-
Witajta Na Koniec Weekendu!
Właśnie wróciłam z pracy tak wyprana, że nawet jeść mi się nie chce (HURRRAAA!! ) Wystarczyła mi jedna chrupka+czerwona herbatka. No, ale do godz.14 to bynajmniej nie pościłam Jakieś...hm... 1300-1400... Ech, co za słaba wola. Ale to znów cd. placka ze śliwkami. Jutro jestem na własnym wikcie, więc żadnej rozpusty nie przewiduję :P
Jado - dzięki za dmuchy! POmogło. ALe znów polazłam na obcasach (uzależnienie czy co?), więc nie wiem jak to będzie jutro...
Fita - ja piłam nalewke i bardzo sobie chwalę. Trochę przyspieszyła przemianę, no i bardzo poprawiła cerę (mój odwieczny problem)
Krysial - nie strasz mnie tymi skokami na głowę, bo i tak się boję A ćwiczę pod kontrolą ratownika, osobistego męża zresztą, więc mam nadzieję, że jest to bezpieczne...
Szane - Miałabym ochotę na wodnika, ale bojem siem, że padnem
dobranoc
-
witam was tak póżno --bo sąsiadka do tej pory siedziała
niech ją gęś kopnie --pali papierosy i wcale nie reaguje na to ,że nie pozwalam
Mój mąż -pozwala a ja akurat zawiesiłam czyste firany
Kaczorynka -oczywiście ,że możesz -ja wpadłam bo podoba mi sie twoja ksywka
Jado to ci bardzo współczuje -ale ja tez o tych nalewkach słyszałam
tyle ,że to miałabyć jodyna ze spirytusem
Ajka --to mimo wszystko odważna jestes -bo ja mojemu mężowi to bym nie ufała ale pływanie najlepiej ponoć rzeżbi sylwetke
Ja dzisiaj z dietą niezabardzo ,choć więcej niż 1300 nie przekroczyłam
--może jutro jak sie uda powodnikuje.,bo dzisiaj nic nie ćwiczyłam
ide wreszcie spac-
-
Witajcie!
Już na wejściu do nowego dnia zzrezygnowałam z Wodnika (ZAPOMNIAŁAM!), bo zjadłam sobie pyszniutki pumpernkiel ze śliwkami (zarobiłam 200kcal). No i się dziś poważyłam-pomierzyłam. Nie jest źle, a wręcz przeciwnie Właściwie to powinnam świętować 10-cio-kilogramicę - bo mam spadek 10kg!!!! (w maju wazyłam 75):
waga: 65kg
biust: 90cm (nadal to B, ale tu akurat niewskazane jest chudnięcie)
talia: 70cm (ech, żeby tak jeszcze z 8cm..., nie wiem dlaczego akurat talia taka oporna)
biodra: 95cm (i to by mnie satysfakcjonowało, bo nigdy nie miałam tyle, nawet jako 20-latka miałam ok. 100cm)
udo: 54cm (no, hm, hm, jakby zleciały te 4cm, to byłoby OK)
WNIOSKI: - nadal chcę utrzymać 1200-1300kcal, ale muszę intensywniej ćwiczyć. Muszę w ogóle ćwiczyć, bo ostatnio w ogóle się nie ruszam w sposób zorganizowany!
Jeszcze z 2-3kg mniej i te obwody w talii, a będę zadowolona. I byle nie zaprzepaścić tego w zimie...
Jado - Musisz iść do lekarza - za dluga i za intensywny jest ten ból, żeby sobie lekcewazyć i zdawać się na domowe środki. Przecież taki ból jest jakimś sygnałem i trzeba to zdiagnozować i leczyć!
Krysial - współczuję sąsiadki. Bym oszalała chyba, albo poszła spać, a ta niech sobie siedzi
pozdrawiam
-
Cześć Krysial! Napisałam wiadomość prywatną do Ciebie,ale teraz już wiem ,o co Ci chodzi ,koresponduję z Kasią Cz. i ona jest na dietce Cambridge,i chyba o te gotowce Ci chodziło ,chociaz nie jestem do końca pewna.Są osoby ,które po tej diecie miały tak silną wolę ,że nie mają efektu jojo .Po prostu dalej trzymają dietę, ja niestety najprawdopodobnie rzuciłabym się na jedzenie,a na dodatek ta dietka jest dla mnie za droga,dlatego jestem na diecie 1000-1200 kcal.( to w celu wyjaśnienia)
POZDRAWIAM!!!
-
Halo, halo, specjalnie dla Państwa z Zakopanego nadaje batorek. Skrótowo, bo klikam z bardzo drogiej kawiarenki, a jeszcze muszę sprawdzić pogodę. No więc męczę sie pod górke a potem w dół. Wczoraj odbyliśmy wycieczę jedenastogodzinną! Dziś małżonek odpoczywa, a ja się udałam do Zakopca aby zdobyć grań Krupówek. No i to by było na tyle przeczytam Was dziewczyny ja wrócę = w następny poniedziałek.
Papa do poklikania - batorek
-
Batorku
Nie masz pojecia jak ja Ci zazdroszcze tego Zakopanego.
Jaka masz tam pogode?
A poza tym to powodzenia i pochodzenia po gorach
-
A teraz odmeldowuje sie i ide na ten kurs lapania roboty
-
witajcie
witam chudziaczki
Ajka ,ja jestem taka ,ze lubie w nocy buszować-co wcale nie znaczy balangować
bo nie mam charakteru i w oczy kłują te niewinne przystawki
Nawet jak sie zdarza zwykła pgaducha --to nikt nie rozumie ,ze przestałam pić
,palić --,piec zakalce itp....Wiesz dobrze ,że aby przestać wreszcie tyć
coś trzeba zrobić z głupimi przyzwyczajeniami :P
Totez zaczełam uchodzic za dziwoląga ,może podejrzewają mnie o depresje
bo dziwnie sie wszyscy nade mną litują
Ajka, ,to ty prawie modelka a wogóle to masz racje
mnie żadne cudowne diety nie pomogły:O wręcz szybciutko odzyskiwałam z nadmiarem
i najlepsze jest jednak liczenie .ale trzeba być konsekwentnym
bo nasz żołądek wszyściutko jak odkurzacz chłonie -
Joko ,Ty to sobie pofruwasz ,zawsze jakaś odmiana :P :P ,towarzycho chociaż fajne???
Batorku ,wiedziałam ,że sie wreszcie odkopiesz ,szczęśliwa urlopowiczka :P
po wczasach będziesz pieniądze liczyła mniej zjesz za to ,a i figurka będzie ładniejsza.
-
wodnika niet
spaliło na panewce,dziś byłam rozdrażniona,miałam chandrę,przeprawę w pracy,rozmowe niełatwą.I po prostu nawet nie wiem kiedy pojadłam i na na tyle papatki Ajka cudownie ,ja tez bym tak kciała buuuuuu.do miłego sklikania wszystkimFita
-
Fita --no nie tylko ty mnie dzisiaj batonik pokonał wściekam sie
ale bierzemy sie za ćwiczenia co?????---musze coś z tym zrobić
bo nie chce znowu nabrać co straciłam ---zaraz kłade sie na dywan i ćwicze
tobie radze choć mieszkanie posprzątać zawsze to cóś
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki