Strona 32 z 121 PierwszyPierwszy ... 22 30 31 32 33 34 42 82 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 311 do 320 z 1203

Wątek: Dieta

  1. #311
    Samorodek jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    23-12-2012
    Mieszka w
    Poznań
    Posty
    2

    Domyślnie

    No- Potter jest bardzo pomocny w procesie gubienia zbędności
    Ja się jakoś trzymam w nieżarciu słodyczy w postaci ciast.Ciężko.Jakoś idzie.
    Pozdrawiam

  2. #312
    Awatar agaaa
    agaaa jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    03-08-2007
    Posty
    627

    Domyślnie

    TOSHI
    Super, jeden kg czy pół, ale zawsze to z górki-trzymaj tak dalej. Och te nieszczęsne ciasteczka parę chwil przyjemności a tyle kcal Muszę się przyznać, bez słodkiego nie potrafię funkcjonować. Gdy mnie dopada chandra od razu biegnę po batonik do slkepu Chyba jestem uzależniona dzisiaj jak na razie wytrwałam, na pocieszenie będzie pomarańcza.
    Masz rację zbyt mało ćwiczę. Powinnam postawić na aktywnośc fiz. wtedy ciałko na pewno będzie apetyczniej wyglądało. Żałuję, że w mojej mieścince nie ma basenu,najbliższy jest oddalony o 20 km, a pływanie wspaniale rzeżbi sylwetkę. Ze sportów pozostają tylko narty w tym roku jeżdziłam tylko 3razy- ciagły brak śniegu lub silny wiatr.
    Pozdrawiam Aga

  3. #313
    ruda67 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    20-11-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    Dzień za dniem kilogramów mniej Super, małymi kroczkami do celu, ja tez sie staram
    Pozdrawiam

  4. #314
    Toshi jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    10-11-2007
    Mieszka w
    Międzyzdroje
    Posty
    1,916

    Domyślnie

    Dzięki dziewczyny za uznanie - mam nadzieję, że Ruda ma rację i małymi kroczkami dojdę do celu Czego i Wam życzę.
    Samorodku - Potter + rowerek = odchudzanie . Niektóre rowerki mają podpórki do książek
    Agaa ja też mam 20 km do basenu, najgorsza przeszkoda dla pływania to brak chęci i choroby. W tym roku jeszcze nie byłam na basenie
    Samorodek odzwyczaił sie od ciast a ja prawie od batonów - kiedyś byłam zwolennikiem grześków, mniam, mniam. Ale już mi chyba przeszło
    Dopadł mnie wirus Foczki . Jest mi niedobrze, nawet pisać za bardzo nie mogę i mam goraczkę . Żegnaj basenie

  5. #315
    Awatar misiala
    misiala jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    14-11-2005
    Mieszka w
    Toronto
    Posty
    1,291

    Domyślnie

    a ja nie lubie basenow, ledwo do jakich cwiczen sie zmuszam
    Toshi zycze duzo zdrowka

  6. #316
    ruda67 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    20-11-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    Brawo Toshi ,
    Życzę duuuużo zdrówka i siły

  7. #317
    Toshi jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    10-11-2007
    Mieszka w
    Międzyzdroje
    Posty
    1,916

    Domyślnie

    Misialu, dlaczego nie lubisz basenu? Ja bardzo lubię chociaż najchętniej jak jest ciepło. Mam nadzieję, że do ferii się wyleczę i trochę popływam. U nas nie ma jakuzi ale jeśli masz w pobliżu basen z bąbelkami to marzenie
    Ruda, dzięki za życzenia ale się jednak pochorowałam -leżę w łóżku i jest mi niedobrze, nie mogę nawet za bardzo pisać ani czytać . Ale nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło -chudnę.

  8. #318
    Toshi jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    10-11-2007
    Mieszka w
    Międzyzdroje
    Posty
    1,916

    Domyślnie

    Muszę dokończyć bo coś mi przerwało. Jest mi niedobrze i nie mogę jeść - wczoraj zjadłam odrobinę płatków i 1 jogurt, a dzisiaj jeszcze nic. Więc co prawda się nie ruszam ale i nie obżeram

  9. #319
    foczka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    20-11-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    Oooo... Toshi, jak przykro, że znowu jesteś chora. Ten wirus jest rzeczywiście okropny. Nie można z tego wyjść. Mi od dwóch dni lepiej, praktycznie czuję się zupełnie dobrze. Mam nadzieję że nie napisałam w złą godzinę...

    Jedyny pożytek - jak mówisz, że nie możesz jeść i chudniesz. Choroby nie zazdroszczę, ale chudnięcia - i owszem :P
    Pięknie Ci idzie ostatnio! Naprawdę podziwiam.
    Mnie brakuje wieczorami dyscypliny

    Pozdrawiam serdecznie i ZDROWIEJ szybciutko!!!


  10. #320
    bewik jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-04-2004
    Mieszka w
    Bielawa
    Posty
    2

    Domyślnie

    Toshi, widzę, że organizm masz osłabiony i każda infekcja Ciebie łapie
    Ja bardzo lubię basen i teraz też chodzę w niedzielę ale typowo rekreacyjnie , tj siedzimy w yacuzzi, bicze wodne i sauna.
    Już wypracowałam sobie dobry nawyk. Wstawiam mięsko na mały gaz i idę na 10 wracam zrelaksowana i kończę obiad.
    Zyczę powrotu do zdrowia

Strona 32 z 121 PierwszyPierwszy ... 22 30 31 32 33 34 42 82 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •