Wątek: No to zaczynam po raz kolejny.

Witaj Aganna
Tak, staram się. Dieta Atkinsa jest dla mnie jak na razie najlepsza. Stosowałam kiedyś dietę beztłuszczową. Efekty były bardzo widoczne ale dieta szybko mi obrzydła. Lubię mięso, wędliny czyli jak sama wiesz tłuste jedzenie .To jest moje drugie odchudzanie z tą dietą. Ale praktycznie przez cały czas, nie tylko dietowy, nie jem chleba i cukru. Już się do tego przyzwyczaiłam i nie brakuje mi tych produktów. No, ale ostatnie miesiące to baardzo smakowały mi wszelkiego rodzaju ciasta i ciastka. No i od razu widać na wadze .Wiem, że ta dieta uważana jest prawie za najgorszą, niezdrową i takie tam, ale mnie na przykład przestała męczyć zgaga więc będę ją stosować bo się z nią dobrze czuję a przede wszystkim chudnę. Ja też się cieszę, że ktoś jeszcze ją stosuje .

Misiala, dzisiaj nie było ani ćwiczeń ani nawet skakanki - koszenie mnie wykończyło ale jutro, jak najbardziej , będą ćwiczenia i skakanka

Beatka, zobaczysz Twoja waga znowu ruszy. Widać teraz tak ma być , Twój organizm kombinuje z czego zacząć brać

Kazdy czlowiek powinien dostosowac diete do siebie, skoro na niej czujesz sie najlepiej i chudniesz to super !! Kiedys mialam o tej diecie zle zdanie, ale to nie bylo madre , trudno miec zdanie na temat czegos czego sie zabyt dobrze nie zna i samemu nie przetestowalo. Podobno przy tej diecie pieknieje cera, gestnieja wlosy i paznokcie robia sie mocne .
Tak mnie twoje wyliczenia spalania przy koszeniu zainspirowaly, ze teraz bede ta trawe kosic co tydzien
Pozdrawiam !

P.S. Wlasnie czytalam u Aganny, ze chcialabys zobaczyc zdjecia wschodu slonca nad morzem, a czy moga byc zrobione zima ? Mam kilka tegorocznych zrobionych wlasnie zima i sa niesamowite , tylko ze starsznie zimowe

Zgadzam się z Sibą, każdy musi dopasować dietę do siebie. Przecież odchudzanie ma trwać czasem kilka miesięcy i dłużej, a na niesmacznej diecie nie da się pociągnąc długo.

Siba a przy grabieniu traci się 500 kcal na godzinę, a z koszeniem to nie wiem czy nie chodzi o kosę a nie kosiarkę.

Witaj Ewa,

każdy musi dopasować dietę do siebie.

, wlasnie, fajnie, jak sie chudnie nie wazne na jakiej dietce
Pozdrawiam

No , dzisiaj to mnie połamało. Wczoraj kosiłam a dzisiaj czuję wszystko w mięśniach nóg i rąk.
Pary starczyło mi tylko na chwilę ćwiczeń i skakankę. Ale za to zjadłam mniej niz 1000 kalorii i zmieściłam się w 20 gramach węglowodanów. Czyli wszystko w porządku .

Siba , jeżeli masz takie zdjęcia to chętnie zobaczę. Nad morzem byłam w każdej porze roku, jednak zimą trudno wyjść na plażę .Na pewno są ciekawe.

Co do diety to macie rację. Przecież po są te wszystkie rodzaje diet by każdy znalazł dla siebie odpowiednią. Jeżeli w trakcie trwania diety coś nam nie odpowiada, zazwyczaj szybko z nią kończymy. Znam to z własnego doświadczenia.

Siba, włosy mam rzeczywiście gęste i szybko mi rosną (nie wiem czy to zasługa diety) Paznokcie nawet bardzo mocne , no ale codziennie łykam witaminy - tak trzeba ze względu na małą ilość warzyw i owoców zjadanych przy tej diecie.

Pozdrawiam

codzienne takie koszenie to dopiero bylby niezly wycisk

Ewace - zakwaski trzeba rozruszać, boli ale pomaga. A że boli to znaczy, że użyłaś mięśni, które od dawna odpoczywały. Zazdroszczę aktywności, ja nie mam kiedy, powinnam się zapisać choć na basen.

Ewace
chyba koszenie trawnika kosą czy kosiarka nie ma znaczenia.Ja koszę kosiarką i zawsze się umęczę ,to znaczy ,że wysiłek jest chyba niemały.Najważniejsze ,że zapasy w ruchu się spalają.
Pozdrawiam

[quote="siba"]
P.S. Wlasnie czytalam u Aganny, ze chcialabys zobaczyc zdjecia wschodu slonca nad morzem, a czy moga byc zrobione zima ? Mam kilka tegorocznych zrobionych wlasnie zima i sa niesamowite , tylko ze starsznie zimowe [/quote]

A zima tuż-tuż chętnie zobaczę.......wschód i zachód słoneczka jest to coś wspaniałego i o kazdej porze wygląda zupełnie inaczej.a częściej mozna zobaczyc włąśnie te letnie

podziwiam Ewace twój zapał do ćwiczeń.....ja ciągle próbuje się zmuszać i nie bardzo mi to wychodzi....tylko ciut więcej chodzę

Hej

Misiala , Julisia Koszenie to duży wysiłek. ja też koszę kosiarką ale jak trawa wysoka to kosz szybko się zapełnia i wtedy swoje waży. Popychasz ten cały ciężar to odczuwasz to od razu

Beata, zakwasy mam dlatego że dawno nie ćwiczyłam tak dużo. Ale żałuję, że mi się nie chciało, bo przynajmniej byłabym porozciągana a tak to wszystkie stawy i mięśnie jakieś przykurczone i bolące

Ruda, ja staram się dużo ćwiczyć, szczególnie teraz w czasie diety. Jak odchudzałam się kilka lat temu to też ćwiczyłam, codziennie przez około 30 minut. Wiem już, że ćwiczenia kształtują sylwetkę. Robiłam ćwiczenia na talię , na pośladki, na nogi - dużo wymachów -i brzuszki. Ilość powtórzeń danego ćwiczenia jest codziennie zwiększana, tak że na początku nie odczuwasz skutków forsownych ćwiczeń a potem to już jesteś przygotowana do większej ilości. I efekty były rewelacyjne. Porównywałyśmy ze znajomą, która też odchudzała się w tym samym czasie jak wyglądamy. Ona w sumie schudła więcej niż ja , licząc wagowo ale zeszczuplała jej twarz, biust i ramiona a brzuch i biodra nie zmieniły się.U mnie pokazała się talia, miałam wąskie biodra prawie wcale brzucha i szczupłe nogi. Wyglądałam lepiej niż w liceum .
Pzez to teraz staram się jak najwięcej ćwiczyć .

pozdrawiam


[/b]