Wątek: Duża waga ,dużo lat....

Witajcie Kobietki!!
Super Mika ze jestes na SB zobaczysz ze nie bedziesz na niej glodna a i kilogramy beda ubywac.... Po 2 tygodniach mozna juz wlanczac niektore owoce wiec bedzie Ci latwiej...Trzymam za Ciebie kciuki Pozdrawiam Was i zycze milego weekendu...

:P :P Witam dziewczyny !!Milo jest czytac posty tych ktorym sie udaje i ida jak burza do przodu.Mika pochlebiasz mi mnie naprawde bardzo trudno ,probuje eksperymantowac troche sie udaje.Sa jednak trudne dni chyba je znacie .Jezeli chodzi o SB to sprobuj bo to Ci nie zaszkodzi a wrecz moze pomoc zreszta jak kupilas ksiazeczke to sie wszystkiego dowiesz.Bez owocow nauczysz sie zyc zastapia Ci je orzechy.Mikus orzechy nerkowca sa bardzo dobre polecam :P :P U mnie waga stoi jak zaczarowana jednak mysle ze to wiaze sie tez z nastrojem jak mi sie poprawi to i waga sie do mnie usmiechnie.Dziewczyny piszcie o swoich sukcesach bo to mobilizuje.Meldujcie o swoich sukcesach nara pipio

Witam dziewczyny....
Zycze Wam milej niedzieli.....
Mika jak tam Twoja dietka???
Pozdrawiam [/b]

Witam!!Bardzo lubie niedziele,jednak jak sobie pomysle z jakimi pokusami musze w ten dzien walczyc to chyba ja znienawidze.Tydzien minie bez problemow.Czlowiek zajmie sie praca i nie mysli o jedzeniu,a w taka niedziele co :P :P tylko kilometry sie nabuja lodowka ,pokoj,lodowka i ii no iii co co dosc tedo zarcia ide na spacer papa[/b]

Wrocilam ze spacerku z naladowanymi bateriami jedzonka 0 i czuje sie lepiej sory za tak piekny wykresik .ale oczywiscie jak zwykle zawiesil mi sie komp i cichaczem zapisywal wszystkie moje polecenia i dlatego tych motylkow tak duzo .bo nie wiedzialy na ktorej dzdzownicy usiasc :P :P Ale jesyem zdolna :P :P jutro nowy tydzien i nowe postanowienia.Choinka lapie sie juz na tym .ze nie mysle o niczym tylko o diecie i jak wykorzystac dzien podporzadkowujac go dietce oj niedobrze musze zajac sie praca bo bede potrzebowala psychoanalityka .pa dp jutra

Ojej
Jak się wskaźniczek PIPIO z motylkiem rozmnożył :P
Jak nie było wskaźniczka ,to nie było a jak są to 4 no,no... :P :P :P

Weekend minął wspaniale, podjadanka "0", ćwiczeniowo też dobrze.

Widzisz PIPIO masz to samo co ja w poprzednim tygodniu , o niczym innem nie myślałam tylko o lodóweczce i co w niej jest, co bym mogła jeszcze zchrupać. No ale mi przeszło ,czego i Tobie życzę - bo inaczej faktycznie psychoanalityk /ale by na nas zarobili /

Trzymajcie sie cieplutko, bo mrożno coś sie robi

Pozdrawiam MIKA
Życzę miłego tygodnia, bez problemów i ''wpadek"

Witaj Mika...
Ciesze sie ze tak dobrze Ci idzie...mam nadzieje ze dalej jestes na SB...??
Pozdrawiam i zycze Ci milego dzionka...
Fakt mrozno ale i slonecznie....

P-cet może być. ja nie...okropnie nagrzeszyłam ale nie dało się inaczej, było piwo, przyjęcie-wódka,ciasto i późna kolacja. NA co dzień dużo nerwów i stresów, które zabija się wieczornym drinkiem przed telewizorem.Mało ruchu.Robię codziennie ok. 50 brzuszków, ale one nic nie dają. JAk się zdyscyplinować ?Jestem zła na siebie.....[/img][/url]

Witam dziewczyny :P :P :P

Ja się trzymam Tak jak postanowiłam , tak jest SB to naprawdę
"przyjemna" dietka, jak się jest już zaprawionym w boju nie sprawia problemów.
W I fazie nie je sie owoców i z tym mam trochę problemów, bo uwielbiam owoce
Ale to tylko 2 tygodnie - przeleci szybciutko :P :P

TESKO - niestety o takich wieczorkach z drinkiem w fotelu powinnaś zapomnieć Puste kalorie , wzmożony apetyt , wyrzuty sumienia - tylko tym się to kończy. Musisz coś postanowić - inaczej się nie da
Są to trudne decyzje , ale jak widać wymierne wyniki to naprawdę dają dużo zadowolenia. Trzymam kciuki i myślę , że przełamiesz się wreszcie :P :P

Piszę niestety w pracy, bo w chacie coś mi się "zchrzaniło" łącze DSL i od wczoraj nie mam połączenia. Niestety komputry to bezduszne maszyny.

Pozdrawiam Was serdecznie MIKA

Ciesze sie ze dietka Sb przypadla Ci do gustu....Masz racje 2 tygodnie szybciutko przemina.... Pozdrawiam