Wątek: ostatnia szansa

Misiałku
nasze święta też nie będą białe.Dzisiaj na bazarze już były pierwsze choinki,ale słońce jak we wrześniu,ciepło,i jemioła nie przyciąga.Ale chyba trzeba się przyzwyczaić,ziimy będą ciepłe a lata gorące.

Ja zimy nie cierpię i dla mnie mogą ją spokojnie odwołać. Byle nas nie uszczęśliwiła... na wielkanoc

Niedzielne pozdrowienia

Pozdrawiam

Misialku, widze, ze tez jestes zaganiana
Po nowym roku bedziemy mialy wiecej czasu
Milego tygodnia

dzisiaj mam troche czasu, chociaz przydaloby sie ubrac choinke,
z dietka troche zawalam, ale waga stoi, co mnie bardzo cieszy z kazdej strony atakuja takie smakolyki, ze nie jestem w stanie sie oprzec ale za to wiecej sie ruszam
nadal cieplo,ani grama sniegu i wogole nie czuje tych swiat,
pozdrawiam was bardzo serdecznie i zycze milego tygodnia ufff bedzie chyba pracowity

Misialku

ufff bedzie chyba pracowity

, bedzie, bedzie i pokus bardzo duzo

OJ BĘDZIE I PRACOWITY I POKUŚNY.
JUŻ SIĘ BOJE TYDZIEŃ NA PRZÓD.
MISIALKO JAK SIĘ SIEDZI W DOMCIU TO MOŻNA WSZYSTKO POUKŁADAĆ TAK JAK SIĘ CHCE.NARAZIE WZGLĘDNIE , ALE POD KONIEC TAK OD CZWARTKU PIECZENIE I MUSZĘ CÓRCE NA CHRZCINY TROSZKIE POMÓC.
BUZIACZKI.

Misiala u mnie córka dzisiaj piekła ciastka. Młodzież mnie kusiła ale nie zjadłam . Te kilka dni jeszcze wytrzymam , za to w święta to pokosztuję wszystkiego .
Pozdrawiam

witam cie Misialku
wróciłam dzisiaj wieczorkiem i niestety ani grama nie schudłam
-jednak za mało sie starałam -juz do świąt chyba ani grama w dół nie rusze
sadło ma sie dobrze .
miłej niedzieli -bo u ciebie jeszcze dzionek :P