Pokrzywko super plan.Pomysłowa z Ciebie kobitka. Widzę że przybyło Ci znajomych.Ledwo się tu dopchałam do Ciebie.Pozdrawiam serdecznie.
udanego weekendu
Pokrzywko super plan.Pomysłowa z Ciebie kobitka. Widzę że przybyło Ci znajomych.Ledwo się tu dopchałam do Ciebie.Pozdrawiam serdecznie.
udanego weekendu
Pokrzywko! Twoje ćwiczenia to istne odkrycie .....Oprócz spacerków z moim maleńkim psinką (labrador) nie potrafiłam zmobilizować się do czego innego.
A tu patrzę : ubrać się-> rozebrać się-> ubrać się-> rozebrać się ubrać się-> rozebrać się
Nobel ci się należy, od jutra zaczynam ćwiczyć a przy okazji zrobię porządki z garderoba i w te co się nie wcisnę -> wek do śmieci. Jednym słowem przyjemne z porzytecznym (hi hi hi)
Dzięki za dobry pomysł i życzę ci udanego dietkowania!!!!!
BUZIOLE
Cieszę się Honoratko, że nowy typ ćwiczeń spodobał Ci się. Piszesz, że tylko spacerujesz z psem. Mam dla Ciebie propozycję tzw. marszu afgańskiego. Odkryłam te ćwiczenia parę lat temu, gdy wypożyczyłam z biblioteki książkę o tym tytule. Są to ćwiczenia regenerujące, energizujące, relaksujące, zwiększające wytrwałość, wiarę w siebie, a nwet leczące niektóre schorzenia. Bardzo przydatne i łatwe do stosowania.
Pozdrawiam
Mój stary kącik: http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=74395,
Nowy kącik: http://www.dieta.pl/grupy_wsparcia/showthread.php?t=73
Cebulowa droga do Szczypiorowa
Pokrzywko zaciekawiłaś mnie tym marszem afgańskim, może bardziej sprecyzujesz na czym on polega???? Wiem, że ciekawość to pierwszy stopień do piekła ale i tam można się nieźle urządzić (hi hi hi). Wyjaśnij mi na czym on polega......proszę, no...... bardzo proszę
Podczas marszu, należy odpowiednio oddychać, zmniejszać lub zwiększać tempo i rytm, myśląc przy tym o określonych potrzebach lub sprawach. W najogólniejszym zarysie to jakby typ afirmacji swoich potrzeb. Podobno od dawien dawna te ludy wędrownicze w ten sposob radziły sobie i leczyły się. Mnie to bardzo interesuje, ale bardzo mało na ten temat jest informacji. Najlepiej, gdybyś mogla dopaść książkę, tam są opisane różne sposoby marszu.
Pozdro.
Mój stary kącik: http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=74395,
Nowy kącik: http://www.dieta.pl/grupy_wsparcia/showthread.php?t=73
Cebulowa droga do Szczypiorowa
Pokrzywko ciekawy sposób na spacer. Zaciekawiłas mnie. Może uda mi sie na ten temat cos zdobyc.
Dzieki.
Dobrej nocki.
Witam w nowym tygodniu odchudzaczy.
Po 10 dniach prób, zważyłam się i zmierzyłam. Nie ubyło mi nic z wagi (pewnie się wzięła i zacięła). Za to w pasie ubył mi centymetr z kawałkiem, co pewnie jest wynikiem prawie pustego żołądka. Czuję się dobrze, i będę kontynuowała rozpoczete dzieło. Zaglądanie na naszą stronkę skutkuje tym, że zanim sięgnę po coś do zjedzenia, myślę czy warto wtłoczyć w siebie te kalorie i czy to coś da mojemu ciałku. A sama myśl, że będę to musiała dopisać do ilości spożytych kalorii, działa na jak hamulec na moją wyciągnietą rączkę. Pozdrawiam, miłego dnia życzę!
Mój stary kącik: http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=74395,
Nowy kącik: http://www.dieta.pl/grupy_wsparcia/showthread.php?t=73
Cebulowa droga do Szczypiorowa
Pokrzywko moja waga stała w miejscu 2 m-sce ( jędza).Ty masz lepiej bo lecą Cii obwody.Moje wymiary niestey ogarneła stagnacja.
Jak minął weekend ? Pewnie dobrze - nie było Cię widać na forum .
Zmykam na rower.Jest śliczna pogoda.Po południu mają byc burze,muszę więc pedzić póki czas.Baj,baj
miłego dnia
Pierwszy sukcesik już jest!!!!!!!
nawet centymetr z kawałkiem upewnia w słusznej decyzji!!!!!
Pozdrawiam
Zakładki