Wątek: Najwyższy czas pomyśleć o sobie

Miłego dnia

[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] POZDRAWIAMY I ZYCZYMY MILEGO ODCHUDZANIA

Zamieszczone przez julisia42

.Czyżbym na Podlasiu tylko ja była grubaskiem

Jestem drugim

Buziaczki........

..... i... proszę więcej nie robić takich szczegółowych sprawozdan co to sie zjadło na jakichś urodzubach czy innych...
bo to można oczopląsu dostać i pomieszania zmysłów od wyobrazania sobie co to by było gdybym mogła tak sobie pozwolić..

Ale jestem szczesliwa, ze do mnie wpadacie , ja przepraszam, ze was nie odwiedzam, ale obiecuje, ze jak znajde wiecej czasu to poodwiedzam wszystkie
Teraz po urlopie w pracy mam zasuwantus , trzeba zaleglosci nadrobic , wiec nieraz musze zostac, a w domu juz wieczorem mnie oczy bola i mam juz dosc tego komputera

Siringa masz racje
Waszka, jak bylam na wczasach tez byly sliczne koniki i specjalnie na grzejniku im chlebek suszylam , bo lubilam je karmic
Ruda, jestes z podlasia
Ulenko, jestes wspaniala z twoim chlopczykiem a grzybkow to Ci zazdroszcze
Julisia, mysle, ze zrobimy zdjecia
Siba, dziekuje, ale nawet nie mam czasumyslec o chorobie, tylko najbardziej to mnie kaszel meczy
BEIGNET

Ostatnio jak jadłam, czułam się jednak bardzo ciężko, mimo, że zjadłam pół pizzy

ja tez tak mialam , a czosnek to przez 2 dni czulam, bee
hiiii, masz racje, to chyba woda, bo jestem opuchnieta, ze nawet obraczka mi ciezko z palca schodzi
Evita, jak tu dietkowac, jak zamiast sie ruszac, to siedze po 12 godzin przy kompie
Misialku, przyjelam twoja taktyke, musze ze 2dni oczyscic sie jabluszkami,a pozniej normalnie dietkowac
Ewace, teraz po takim objedzeniu, ciezko walczyc z tymi kiloskami

Wczoraj tez malo jadlam , ale nie bylam na basenie, bo musialam w pracy posiedziec
Dzisiaj jestem na samych jabluszkach, jak znajde czas to pojde na aerobik, a jutro tez bym chciala byc na jablkach, zobacze jak sie uda
Pozdrawiam

Kochana, jestem pewna, że to 85 to właśnie dlatego, że te frytki i pizza jeszcze nie opuściły Twoich jelit. Trzymam kciuki za bezsłodyczowe postanowienia, na pewno z okazji tych wszystkich imprezek na cześć gościa z Kanady będzie Ci trochę trudniej, ale macie tu na forum taką ładną grupkę wsparcia, przeciesz nie zawiedziesz pozostałych dziewczyn, uczestniczek bezsłodyczowej akcji, prawda?

Mocno Cię ściskam i przeganiam ten kaszel i inne pozostałości przeziębienia. Aha, a jeśli z powodu choroby pijesz herbatę z miodem lub sokiem, to moim zdaniem nie powinnaś z tego powodu czuć się winna. Przecież to lekarstwo, a poza tym ile tego miodu czy soku w takiej szklance jest, przecież nie wlewasz go pół szklanki. Może nie stosowałabym tych dodatków do każdego kubka herbaty, bo jeśli tak jak ja pijesz jej kilka litrów dziennie, to w sumie się uzbiera sporo tego miodu czy soku, ale do tych pitych np. przed pójściem spać spokojnie na rozgrzanie się soczek malinowy możesz sobie dodać.

bewiku, oczy przecieram ze zdumienia i nie wierze, to przeciez niemozliwe ze wazysz 85 chyba sie Triskell pomylila, oby.... na suwaczku masz 70,wiec mozesz miec najwyzej 75kg, nie pozwalam na wiecej..

dobrze ze jestes na jablkach, ja jakos nie jestem gotowa, w poniedzialek zrobilam dzien maslankowy, ale za kazdym razem coraz trudniej cos zgubic i waga stoi.....wlasciwie to wcale sie nie dziwie...bo jak ja juz sama nie wiem co robie, to co dopiero mowic o zoladku....
zycze ci przyjemnego czasu spedzonego z siostra (no i znowu beda pewnie rozne pokusy)
pozdrawiam

na pewno 75
Ja robię oczyszczanie jabłkowo - kefirowe
jem 6 razy dziennie, raz jabłko, raz kubek kefiru 0% (lubię "obory")
pomaga.........

Waszka, jestes kochana, , moj organizm chyba domaga sie nabialu, bo juz rano myslalam czy nie wziac serka lub jogurtu .
Dziekuje bardzo za dobra rade

Misialku, faktycznie Triskel sie pomylila oj nie chciala bym nabic do 85 kg , moja waga w srode wskazala 75,2 wtedy sie mocno podlamalam, ale po wczorajszym dniu jablkowym dzis rano waga wskazala 73,6 kg, co mnie troszke uspokoilo

Triskell, pilam faktycznie herbatke z malinami z piec szklanek dziennie, bo nawet mi to smakowalo, ale teraz przystopowalam, wole dzisiaj wieczorem mleko z czosnkiem wypic

Mam zamiar isc dzisiaj na basen, zeby w saunie sie wygrzac, a jak wroce to mleczko z czosnkiem i do spania
Po wczorajszym dniu jabluszkowym czuje sie super ,wczoraj na godz. 18 poszlam na aerobik, ladnie pocwiczylam, jak wrocilam do domu, to mialam duzo sily i checi do pracy, pomylam i pochowalam wszystkie letnie buty, wyczyscilam wszystkie lustra
Nie wiem czy gimnastyka mi dala takiego powera, czy po jabluszkach bylam taka lekka i chetna do pracy.
Dzisiaj mam zamiar zastosowac sie do dietki Waszki , zaliczyc basen
Pozdrawiam