestem zmęczona dzisiejszym dniem.
papa. jutro bedzie lepiej, trzeba się trzymać
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki