Strona 55 z 438 PierwszyPierwszy ... 5 45 53 54 55 56 57 65 105 155 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 541 do 550 z 4377

Wątek: Najwyższy czas pomyśleć o sobie

  1. #541
    Guest

    Domyślnie

    Bewiku gratuluję spadku wagi

  2. #542
    bozena666 Guest

    Domyślnie ja terz chce schudnoć ale jak

    no no gratuluje niezly wynik

  3. #543
    bewik jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Mieszka w
    Bielawa
    Posty
    2

    Domyślnie

    Bożenko i Ajakuś dziękuję za gratulacje, bardzo się cieszę ,że mnie ubywa

    Luizku nie wiem czy czytalaś jak gagaa pisala, że jakaś babka ograniczyla jedzenie do 1000 kcal i nie chudła, a jak zaczęla jeść 1500 kcal, a na noc bialko np. ser biały to ładnie gubiła kg. , nawet to gdzieś u mnie skopiowalam tylko nie pamiętam na której stronie .
    Wiem ,że przyjęlam gagii taktykę, śniadanie zjedz sam i mogą być węglowodany, obiad z przyjacielem, a kolacje oddaj wrogowi i może być białko tj tuńczyk w sosie wlasnym, rybka na parze, albo ser biały (najczęściej jadam bo super zapycha)

    Narazie nie najgorzej na tym wychodzę , tylko jestem ciekawa, czy uda mi się do świąt zjechać do 70

    Miłego weekendu


  4. #544
    kwiatek432 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    22-09-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Wspaniale, gratuluję ubytu wagi.
    Na święta będziesz musiała coś w nagrodę kupić, jakiś ciuszek. Ja to uwielbiam.
    Buziaczki

  5. #545
    krysial jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Głogów
    Posty
    722

    Domyślnie

    bewiczku -to wspaniale ci idzie -teraz to chyba cie nie poznam
    jak taka laseczka sie z ciebie robi. co do jedzenia to masz racje
    tylko ja jestem dobra w teorii -bo na codzień mieszam ostatnio straszliwie
    nawet kalorie na oko licze -za duzo było towarzycha to jadło i piło sie chyba za wiele.

  6. #546
    Awatar waszka
    waszka jest nieaktywny Sławny na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Ursynów / Kołbiel
    Posty
    20,842

    Domyślnie

    Bewiczku - ::: cieszę się
    Etap I start 2-01-2014 koniec......- odchudzanie SEZON NA ODCHUDZANIE ......
    Etap II ..... wychodzenie z diety
    Etap III ..... stabilizacja wagi i pilnowanie się do końca życia

  7. #547
    luizek jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    75

    Domyślnie

    Bewiku - pamietam ze coś takiego było, o 1000 kcal to ja nawet nie myslę bo to w moim wypadku nie możliwe i napewno nić nie da ale 1300 -1500 to może być to, śniadania próbuje jeść ale kolacje też dlatego muszę szybko kupić rowerek
    Gratuluję spadku wagi, popieram Kwiatka - powinnaś w nagrodę kupić sobie jakiś fAJNY ciuszek
    17/11/2008
    ___________________
    DZIEŃDOBEREK- tu jestem
    Tu byłam

  8. #548
    bewik jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Mieszka w
    Bielawa
    Posty
    2

    Domyślnie

    Luizku masz rację
    popieram Kwiatka - powinnaś w nagrodę kupić sobie jakiś fAJNY ciuszek
    ja sobie już dzisiaj nagrodę zrobiłam , nażarłam się jak

    Przyszły dzieci z ciastem , szwagier z piwkami , ja wyjęłam bombonierę i czekoladę z orzechami , część zjedliśmy a jak poszli to .....zjadłam do końca, żeby nie leżało, zaraz idę spać, a od jutra liczę ,bo inaczej to nadrobię a przecież mam prawie 3 kg do świąt zgubić oops:

    Luizku masz rację 1300-1500, to będziesz ladnie chudła, tylko nie bierz przykładu ze mnie z dnia dzisiejszego

    Waszka, oglądałam zdjęcia, jesteś moim idolem potrafisz się pilnować nawet na wspaniałych imprezach

    Krysialku, ja się wcale nie zmieniam , tylko ciuchy trochę luźniejsze, tak ,że nie ma obawy napewno poznasz

    Kwiatuszku ja już kupiłam sobie fajny kostiumik spodnie i żakiet, mocno opięte, ale jestem w nim fajna lacha, więc staram się żeby fałdki nie były widoczne pod żakietem, bo na plecach troszkę widać , dlatego do świąt chcę się wyszczuplić

    Sądzę ,że przedświąteczne porządki i spacery pomogą w spelnieniu marzeń

  9. #549
    kwiatek432 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    22-09-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Bewiczku, katastrofa, pożarłam se. Ojjj.....Nawet chapnełam pączka, mąż warknął, bym nie żarła. Na momet odłożyłam, ale za godzinę nie darowałam, żeżarłam całego.
    Jeszcze zostały mi czekoladki (te z dnia kobiet), ale chyba nie dam rady, poczekam do świąt
    Już i tak rozpiera mnie

  10. #550
    Guest

    Domyślnie

    Bewiczku ja też kupilam "opięty "kostium i to w kolorze który nigdy nie nosiłam
    Pozdrawiam

Strona 55 z 438 PierwszyPierwszy ... 5 45 53 54 55 56 57 65 105 155 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •