Strona 52 z 663 PierwszyPierwszy ... 2 42 50 51 52 53 54 62 102 152 552 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 511 do 520 z 6624

Wątek: odgrubianie to w Nowym Roku wezwanie

  1. #511
    szane jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Już jestem

    Witam cię serdecznie w naszym domku czuj się z nami wyśmienicie
    Mam nadzieję, że odchudzanko pójdzie ci z nami bardzo dobrze
    Dzisiaj świętuj, a od jutra zaczynamy

    Joko napewno ci się uda, chcesz tego, zależy ci na tym więc musi się udać.
    Forum ma swoją magię, która nam wszystkim bardzo pomaga
    Przykro mi ale ja też nigdzie nie znalazłam wartości kal. gołąbków

    Jado gdzieś mi mignęło powiązanie powodzeń i niepowodzeń w odchudzaniu, z fazami księżyca. Od dłuższego czasu szukam tej informacji i nie mogę jej znaleźć. Jeśli wiesz coś na ten temat, napisz proszę.

    U nas dzisiaj też upał, chętnie bym nawet skórkę własną zdjęła Ufffff Fajnie by było teraz być nad jakąś dużą czystą wodą, a nie przy kąpie. Ach, marzenia, marzenia....

  2. #512
    Awatar ajka3
    ajka3 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    22-05-2004
    Mieszka w
    Nowy Sącz
    Posty
    8

    Domyślnie

    Witajcie!

    Jak tu miło i kolorowo

    Luizek - wszystkiego o czym marzysz!!! Witaj u nas

    Szane - gratuluję i podziwiam. Widać, ze wytrwasz i osiągniesz cel

    Joko - mam te kalorie - gołąbki z mięsem i ry żem w sosie pomidorowym - 1 sztuka (200g) = 216kcal.

    U mnie dzisiaj 1040kcal, ale znów wydaje mi się to wręcz niemożliwe po obiadku u teściowej i wymarzonych lodach (200g Korala=240kcal). Czuję się wręcz ociężała. Nie bardzo rozumiem, może to dlatego, że obiad jadłam stosunkowo późno jak na mnie - ok. 16. Dzień spędziłam rekreacyjnie - najpierw opalałam się na trwace mocząc nogi w brodziku dla dzieci, potem poszłam na kryty basen, ale mało popływałam, bo musiałam mieć oko na Młodego, a potem jeszcze do wieczora siedzieliśmy na placu zabaw (on ganiał, a ja czytałam). Mało intensywny ruchowo dzień, a ja tymczasem czuję się bardzo zmęczona i boli mnie gardło... Muszę coś zrobić z tym przeziębieniem. Obiecuję, że odtąd zawsze będę dosuszać włosy po basenie!!!

    papa

  3. #513
    luizek jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Mieszka w
    Warszawa
    Posty
    75

    Domyślnie

    Dzięki dziewczyny za życzenia i miłe przyjecie mnie do grona 40-stek

    Myślę,ze z waszą pomocą mi sie uda schudnąć.

    jeszcze raz wielkie dzieki

  4. #514
    Awatar ajka3
    ajka3 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    22-05-2004
    Mieszka w
    Nowy Sącz
    Posty
    8

    Domyślnie

    Hop-siup, wątek do góry!

    Nie mogę spać, już od 5, bo denerwuję się sprawami budżetowymi i zbliżającym się wyjazdem (jak oni dadzą sobie radę?!). Gardło mnie nadal drapie, więc na pewno będę się ratować tonami herbaty i czymś do jedzenia, bo tylko wtedy nie mam kopalni żwiru w przełyku... Ech, jest 5/47, a ja już zjadłam kromkę z miodem... (200kcal)

    Może jednak uda mi się skończyć wcześniej dzień konsumpcyjny, bo pracuję po południu, woięc od 16 mogę już nic nie jeść... No i pobiegam dziś trochę po mieście, bo mam mnóstwo załatwień przed wyjazdem, ale to nie takie ćwiczenia o jakich bym marzyła

    pozdrawiam z lekka zdołowana

  5. #515
    Asia40 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Luizek! życie zaczyna sie po czterdziestce
    Spełnienia mazen i realizacji planów

