Wątek: odgrubianie to w Nowym Roku wezwanie

krysialku tak kusisz tym boczusiem, ze kiedys zjadlam na sniadanie, ale bez chleba, sam z musztarda i myslalam wtedy o tobie

Witajcie Odchudzaczki.
Krysial,to ogromna radosc,ze mnie jeszcze pamietasz,ale jeszcze wieksza,ze pamietasz o moich corkach.
Dzieji Bogu,sa zdrowe,ucza sie,jedna skonczyla III rok Prawa,wlasnie ma praktyki w prokuraturze,mlodsza skonczyla gimnazjum,zacznie od wrzesnia nauke w ogolniaku.
Jak my wszystkie, ja sie odchudzam nieustajaco,nareszcie odnosze sukcesy,jak pisalam ,z dietetykiem.
Nie jest trudno mi sie trzymac jego zalecen,bo mam baaardzo dokladnie rozpisane posilki,sa naprawde obfite,jak dostalam pierwsza diete,zaczelam sie smiac i bylam gotowa zakladac sie z nim,ze ja na tej diecie przytyje,on mi na to ,ze nie takiej opcji.I faktycznie po pierwszych dwoch tygodniach bylo 2 i pol kilo mniej.A dowcip polega na tym ,ze ja przedtem jadlam mniej.Mniej,ale gow.....o,jak to okreslil dietetyk.
W tej diecie chodzi o odpowiednie proporcje bialek ,tluszczu,z uwzglednieniem jedno i wielo nasyconych,oraz weglowodanow,oraz blonnika i mineralow.To jest bardzo dokladnie rozpisane i nie nalezy niczego zmieniac ani zamieniac.
Jest mi o tyle latwiej,ze razem z mezem chodzimy do tego dietetyka,mamy jedna diete w sensie skladnikowym,ale w roznych ilosciach i proporcjach.Dziewczyny tez jedza to co my,bo chcialy.W lodowce sa zatem tylko produkty dozwolone,a ze nie sa to jakies rarytasy ,to i podjadac nie ma czego.
Troche silnej woli musze miec teraz,kiedy zaczely sie truskawki i czeresnie,zeby nie zjadac wiecej ,niz przewiduje dieta.
Pozdrowionka dla wszystkich Pan z forum.

Krysialku, co u Ciebie słychać? Pozdrowienia

witajcie
Ja troche poimprezowo i przed . Wiadomo napoje wyskokowe
to diabelsko kaloryczne -no i kawałek torta trochu loda -sałatka .
Troche sie nazbierało - Wszystko byłoby fajnie ale komary kanszały
Papierosy ani odor napitków akurat im nie przeszkadzał .
Pojutrze jade też na działeczke do Władzi i zastanawiam sie czy kupic elegancki napitek czy jaką rośline do wsadzenia . Tak ma wycackane ,że
moge z tym wiechciem niedopasować .
Psociu -my wszystkie wiemy a diabeł kusi.
Misialku -i nie rób sobie wyrzutów -bo nam chodzi o to by nauczyc sie zdrowych nawyków . Przeciez chleb ,kasza czy owoce nie dostarcza organizmowi
cennego białka . Za stare nasze organy aby obciązać ich cieżką pracą
przy przetwarzaniu energii z węgli na tłuszcz.
Czarniutka -to super masz dietetyczke ,ze tak dostosowała diete do waszych osobowości . Tylko podziwiać ,ze z całą rodzinką przestrzegacie regół .
Masz racje -najważniejsza jest proporcja i białko o najlepszej wartości biologicznej .
Moja norma to B--50 --T -100 -W 50 . Najgorsze w tym wszystkim ,ze własnie
wiem -pilnuje sie -ale padam przy wieczorkach -spotkaniach i wyjściach
Musiałabym sie troche odizolować -bo to nie jest kwestia głodu
tylko pazerności i nawyku przezuwania .
Gratuluje dumnej mamie takich wspaniałych córek ,Jakże miałabym nie pamietać
jak tak długo pisałysmy i pamietam jak młodsza Ci chorowała,
ale jak widze wszystko u ciebie wspaniale . Dobra i zdrowa dieta leczy tez
większośc dolegliwości .

Krysialku jak tam boczki?
teraz to pozostało ćwiczyć swoje boczki a świńskie zostały w sklepie
miłego dnia

Krysialku pozdrawiam serdecznie i trzymam kciuki za Twoje T_W_B :P :P :P :P .Ja bym tak nie potrafila -wole po swojemu ,ale kazde zywienie jest dobre ,byle tylko nie przesadzac . Pozdrawiam i podsylam fotke z Malty .

No to ładnie ale jak Ty obliczasz te TWB

witajcie
Chyba pogoda na sobote i niedziele niezbyt sie zapowiada .
Dzisiaj wiało ale ciepluko było i jest cały czas -biegałam po urzędach
a w rezultacie nic nie załatwiłam.
Toschi nie trzeba nawet sie więcej wysilać -licz węgle bo jak te utrzymasz w ryzach
to więcej białka i tłuszczu nie zjesz .
Toschi -lata wprawy i doswiadczenia
Jak ja licze mam w oku miare i wage i spisuje na karteczkach ,które wieczorami wyrzucam. Poczatkowo korzystałam z tabel ,na których
są te wartosci artykułów spozywczych -własnie BTW.
otóz wogóle nie licze kalorii bo one nie są adekwatne do ilosci zjadanych potraw.
-a gdzie wartosci biologiczne potrawy ?
Przeciez jak pisałam NIEWOLNO rezygnować z białka zwłaszcza zwierzęcego.
Ide spć bo cos mnie wygina do poziomu

Staram sie trzymać z dala od węgli, nie liczę dokładnie. Ale przez weekend będzie kiepsko bo rozmrażałam zamrażalkę i wyciągnęłam olbrzymie pudło pierogów od teściowej.
Czy tylko u mnie brzydka pogoda? Nici z moich planów - rower i spacer. Basen daleko bo bliższe zamknęli i co zostaje, spotkania towarzyskie? Wiadomo z czym to się łączy

pozdrawiam serdecznie - udanej niedzieli Co słychać