Wątek: odgrubianie to w Nowym Roku wezwanie

No to się chwalę..... 77.00

Zostało mi jeszcze 13 do pokonania, jojku ale jestem szczęśliwa

Miłego, udanego dnia i dużo radości ( mimo , że los nie bardzo chce nas głaskać, wręcz przeciwnie wali po łbach ile wlezie )

Eche,eche, ogłaszam wszem i wobec JESTEŚCIE DZIEWCZYNY REWELACYJNE
:P
TRZYMAJCIE TAK DALEJ.

Z serdecznościam i życzeniami DALSZYCH SUKCESÓW - Jado

Witam w Kolejnym Dniu Pełnym Radości z Dbania o SIebie!

Tak własnie traktuję to całe przedsięwzięcie - nie jako mozół odchudzania, ale przyjemność, że robię coś dla siebie

I my wszystkie Ciekawe ile już w sumie straciłyśmy kg w tym wątku? Może zsumujemy? Ja mam na ujemnym koncie 7 kg.

A u mnie wreszcie słońce i ciepełko, więc zaraz jadę na base. Teraz jem śniadanie - kromka grahama z pomidorem. Ale to było tylko 130kcal, więc zdrowy rozsądek mi nakazał zjeść jeszcze wasę z szynką Mam więc te przepisowe 200kcal zrobione.

pozdrówka

No i już wiem , nów jest 16.08. - poniedziałek.

Czytałam w różnych pismach , że wtedy najlepiej jest oczyszczać organizm. Tak myślę, że w związku z tym poniedziałkowy wodnikowy dzień powinien przejść bez problemu, a przy tym odtruć nasz organizm. Co WY na to?

Ja popróbuję, może się tym razem uda wytrwać calutki dzień - Jado[/b]

Zamieszczone przez szane

No to się chwalę..... 77.00

Zostało mi jeszcze 13 do pokonania, jojku ale jestem szczęśliwa

Miłego, udanego dnia i dużo radości ( mimo , że los nie bardzo chce nas głaskać, wręcz przeciwnie wali po łbach ile wlezie )

Dzis rano obudzilam sie bardzo glodna.
Pierwsze o czym pomyslalam to moja kawa(wlasciwie to 2 kawy,bo moj kubek jest tak wielki,ze miesci 1/2 l napoju...pierwsza kawa jest przeciez ta naaaaajlepsza,wiec musi dlugo trwac ),a potem o mojej 118 kalorycznej owsiance,a potem...ze WY wszystkie jestescie ogromna inspiracja dla mnie!
Bez Was nie byloby tak samo,bez Was jednak zjadlabym kolejnego(tylko jedna sztuke,ale zawsze!) wafla(z Polski ) itd.
Ale dzieki WAM mysle,ze uda mi sie i do 6 pazdzierniika bede miala zadawalajace wyniki,bo juz po 3 dniach zal mi sknocic to co juz zapracowalam na siebie,na swoje nowe cialo(ze tak powiem).
Ze czytajac posty Szane i Elich i Jado i Ajki i Krysi i Batory innych....uda sie przetrwac.

Dlatego musze Wam podziekowac za to,ze WSZYSTKIE tutaj jestescie i za duchowe wsparcie
Dzieki dziewczyny

Musze tez napisac,ze po owych 3 dniach moje cialo czuje sie juz duzo lzejsze i wydaje sie jakby(nie,nie...nie sadze,zeby mi juz jakis tluszczyk ubyl)bylo szczuplejsze.
Podoba mi sie to.

A swoja droga tak mysle ile my niepotrzebnych rzeczy pakujemy w siebie.
Prze-ra-za-ja-ce!!!

A tak na marginesie,bo nie moge znalezc,czy ktos wie ile kalorii ma sredni golabek z kapusta?

Cześć dziewczyny

własnie dzisiaj skończyam 40 lat więc moge sie przyłączyc. Nie udało mi sie schudnąć do moich 40 urodzin - trudno
mam nadzieję że teraz pójdzie lepiej
pozdrawiam

Luizku , pędzę do ciebie z ogromnym bukietem twoich ulubionych kwiatów i
sredecznymi żeczeniami wszystkiego co najlepsze, spokojnego życia i cieszących cię wyników w naszej wspólnej batalii antytłuszczykowej

Jestem trąba komputerowa więc nie potrafię wstawić obrazeczka, ale niech twoja wyobraźnia ci pomoże.
Wyganiają mnie od kompa, za moment wrócę

SZANE

GRATULUJE I DZIEKI ZA WSPARCIE!!!!

Luizku,same serdecznosci z tej okazji.

ja,40-stkuje juz od kwietnia;

A tu kwiatki dla Ciebie