  6. #516
    batory jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    10

    Domyślnie

    Luizek, dołączam się do życzeń, wszystkiego najlepszego, sto lat, sto lat Czy dobrze kojarzę, że pamiętam Cię z poprzedniego forum?
    U mnie z wagą tak sobie, a nawet trochę więcej mam niż tydzień temu. Ale nic się nie przejmuję (nooo, prawie nic), moja córa postanowiła wyjść za mąż to dopiero jest kłopot (i koszta )
    A ja wczoraj przekroczyłam 1000 1000 km od 1 maja, bo wtedy założyłam licznik na rower. A mój małżonek, który to traktuje jako lekarstwo ma 1800 km w tym samym czasie.
    I jeszcze chciałam napisać o meteorach. Już pisałam o tym u Szane, ale powtórzę i tu. Bo są teraz właśnie i lecą. Wczoraj wieczorem widziałam 2. Nie można takiej okazji przegapić, bo wszak wiadomo ogólnie, że jak go widzisz i w wypowiesz albo pomyślisz życzenie zanim zniknie - to się spełni. Wystarczy tak ze 2 minutki patrzeć w niebo mniej więcej w kierunku zachodnim - musi jakiś wpaść w oko (no, eee, nie dosłownie )
    Pozdrówka - batorek

  7. #517
    Asia40 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witam w piękny słoneczny dzien!
    Aż chce się żyć czyli odchudzac
    Dostałam własnie przepis na nalwewke jej składniki to:
    nalewka z karczochów
    sok z brzozy
    wyciąg z melisy
    wyciag z dziurawca
    sok z mniszka lekarskiego
    sok z pokrzywy
    i pić po obiedzie i kolacji łyżke na 1/2 szklanki wody
    Znacie już to? Jaki efekt?

  8. #518
    Jokojamamokojoto jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    28-05-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Witajcie dziewczyny

    Asia
    a co ta nalewka mam dla nas robic?
    Pomoc zwalic wage czy cuz?

    A tak poza tym to meczy mnie pytanie do wszystkich dziewczyn:
    czy Wy sie nagradzacie jakos za zrzucone kilogramy?
    I w jaki sposob?
    Rozumiem nowy MNIEJSZY ciuch,a poza tym?(moje ciuchy WSZYSTKIE sa nieco mniejsze niz ja,ale bede wazyc 107 funtow,bede!!!! = 48,5 kg)!!!!

    Lece cos zjesc;czas na owsianke za 118 kal.

    do napisania

  9. #519
    batory jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    10

    Domyślnie

    No właśnie, do czego jest ta nalewka? I skąd wziąć składniki? Karczochy są bardzo drogie i trudno kupić, sok z brzozy to się łapie tylko wczesną wiosną, sok z mniszka czyli z dmuchawca to takie bardzo brudzące i okropnie gorzkie białe mleczko. Jakoś mi to nie za bardzo wygląda.
    Joko - jakoś nie pomyślałam o nagradzaniu.

  10. #520
    jado jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    26-07-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Hejka dziewczyny

    NALEWKA - składniki do niej można nabyć w dobrym sklepie zielarkim. A ja mam taki, więc może popróbuję. Akurat piję inne ziółka, takie co mają mi poprawić pracę wątróbki, bo przez te różniste diety ona ma czasem problemy , no i są wzdęcia, ajaj

    KSIĘŻYC , a no z nim to jest tak:

    jak jest NÓW tzn. nie widać go to najlepiej zrobić jakieś oczyszczanko organizmu , wtedy łatwiej to idzie,np. sławetny dzień wodnika,

    potem księżyc rośnie i wówczas trudniej gubi się wagę, bo łatwiej woda się w ciałku gromadzi. Wtedy jest dobry czas na jakąś kurację nawilżającą, np. maseczki na buźkę i ciałko też, bo łatwiej się wszystko wchłania i przyjmuje. Szybciej też rosną włosy, paznokcie , no wszystko szybciej przyrasta...

    PEŁNIA no wtedy to się fiksuje ( ja np. spać nie mogę itp.) , wtedy też np. lepiej nie strzyc włosów bo szybciej odrosną, coś jeszcze było ale zapomiałam akurat - jak sobie przypomę to uzupełnię,

    KSIĘŻYC MALEJE to jest czas najlepszy dla odchudzania. Woda nie jest zatrzymywana, no i wszytkie dietki, ćwiczonka dają duże rezultaty - łatwiej tłuszczyk zgubić. Wtedy też najlepiej oczyszcza się peelingiem ciałko. Można też odtruć organizm np. pijąc napar z kwiatu lipy i dolewając go do kąpieli. Acha i sauna dobrze wtedy robi.

    No to się trochę namądrzyłam , ale cóż może przyda się.

    Acha przypominam, że NÓW JEST 16.08.- PONIEDZIAŁEK

    Papatki - Jado

Strona 52 z 663 PierwszyPierwszy ... 2 42 50 51 52 53 54 62 102 152 552 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •