Witam serdecznie w maturalnym nastroju!!!
mamy w domu jedną maturzystkę a wszystkim nam się udziela
pisemny j. polski za nami i w bardzo dobrym nastroju .
Jutro ja mam maturę bo j. angielski
a moje dziecko odpoczywa i czeka na j. francuski.
na dodatek jak pisałam coś mnie bierze byle by nie wstrętny półpasiec.
Siedzę opatulona i obolała , a w czwartek mam zaczynać pilates. Grubemu zawsze ćwiczenia pod górę. Pewnie bez doktora się nie obejdzie. W środę mam robić warsztaty. Potrzebuję prawnika wolontariusza, może ktoś z was jest takowym??? bo mam kilka wątpliwości i dużo niewiedzy.
Dietka leci, ale planowałam więcej ruchu i tak to jest z planami. plany sobie a życie sobie.
tdk odnośnie zboczenia to widziałam dzisiaj piękny boczuś ale to ma tyle kalorii że szkoda jeść bo trudno to potem spalić
Jurecka ślicznego masz pieska i widzę że on też na diecie bo zamiast kiełbaski to suchy patyk ma w pysku i duzo gimnastyki też ma na zielonej trawce.
zapisuję się do ciebie na tresurę są jeszcze wolne miejsca?
Samorodku "te dni" jak to romantycznie brzmi, "tamte dni' jak to przystało na XXI wiek steruje hormonalnie z apteki ale z pustego to i Salomon nie naleje,
A pilatesy zagrożone
Chucherko jak coś wyłowisz to podrzuć na patelnię, ale widzę że kolejka spora, a bociek mocno wygłodzony.
Lunko Goldi jest taki śliczny jak z baśni i jak obwą****e kwiatki to wyczuwa jakie to będą pyszniutkie gruchy.
Kasiu Cz w zdrowym ciele zdrowy duch. Rankiem zrobiłam dobry spacerek nawet przy niesprzyjającej pogodzie ale ruszam się bo tak postanowiłam choć większość dnia siedzę dziś opatulona i wygrzewam sie żeby przepędzić zarazę. Dziękuję za pomysł na danie, apetycznie wygląda
Katsonku mobilizuję się jak mogę, bo leniwiec jestem pospolity
i tez zachęcam do zwiększenia ruchliwości
strusiu tdk życzę powrotu na wolność i zapraszam na małe co nie co. a co strusie lubią jeść????
Toshi bierz urlop trochę kasy ze skarpetki i przyjeżdżaj na wczasy odchudzające do Krakowa.Wikt i opierunek masz załatwiony. Park Wodny czeka ze swoimi ofertami. Ja serwuję sok z marchwi a kapusty mamy pod dostatkiem, a oczy można też nacieszyć zabytkami co stanowi świetną strawę duchową. Chucherko ma lepszą kondycję to przegoni cię po zabytkach a ja zapraszam na kąpiele perełkowe, bicze i podwodne masaże no i aerobik wodny.
Puma do wakacji będzie już mistrzem od sportów wodnych, to nas przećwiczy, a może i na loda zaprosi.
Muffelku pieknię chudniesz
Zakładki