-
Czarna! Wszystko będzie dobrze! Skoro lekarze mówią, że to stan pomigrenowy, to tak jest! Oni zawsze walą prawdę prosto z mostu, nawet na wyrost. Więc spokojnie, kochana Czarna, spokojnie! Dobrze, że Małą badacie, trafna diagnoza to podstawa (jak mówiłyśmy ostatnio Ajce). Rozumiem, że to dla Was trudne chwile, bo szpital i badania zawsze tak nastrajają, ale optymizm to podstawa! Trzymam kciuki za to, abyś była dzielna! Abyście wszyscy byli dzielni! I oczywiście, żeby okazało się już wkrótce, że córka jest zdrowa jak byk!!!!!!!!
Krysial, ja nie schudłam....Bo durna gropa jestem....Tłusty czwartek tak mnie rozstroił, że w weekend podżerałam cały czas. Czułam się napompowana jak świnia dzika i ociężała i w ogóle do d...y.....Wczoraj się zabrałam za siebie znowu, zjadłam około 1200 kcal i bylam na aerobicu. Mam nadzieję, że nie będę już robić durnot jedzeniowych. Dzisiaj mam próbę sił, bo babki z pracy zrobiły akcję ostatkową, jedna upiekła ciasto, druga zrobiła sałatkę, trzecia przyniesie paluszki i inne przegryzki, a ja przyniosłam wino....Mam nadzieję, że ciasto będzie ohydne, sałatka śmierdząca, a czipsy pomidorowe (nienawidzę....). Wypiję wtedy całe wino i się urżnę ostatkowo.....
Ajka, piękny kulig! Suuuuuuper miałaś!!!!!!!! W ogóle w pięknym mieście mieszkasz! Życzę zdrówka i pogonienia niestrawności!
Elach, nasz sierściuch też rozpieszczony jest to granic możliwości.....Ale jak on się tak patrzy, to co zrobić......
Pozdrawiam gorąco!
-
Czarna- nie wiem jak cie pocieszyc, ale jezeli mala ma robione tak dokladne badania to znaczy, ze jest w dobrych rekach i poradza sobie . Nie wiem czy to cie pocieszy, ale jeden raz w zyciu mialam taka migrene, ze sparalizowalo mi obie dlonie i stopy . Nie pamietam po jakim czasie mi przeszlo ale przeszlo. Twoja coreczka z racji wieku moze miec takie sensacje np. w zwiazku ze zmianami hormonalnymi ale z drugiej strony po mlodym organizmie takie sprawy najczesciej splywaja jak po kaczce i wszystko doskonale sie regeneruje
Ajka- no to mamy podobnie
od niedzieli znowu walcze z zoladkiem , a bylas u lekarza ? najgorsze jest to , ze jak mnie zlapie to prawie nic nie jem a potem jak przejdzie to jestem taka wyglodzona, ze bym konia z kopytami pochlonela. A na dodatek zupelnie nie radze sobie z tzw. kuchnia lekkostrawna, niby wiem co jesc ale nie potrafie tego laczyc w jakies sensowne potrawy . Moze znasz jakies przepisy ?
Aia- nie przejmuj sie ja zjesz troche tej smierdzacej salatki lub ohydnego ciasta. Od jutra post !I nie bedzie grzeszkow !
-
Czarna napewno wszystko bedzie dobrze, jak opisujesz badania to juz widac ze mloda jest w dobrych rekach i wszystko wroci do normy.
Musicie byc rozsadni i zachowywac sie tak jak mowisz, trzeba robic jak najlepsza mine i do samej siebie nie dopuszczac zlych mysli.
Ja tutaj niedawno opisywalam jaka mnie spotkala tragedia i po tym wszystkim doszlam do wniosku ,ze widocznie tak musi byc w ktoryms momencie naszego zycia, zebysmy chwile sie zatrzymali i przewartosciowali swoje zycie na nowo.
Musze ci powiedziec ze wiele mnie to nauczylo, sprawy ktore kiedys wydawaly mi sie bardzo wazne zeszly na dalsz plan albo przestaly wogole istniec jako problem, zaczelam bardziej dostrzegac rzeczy proste a co najwazniejsze umiem sie nimi cieszyc.
Wiec nie zamartwiaj sie a mlodej przeslij wielkiego calusa od ciotek z forum
Wczoraj wodnikowalam ale dzisij jest juz 1700kcal
Jutro scisly post wiec powinnam sobie zalozyc jakis ambitny plan
-
o matko --Czarna ,to straszne
Twoja córka ma to napewno w związku za szybkim
pokwitaniem --a jesteś pewna ,że sie nie daj Boże nie odchudzała ostatnio.
wiesz ,jakie małolaty są ... Ja kiedyś też mialam duze problemy z córką -ale
ona wtedy wymysliła sobie być wegetarianką i odchudzała sie --tak ,ze wylądowala w szpitalu i okres zatrzymal sie jej na rok
dzisiaj nie ma dzieci ,być może przez ten jej głupi wybryk. Wiem jak teraz przeżywasz ale znając ciebie, powierzyłaś ją najlepszej opiece Teraz przejrzyj [link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] zwroć uwage na listy i artykuły.
Ellach ja dzisiaj tak dużo sobie obiecałam a to śledzik --no i nawet nie licze co pożarłam
bez słodyczy nabilam sporo -a sledzia
nie ważyłam ale napewno 3 sztuki i
popływały w dobrej wódeczce .
Aia -dlaczego sałatka miałaby byc niedobra :P moja dzisiaj była nawet za dobra
i na szczęście już jej nie mam
Masz racje słodycze to jak narkotyk
pobudzają apetyt
a pożniej moralniak jak u alkocholika
skąd ja to znam
niestety trzeba je szerokim lukiem omijać -bo to nasza zguba.
Siba ,na lekkiej diecie dlugo głodu nie wytrzymasz ,zawsze będziesz miała ochote na co nieco --nie przyszlo ci do glowy zjeśc treściwie a malo??? od tłustego nie utyjesz
jak z chlebkiem nie pomieszasz
.
dobranoc --jutro będzie lepiej tylko ,zebysmy sie tu nie zestarzały grube
-
jestem ciekawa czy udalo mi sie wkleić
-
nie wiem co sie stało .,całą godzine tłukłam i kopiowalam ten paseczek
w profilu adresik sie wkleił -no i co zdupczyłam
-
-
Anamat już po raz setny czytam ,no może wreszcie
-
Brawo !!! jesteś zdolna !!!udało ci się !!!
Tu podaje ci stronki skąd możesz kopiować gify :P
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
-
Krysssssssssiiiiiiiiiiialllllllllllll!!!!! Brawoooooooooooooo!!!!!! Piękny wykresik!!!!!
Jaką sałatkę wczoraj zrobiłaś?....Daj przepis, bo ja tracę koncept......
Elach, 1700 to nie jest źle....Nie pamiętam ile masz wzrostu i ile ważysz, ale ja przy 173 cm i 81 kg mam zapotrzebowanie energetyczne na około 2200 kcal (wtedy nie tyję i nie chudnę), a jak do tego dodać ćwiczenia i spacery z psem, to wyjdzie więcej. Myślę, że zjadłaś poniżej swojego dziennego zapotrzebowania, a jeżeli jeszcze pojeździłaś na rowerku, to z pewnością zgubisz co nieco.....
Sibko, tak jest! Od dzisiaj jestem nnnnnnnaaaaaaaaaaaaaaaaaaprawdęęęęęę!!!! grzeczna, bo wczoraj przy ostatkach było karygodnie dietowo.....
A do tego w domku mieliśmy ptasie mleczko..........Dobrze, że dzisiaj już post.....
Mam nadzieję, że Czarna wkrótce się odezwie i powie, że z Córą wszystko dobrze......
Buziole....
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki