Wątek: Poskromienie złośnicy....

Dziewczyny.....Zapadłam w sen zimowy.....
Jestem do d.....

Oj! To tak jak ja!

Nic z tego snu zimowego, bo do zimy to jeszcze daleko, ja myślę, że z 10 kg tłuszczu "przeleję" do wiaderek.

Aiu,

taaaaaaa...... sen zimowy

Ja też z powodu nawału zajęć też nachętniej bym w taki sen zapadła, aby obudzić się , gdy będzie już po wszystkim.

Z tym, że kto powiedział, że będzie łatwo
Nie będzie
Będzie trudno i jeszcze trudniej.....

Dlatego, hmmmm, droga towarzyszko niedoli w tłuszczu, zmieniamy - Ty i ja - system z typu "olabogajakajestemstrasznaidajciemipogłowiebojest emdalejtakagruba" na typ nowy "jestemwspaniałakonsekwentnaiwszystkomogę".

No to już, do roboty - kluchy leniwe

Serdeczności :P

Aia niedźwiedzie chyba jeszcze nie całkiem śpią a Ty już Zrób no kilka ćwiczonek ...brzuszków na przykład... zobaczysz , misio Cię pożegna

Miłej niedzieli i nie zasypiaj

Aia
nie zasypiaj ,niedżwiedzie na czas snu zmniejszają metabolizm,żeby nie wychudnąć doszczętnie.Chyba tego nie chcesz .Pomyśl,że jesteś muchą ,która budzi się jak robi się ciepło.W naszych domkach ciepełko to zrywaj się do lotu
Miłej niedzieli

Aieczko-chetnie bym sie przylaczyla Kocham jesien wlasnie za to , ze jest taka senna , ale nie dane mi od lat delektowac sie ta atmosfera melancholi , spowolnienia , wycisenia . Nawet sie wyspac solidnie nie moge ostatnio kurza twarz , a tak lubie otworzyc oczy , zobaczyc ten przymglony albo deszczowy krajobraz za oknem , te rozne odcienie szarosci i brazu, obrocic sie na drugi bok, wtulic glebiej pod kolderke i spac dalej ... A co chociaz sobie pomarze .

Pogadam z siostra !

Pozdrawiam !!

Aia - pozdrawiam.

Witaj Aiu-co to z tym spaniem ,wiśpisz się wiesz gdzie ,a teraz do roboty nowy tydzień nastał.

Aia nie zartuj,przeciez w zimie latwiej sie odchudzac, bo nie ma wakacyjnych pokus na kazdym kroku
pozdrawiam