Wątek: Najwyższy czas pomyśleć o sobie

dzisiaj maz byl w sklepie i chcial mi przyjemnosc zrobic wiec kupil,

sluchaj no bewiczku czy ten Twoj maz nie moglby Ci robic jakiejs innej przyjemnosci mniej kalorycznej
caluski

WITAM DZIEKI ZA TROSKE
POZDRAWIAM WSZYSTKIE ZNAJOME 40
UDANEGO WEEKENDU ZYCZE

I bardzo dobrze Bewiczku , najwazniejsze to lubic swoja diete i nie odczuwac za bardzo zakazow i nakazow. Juz nasza natura taka , ze zaraz ma sie ochote zrobic cos wbrew Jak sie je wszystko ale w odpowiedznich ilosciach to potem nie ma atakow apetytu na cos , nad ktorymi nie mozna zapanowac.Trzymaj sie, bo masz juz bardzo ladny wynik !!
Pozdrawiam !!

Misialku, ha,ha,ha, wlasnie, zamiast przyjemnosci zwiazanych z traceniem kalorii, to mnie pasie

Psotulko, dziekuje za odwiedzinki i sliczne tulipanki

Siba, ja nie mam wyrzutow sumienia, bo wiem , ze nie zjadlam duzo wiec nie rozepchalam brzucha,a bylam zadowolona bo zjadlam cos smacznego

Dzisiaj na sniadanie byla kromeczka chleba z poledwica i salata
teraz jem jablko, a na obiad jeszcze nie wiem
Wieczorkiem podam wiecej
Przesylam buziaki

bewiku dobrze, ze ograniczasz jedzonko, ale te slodycze..... bede Cie gnebic do skutku, zebys w koncu o nich zapomniala....
a ja dzisiaj na sniadanie zjadlam kromeczke chleba, ze szprotkami w oleju :P chyba kaloryczne co
zycze milego weekendu

Mój anorektyk własnie przyniósł mi loda do kawy chyba nie chce zebym była laseczką

pozdrowienia i ja uważam że ŻP i dużo ruchu to nailepsza dieta ale ale ale ale najtrudniej utrzymać

Bewiczku - ja tez odpadam z SB chociaż moż nie do końca, poprostu troszke ja modyfikuję, dokładam owoce i ciemne pieczywo , czasami cos macznego i oczywiście wiecej ruchu
te słodycze i ci mężowie to zakażenie,mój ostatnio ma napad na lody i pasie cała rodzinę,
musze cos z tym zrobic
pozdrawiam

Luizku, ja podobnie, staram sie jesc mniejsze ilosci , kromke chleba rozowego i owoce, ktore bardzo lubie
Bozenko, mysle , ze moj brzuszek sie troche skurczyl wiec trzeba sprobowac
Elizabetko , moj nie jest chudzielec ale die usmiecha jak widzi, ze ja sobie cos szykuje dietetycznego, albo malo
Misialku

bede Cie gnebic do skutku, zebys w koncu o nich zapomniala...

jestem zadowolona, ze chociaz ty mnie szkolisz, bo naprawde, ale dzis synus przyniosl czekolade, ale powiedzialam , ze nie jem bo mam po niej problemy z kibelkiem, ale myslalam , ze jak napisze to bedziesz cos mowila , a nie chcialam sie narazac

Skoncze co dzisiaj zjadlam
obiad - wczorajsza zupa pieczarkowa i udko gotowane
pozniej basen
a jak wrocilam duzo wody i ser bialy i 3 banany

Dobrej nocki

Miłego weekendu :P :P :P