-
czesc))
jestem uzalezniona od forum - na serio....
a wiec jak na spowiedzi:
2 kawy z mlekiem,
twarozek wiejski
czerwonej herbaty tyle,ze co chwila latam siusiu-zawsze to jakas forma ruchu))
warzywka-mniam!-gotowane (mieszanka-bez marchewki z jogurtowym sosem-byl pelen talerz,ale zjadlam 1/3 bo mi sie nie chcialo wiecej-wiec nic na sile!
no i niestety....znowu sledzie!one mnie przesladuja((((uwielbiam je po prostu( zjadlam 3 lyżki salsy-mniej niz wczoraj lol-mowie to,zeby sie pocieszyc
hmm
wiecie co-nie moglam sie oprzec i rano stanelam na wadze i ... nie wiem sama czy to tylko woda ze mnie zeszla czy tez juz powolutku cos sie faktycznie ruszylo,ale mam 2 kg mniej!ale nie podniecam sie na razie)))jak tak bedzie w niedziele to wtedy tickerka przesune.
pozdrawiam Was wszystkie
i do boju ....
-
lukaa, nie ty jedna jesteś uzależniona, ja teeż
Pazera, co to
są badyle, bo ja nie kumam
Cela, ja dzisiaj przed chwilą pyszne lody zjadłam
Dzisiaj zjadłam:
śniadanie kapusta kiszona, serek piątnica,
2 śniadanie- 4 orzechy i 2 michałki
obiad jajecznica z pieczarkami
kolacja - rolada lodowa 2 plasterki(szwagier przyniósł) i zaraz wypiję sok pomidorowy
-
Witajcie dziewczęta!
Przepraszam, że tak długo mnie nie było. Siła wyższa, pogrzeby.
I tak jak u Was dopadło mnie ożarstwo. A to z tej okazji, że jak zacznie mnie żreć rak (nowotwór) i i tak to wszystko na nic.
a więc poniedziałek
1duża papryka
serek wiejski
1 mały serek topiny Hochland
3 plasterki wędliny drobiowej
leczo warzywne
wtorek
1 jajko z pieczarkami (omlet)
serek wiejski
1 papryka z plsterkiem żółtego sera i wędliną drobiową
i.......15 szt malutkich bezów i 6 kosteczek czekolady
bigos
środa (dziś klapa)
ponieważ byłam na stypie pogrzebowej, nie miałam okazji dietkować, jadłam to co było a więc:
dużo surówki z kapusty pekińskiej + 1 schabowy
1 kawałek sernika
bigos (tym razem gotowany w/g przepisu z SB)+ 6 kosteczek czekolady gorzkiej
1 mała papryka
a jeszcze dodam, że na śniadanie jadłam omlet z 1 jajka
Reasumując:
Dwa dni z rzędu złamana I faza, i co dalej zaczynać na nowo I fazę, czy dalej trzymać.
Zauważyłam też niesamowity pociąg na rzeczy słodkie, dostaję warjacji. Mój poziom cukru chyba spada. Poradźcie, co mam zrobić.
Pozdrawiam
P.S Nie wiem,czy waga będzie dla mnie jutro łaskawa, za dużo wpadek
-
Kwiatuszku, ja też grzeszę, ale dietkujemy dalej, ja chyba jutro nie podam mojej wagi bo jest jak przed świętami (72) ale nawet nie przeszkadza mi nie jedzenie, chleba, ziemniaków, więc traktuję tą dietkę na pół SB bo wpadki są nie uniknione
Uważam , że i tak sobie pięknie radzisz
-
waga bez zmian, a dieta OK tylko ilościowo jakoś dużo, i tak :
mozarella z pomidorem, papryka, oliwą i bazylią
sałatka z kurzcaka z sałatą, ogórkiem i pomidorem
mięsko gotowane z surowym kalafiorem
orzechy
tuńczyk z puszki ( trochę)
SŁODYCZE ZERO chcociaż mam taką ochotę że szok, jutro podam wagę
pozdrawiam
-
Zgrzeszyłam l o d y! ale doczytałam się na opak,że tylko 80 kcal
I dwie kostki czekolady gorzkiej / dlaczego z dwojga złego lepsza jest gorzka???/
A dzisiaj jeszcze:
ser biał chudy
kurczak got z brokułami i groszkiem, posypany serem żółtym i zapieczony/pycha!/
wczorajsza sałatka diabelska
Chleba,zniemniaków,kaszy,ryz€ itp od poczatku sb Z E R O! jak ja to wytrzymuję :P
Ale do słodyczy ciągnie!!!
Jutro wskakuje na wagę, ciakwa jestem czy przynajmniej te -1 z ogonkiem sie utrzymał czy wróciło do wagi wyjsciowej
Bewiczku, badyle to warzywka :P
-
dziwi mnie ten Wasz pociag do slodyczy bo ja juz po 3 dniach wogole na nie nie mialam ochoty
-
Szczęśliwa misialka
A ja oddam worek ziemniaków /nawet młodych / za pól pudełeczka ptasiego mleczka albo kasztanków albo malag :P :P :P Ale sie rozmarzyłam... :P
-
Hejka chociaż nie dietkuję z Wami ale czekam na wasze wyniki jestem barzdo ciekawa ile Wam ubyło oby jak najwięcej ,ale dziewczyny za duży spadek wagi w tak krótkim czasie tez jest nie dobry więc jakby nie patrzył napewno jest super pozdrowionka :P
-
może jednak jemy za tłuste rzeczy i dlatego tak bardzo chce nam sie słodkiego, nie wiem ale za mną też chodzi małe co nie co
WAGA DRGNEŁA i jest - 89,9
narazie nie zmieniam suwaczka bo po długim wekendzie może już tak słodko nie być
nie wiem czy dalej będę na tej diecie bo mam cały czas wydęty brzuch, zobaczę po długim weekendzie jak bedzie
narazie
łosoś z cytrynką
serek wiejski
i z tego szczęścia nie oprłam sie lodom truskawkowym trudno
pozdrawiam
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki