Strona 255 z 663 PierwszyPierwszy ... 155 205 245 253 254 255 256 257 265 305 355 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 2,541 do 2,550 z 6624

Wątek: odgrubianie to w Nowym Roku wezwanie

  1. #2541
    Awatar psotulka
    psotulka jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    30-11-2004
    Mieszka w
    Babice gm. Oświęcim
    Posty
    531

    Domyślnie

    WITAM

    BALOWALAM W DOMU LUDOWYM Z PACZKA ZNAJOMYCH - CD. IMIENINEK

    INDYCZEK BYL DOBRY ALE DZISIAJ DOJADLAM RESZTKI-NO I OD NIEPAMIETNYCH CZASOW ZIEMNIACZKI +SALATKA Z POMIDORKA Z CEBULKA JESZCZE NIE POLICZYLAM CALEGO DZIONKA. DOZARLAM JESZCZE DO ARBATKI 3 KOKOSANKI I 2 FEANCUZIKI Z NADZIENIEM Z DZIKIEJ ROZY ALE TAKIE MALUSKIE


    POMADKA DO UST- Czyścić wywabiaczem do plam lub alkoholem metylowym, a następnie uprać w roztworze płynnego detergentu z salmiakiem.
    ALE TO MADRE - Z PLAMAMI TRZEBA WALCZYC

    DZIEKUJE ZA ODWIEDZINKI -SPOKOJNEJ NOCKI

  2. #2542
    Filigree jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    11-09-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Psotulko, jesteś niesamowita. Ja już za Tobą nadążyć nie mogę
    Gotuje, piecze, tańcuje, chudnie, podróżuje, robi zdjęcia, wywabia plamy.......jesteś wielofunkcyjna
    Krysialku....jeszcze płaczesz?
    Aiu, takie pyszności to ja też lubię

  3. #2543
    krysial jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Głogów
    Posty
    722

    Domyślnie

    [b]witam was dziewczyny
    Ajaka -już nie płacze -ale jestem po wielkim szoku
    no cóż wytłumaczyłam sobie ,ze to tylko konkurs piekności-.
    Aia --żebereczka lubie wiec nie poprzestałam na jednym
    a takiego pachnącego jedzonka to mi pod nos nie podstawiaj -bo wiesz ,ze jestem łakomczuch .
    Psotulko z Rzeszowskiego ?moze gdzieś z nowosądeckiego? poszalejesz
    ale współczuje w kuchni roboty.
    Luizek u nas cielecych to tak nie ma na chcenie -chyba wogóle ich niewiduje
    wiesz ja lubie coś ugotowac wiecej ,zeby ze dwa dni nie paprać sie z garami.
    Ja dzisiaj -niestety też przecholowałam -na śniadanie
    2 grube plastry boczku upieczonego z cieniutkim chlebusiem i pomidorem
    póżniej serek wiejski -troche orzechów -jabłko
    ciastko -z kawusią --no i z 50g zółtego sera --ponad 1600-będzie
    a winko co teraz sącze

  4. #2544
    Aganna jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    14-10-2004
    Posty
    9

    Domyślnie

    Ale tu zapachniało pysznościami. Chyba też zrobię żeberka, bo jak pada na dworzu to jestem strasznie głodna. A dzisiaj niestety pada.

    Powinnam już pracować jak pszczółka, ale coś mnie tu wciągnęło.

    Aia
    czy można te żeberka zrobić w kombiwarze?

    Teraz muszę kończyć i zacząć pracować na chleb.Wpadnę wieczorem.

  5. #2545
    Awatar Aia
    Aia
    Aia jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Olsztyn
    Posty
    3,056

    Domyślnie

    Aganko, myślę, że można, ale nie robiłam. Gadam oczywiście o żeberkach w kombiwarze....

    Krysialku, jedz moje jedzonko, jedz.....A zwłaszcza cytryny!

    Filigree, ja też z podziwem patrzę na Psotulkę.....

    Psotulko, jesteś niesamowita! Chciałabym być Twoim mężem....

    Luizek, mój mężowaty tak samo! Niestety jest faflunem kompletnym a jego fantazja w bałaganieniu nie ma granic.....(skarpetki pod łóżkiem czy spodnie na ziemi to szczegół....co powiesz na ogryzki po jabłkach i pestki po winogronach na pościeli?...)....

    A gdzie nam znikła Ajka? Czarna? Daj znak spod kołdry! Matkamafii, co u Ciebie?....A reszta dziewczyn?....

  6. #2546
    Awatar psotulka
    psotulka jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    30-11-2004
    Mieszka w
    Babice gm. Oświęcim
    Posty
    531

    Domyślnie

    MOJE WY SLONECZKA

    COS TRZEBA ZROBIC Z CZASEM A ZYCIE......MNIEJ MNIEJ....
    TERAZ NA MOIM WATKU ZAMIESZCZAM RODZAJE DIETEK
    A O TYCH PLAMACH TO TAK DLA ZARTU


    KRYSIALKU A CO Z TYM KONKURSEM BO ZNOWU JESTEM ZIELONA

  7. #2547
    krysial jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Głogów
    Posty
    722

    Domyślnie

    Witam was dziewczyny
    Luizku ,żeberka sa tłuste i jednak kaloryczne -oczywiście
    o dużo większej wartości biologicznej białko niż z kaszy fasoli .
    Totez nie trzeba dużo zjeśc aby nastukać juz do południa moc kalorii.
    i na tym właśnie polega żarełko optymalne. malutko i tłuściutko.
    brzuch lużny a zołądek nasycony .
    Tylko w ten sposób udało mi sie wagi cieżkiej pozbyć .
    ja odchudzałam sie wiele razy tylko zawsze po głodówkach miałam napady obżarstwa.
    i zamiast chudnąć tyłam .Dlatego tylko wysokokaloryczne jedzenie
    pomaga zdyscyplinować mi sie --bo głodna nie jestem nigdy.
    co najwyżej mam zawsze miejsce na co nieco

  8. #2548
    Awatar Aia
    Aia
    Aia jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Olsztyn
    Posty
    3,056

    Domyślnie

    Kocham Krysialka!

  9. #2549
    luizek jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    75

    Domyślnie

    napisałaś u mnie że musisz powodnikować - tzn cały dzień o wodzie, przecież woda rozpycha żołądk ( tak gdzieś czytałam) to co daje taki dzięń na samej wodzie , a moze to jest inaczej?
    17/11/2008
    ___________________
    DZIEŃDOBEREK- tu jestem
    Tu byłam

  10. #2550
    Awatar psotulka
    psotulka jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    30-11-2004
    Mieszka w
    Babice gm. Oświęcim
    Posty
    531

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •