Strona 12 z 19 PierwszyPierwszy ... 2 10 11 12 13 14 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 111 do 120 z 182

Wątek: SB po świętach

  1. #111
    nonka0 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    04-04-2006
    Posty
    0

    Domyślnie


    Odnotowałam spadek 2kg Dietka bardzo mi się podoba.

    Dziewczyny ja osobiście ze słodyczami nigdy nie miałam problemów, nie wiem dlaczego tak za wami chodzi słodkie. Mi po ok 3 dniach nawet chleba się nie chciało, teraz to żaden problem. Jak robię chłopakom kanapki nie korci mnie aby coś dziubnąć.

    Luizko gratuluję

    Pazerko co to za sałatka diabelska

    Dziś
    *serek wiejski litch, z ogórkiem surowym
    *10 orzeszków ziemnych(nie mogę bez nich zyć)
    *kostka mintaja gotowana i surówka z kapusty kwaszonej z cebulką
    *sałata, rzodkiewki, pomidor
    *jako na twardo, kalafior

  2. #112
    Carmen123 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witam wszystkie dziewczynki
    To jedzonko SB jest naprawdę super. Okazało się że moi domownicy - ja również uwielbiamy szpinak. Nie wiem jak ludzie mogą mówić,że to obrzydlistwo- nie potrafią go chyba zrobić porządnie.
    Może do Was dołączę po dłuuuuuuuuuuugim weekendzie.

  3. #113
    Carmen123 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Dzięki Bewiczku za przepis.
    Napewno wypróbuję jajeczka ze szpinaczkiem.

  4. #114
    ILLA jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    05-02-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Czesc Dziewczynki

    Wczoraj zjadlam
    sniadanie- 2 kielbaski cienkie z drobiu, 1/2 ogorka ziel.
    potem wypilam soczek pomid.rozcienczony z kefirem
    obiadek to cienka kielbaska z surowka
    kolacja 2 kielbaski i kotlecik z karczku ktory sie zostal jeszcze z niedzieli
    jak tak patrze co jem to nie wiem czy nie za duzowedliny i mieska ale zato nie mam wzdec a zolądek wessało mi do srodka , nie wiem jeszcze ile schudlam ale figura poprawila mi sie niesamowicie. Dziewczynki mam juz widoczne wcięcia i wygięcia, zaczynam sie sama sobie podobac a to juz chyba jakas wygrana

    Niestety slodycze tez za mną chodzą, to chyba naprawde jakies uzaleznienie albo organizmowi czegos brakuje. Nie wiem jak wy ale ja zauwazylam ze potrzebuje teraz wiecej snu, nie jestem oslabina , czuje sie lekka ale spie wiecej mysle ze zwiazane jest to z dieta
    Pozdrawiam z lekka odchudzona

  5. #115
    kwiatek432 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    22-09-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witajcie!
    Waga, spadek o 0,8 kg, nie za dużo, ale zważywszy tyle wpadek, to i tak jest wynik.
    A dziś:
    serek wiejski
    6 plasterków szynki indyczej
    3 plasterki serka Hochland
    3/4 kostki twarogu chudego
    mały kawałeczek kiełbaski jałowcowej (udało mi się kupić wyjątkowo chudą)
    i.......0,5 czekolady gorzkiej
    Ta czekolada mnie dobije. A nie umiem walczyć, to jest silniejsze ode mnie.
    Mam wrażenie, że źle dobieram jadłospis i przez to mam niedobór cukru.

    POzdrawiam

  6. #116
    elizabetka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    25-02-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Gratuluje dziewczyny zawsze dobre nawet deczko

  7. #117
    lukaa jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    23-04-2006
    Mieszka w
    Aleksandrów Kujawski
    Posty
    4

    Domyślnie

    czesc Wam
    wczoraj zapomnialam dodac jeszcze sok pomidorowy
    dzisiaj mam fatalny nastroj i jestem zmeczona...dlatego krotki raporcik:
    kawa z mlekiem
    twarożek wiejski ze szczypiorkiem
    mizeria (3 lyzki)
    kalafior gotowany z sosem jogurtowym i ziolami
    kawalek bagietki((bo mi zapachnialo za bardzo
    duzo wody+czerwonej herbaty+sok pomidorowy
    no i kto sie domysli?...sledzieale tylko 2 lyzki salsybo juz byla koncowka-jutro juz na pewno nie zjem bo po prostu fizycznie sie skonczyly,a nowej dostawy nie bedzie!!!o nie.
    waga codziennie spada,ale na razie czekam na faktyczny spadek masy (bo wydaje mi sie,ze to tylko woda...)
    pozdrawiam Was

  8. #118
    07cela Guest

    Domyślnie

    Cześć dziewczyny.
    HURA u mnie spadek wagi 3 kg , Z 88 na 85 kg, cudownie, chociaż musze powiedzieć, że słodkie za mną oj chodzi, chodzi, Wieczorkami podjadam czekoladkę gorzką.Najgorzej że zbliża sie długi weekend, a jutro impreza, urodziny teścia - 80 lat.

    Oto co dzisiaj jadłam:
    - dwa jajka na twardo, 1/4 papryki, pomidorek
    -serek topiony light
    - troszeczke szinaku /nie mogę sie do niego przekonać/ i noga gotowana z kurczaka
    -kefit
    -sałatka: rzodkiewka, ogórek świeży, pomidor, papryka, fasolka czerwona


    To by było na tyle, aha zapomniałam dodać że dietka mi bardzo odpowiada, mimo że pachnie mi chlebek a słodycze ścigają. Zmieniam ticerka!!!!

  9. #119
    Pazera jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    11-02-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witajcie,
    u mnie z 91,5 spało na 89. Uwzgledniaja wczesniejsza @ to jest ok 2 kg. Całkiem nieżle jak na tydzien, mimo chwilowych katuszy podoba mi się!
    Niestety nagrzeszyłam dzisiaj. Niespodziewana wizyta, szybki zasiad do stolika, chwila zapomnienia i kilka herbatników w czekoladzie plus dwie lampki wina pólwytr.. Ale miałam dzisiaj cholerną nerwówke znowu, ale z happy end .Jednak stres mnie przymulił i zatraciłam się!
    Trudno, delikatna kolacyjka /kubek zupy pomidirowej ,bez makaronu/ i jutro rozwaga!
    Fajnie dziewczyny, prawda. Wszystkie coś jednak gubimy

    Nonka, diabelska sałatka: fasola czerwona,korniszony,kukurydza ,pikantny keczup.troszke przecieru pom, mortodela /wierz mi, z inna kiełbasą już nie to :P /
    Całkiem smaczna i szybka

  10. #120
    elizabetka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    25-02-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    jeszcze raz dziewczyny moje gratulacje .Postanowiłam sprubować tej diety a co mi tam raz kozie śmierć .Zaczęłam chyba od wczoraj chyba bo był ananas ale Wy tez grzeszycie
    Moja waga wczorajsza to 100 kg a oto moje menu
    dwie kawy ze słodzikiem i mleczkiem innej nie ruszę
    3 plastry ananasa z puszki
    serek wiejski ze szczypiorem
    fasolka z kalafiorem do tego panga bez panierki i surówka z kapusty kiszonej podgrzana na prawie suchej patelni
    orzeszki dietetyczne bleee
    pieczarki szpinak jajko (naprawde pycha) korniszonek
    i dużo picia

    Do końca maja musi być 95 kg nie muszę ale chce

Strona 12 z 19 PierwszyPierwszy ... 2 10 11 12 13 14 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •