-
MIsialko jakby każdy miał się nie wypowiadać z tego względu że nie dietkuje to ciekawe kto by tu został ja napewno nie .Mówią ze latem ponoć łatwiej schudnąć ja uważam że guzik prawda jest więcej pokus .Pozdrawiam pisze tak na prędko bo zaraz do pracy
-
No i właśnie truskawkowy dzień to był dla mnie świętem brzucha
Psotula
masz racje ,ze odchudzanie powinno być przyjemnością --dzisiaj było mi przyjemnie dopuki jadłam --ale teraz wyglądam jak bambaryła i jeszcze bym co oskubała.
-
-
Misialku, ja coraz bardziej mysle o zerwaniu z fajami, nastawiam sie psychicznie na forum
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników] tam duzo osob sie wypowiada, ze jest lepszy apetyt i tego sie boje najbardziej, ale mysl, ze jestem z wami i przy waszej pomocy utrzymam wage mobilizuje mnie do zaryzykowania
-
bewiku,najwazniejsze ze czujesz sie gotowa do zerwania z nalogiem sprobuj, a jak bedziesz odzywiac sie zdrowo i pogryzac marchewke zamiast kalorycznych przekasek to na pewno nie przytyjesz ja niestety popalam, kurcze caly czas imprezy,towarzystwo palace moze po wakacjach definitywnie z tym skoncze a forum odwiedze jak bede miala wiecej czasu
psotulko,sliczny awatarek
krysial po truskawkach bambaryla
elizabetka masz racje latem odchudzanie idzie gorzej, najlepiej zaczac wczesna wiosna,wtedy motywacja wieksza, a nie ma tyle pokus
pozdrawiam serdecznie
-
W zasadzie każda pora roku niesie ze sobą zagrożenia dla odchudzających się . Jesienne słoty , zimowe długie wieczory , Święta i Nowy Rok , zimno i ciemno , potem wiosna z Wielkanocą no i lato z grilami, lodami i imprezami. Zawsze trzeba się czegoś wyrzec i kontrolować apetyt .
Pozdrawiam !
-
Misialku właśnie po truskawkach -bo chyba naprawde przesadziłam
ale dzisiaj grzecznie pół kilo -ale za to piwsko -lody -ło matkoooo -
zawsze czymś dobije .Misialku jak sie odchudzać to na dobrych przekąskach
oby tylko je ograniczyc.
-
Siba, ale chyba teraz jest najgorzej, bo ja sobie tlumacze, ze owoce szybko sie koncza, wiec taraz swiezych trzeba sie najesc
Misialku, u nas teraz tak duzo truskawek, obrodzily tego roku ze mnie juz buzia piecze od kwasu i waga tez chyba idzie ku gorze, bo dzis waga wspazala 70,6
Milego weekendu
-
dziewczyny w jedzeniu truskawek nie ma nic zlego,wiec korzystajcie poki czas maja przeciez malo kalorii,mozna nimi zastapic drugie sniadanie i podwieczorek
a ja mam nowa wage,ktora mierzy wode i tluszcz
dzisiaj przedstawia sie nastepujaco
waga 62,6
tluszcz 28,7
woda 52
mam nadzieje ze dobrze odczytalam, bo dopiero sie ucze
zycze wszystkim wspanialego weekendu
-
Misialku -piękną masz wage
Ja tyle ważyłam 20 lat temu --i watpie czy ta sylweka z wiekiem
pomimo sie tez nie deformuje,
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki