sporo kilometrów juz za Tobą dzielnie pedałujesz
Pozdrawiam serdecznie!
Pozdrawiam
Wrócił prąd . Rzeczywiście odcięło mnie od cywilizacji. Wczoraj jeszcze nie myślałam, że będą takie przykre konsekwencje opadów śniegu , o których wczoraj pisałam.
Z rana się budzimy a w całej krainie śnieg, zimno, brak prądu, wody itp.
W zasadzie nikt nie pracował, urzędy, stacje benzynowe, sklepy, szkoły. Nam kazano zmykać do dom o 11 - temperatura 12 stopni w klasach, mokro i zimno, kłopoty z dojazdem. A maluchy miały test kompetencji - w niektórych szkołach ponoć odwołano. W pobliskiej szkole pisały ale było zimno i ciemno.
Obrazu zniszczenia dopełniał fakt, że nie działały komórki ani telefony stacjonarne (no chyba, że ktoś ma stary aparat tel. ,którego się nie przenosi)
W ogródku wszystko pod śniegiem, połamane drzewa w mieście itp. Ja na szczęście mam dobrze - niezależne ogrzewanie - tzw. koza.
Tamirko, jakby była matura, to byśmy siedzieli na sali gimnastycznej i
marzli.
Puma, córka mi mówiła, że w Warszawie tez wiosna \
Jurecka, faktycznie z rozwagą - mi jej często brakuje
Ruda, Samorodek, Dora, byle do wiosny
Tamirko - maratonu jeszcze nie zaliczyłam - sprawdzałam a i tak jeszcze końca nie widać.
Dziewczyny, aerobik jest super, jestem połamana. Wytrzymałam ćwiczenia dzięki intensywnemu rowerkowaniu
No chwała Bogu że już wróciłaś do ludzi.Tak, tak w Kielcach też idzie wiosenka, choć trochę wieje, ale w parku widać rozleniwioną i zakochaną mlodzież. papa
TU MNIE łATWIEJ ZNALEŹĆ Na nowej drodze życia z ........dietką!!!!!! - Grupy Wsparcia Dieta.pldukan od17.01.2010-waga 80
Zazdroszę Ci tego rowerka.Ja nie mam gdzie go postawić.Myślę o twisterze.Pozdrawiam. Marzę o wakacjach
Ano wojsko wychodzi. Wojskowi również kierowali ruchem, bo sygnalizacja była wyłączona.
Aerobik, Misialu, u mnie również jest 2 razy w tygodniu, po przerwie czuję mięśnie. Ale w soboty chodzę na siłownię - o ile gdzieś nie wyjeżdżam . Musze jechać do Czerska w najbliższym czasie i cieszę się, że nie w teraz - bo pociągi i autobusy stanęły
Największy szok był ze sklepami, bankomatami , benzyną ni i komórkami - że sieć padła to już nie do wyobrażenia.
Doris, ta piękna sasanka wygląda tak jak moje przykryte śniegiem w ogródku
Zjadłam trochę za dużo - zimno w pracy i siedzenia na miejscu. Ruch jak zwykle
Zazdroszczę Wam wiosny - u nas ma byc mróz
Zakładki