Toshi jak tam nastroje troszkę się poprawiły?
Pozdrawiam cieplutko i przesyłam dużo pozytywnej energii
Toshi jak tam nastroje troszkę się poprawiły?
Pozdrawiam cieplutko i przesyłam dużo pozytywnej energii
Toshiku- jak bedziesz w Poznaniu -to zapraszam -oblece z Toba Malte A na zachete podsylam fotki z Malty . Mieszkam w jej sasiedztwie i mam bardzo blisko . Chwilowo czas mi nie pozwala,ale juz sie stesknilam za widokiem Malty. Posylam kilka widoczkow .
Mysle ,z eto wystarczy -pozdrawiam serdecznie .
Toshi świetnie trzymasz dietę i ćwiczysz i tak dalej dawaj nam dobry przyklad.
Ja zauważyłam u siebie że jak zdrówko mi wysiada to pocieszam sie żarciem i dziś stoczyłam ze sobą walkę, to jest z tymi starymi przyzwyczajeniami. Wiosna idzie więc je wywalam i wypracowuję nowe. Oj ciężko, ale dam radę i zaraz mi się ciśnie na usta "no nie masz grubasie innego wyjścia".
z tymi handrami to jest tak że sami sobie je prowokujemy. Tzw samospełniająca się przepowiednia. Myślisz pozytywnie jest pozytywnie, narzekasz to sie pogarsza, wiec tylko pozytywnie. Szklanka do połowy pełna wody. Możemy skupiać sie na wodzie albo na tej części bez wody i narzekać na wszystkie braki. To tyle teoria a teraz do praktyki, kopnij mnie żebym sie wzięła do roboty
Mam zdecydowany przerost teorii nad praktyką
Pozdrawiam ,podziwiam cię za ten sport,szczerze podziwiam!!!
Zakładki