Wątek: Próbuje zacząć

Ejj, nooo!! głowka do góry. Nie ma co się załamywać!! Masz wielkiego klapsa!!

Agentko, dziękuję za wizytę u mnie. Poczytałam sobie Twój wątek, widzę, że świetnie Ci idzie, z 12 zaplanowanych do maja kilogramów zrzuciłaś już 2, a Ty się, dziewczyno, dołujesz??? Główka do góry, ćwiczeń może faktycznie trochę więcej wprowadź, ale poza tym ładnie dietkujesz, więc bądź z siebie dumna Każdy ma inny organizm, nie możesz oglądać się na osoby, którym odchudzanie idzie szybciej i wpadać w doły, bo Ty tak nie pędzisz Kto wie, może za chwilę waga zacznie Ci szybciej spadać, ale i z takiego tempa, 2 kilogramy na 3 tygodnie, powinnaś być zadowolona

A tak w ogole to jak często się ważysz i czy mierzysz się też?

Zdjęcia sprzed paru stron są super, bardzo ładna z Ciebie dziewczyna, czekam na zdjęcia ze Słowacji

Uściski

Triskell dziekuje za odwiedziny.

No własnie nie mierze się i nie waże, przeglądam się od czasu do czasu w lustrze i w sumie nie widze żadnych pozytywnych zmian wyglądowych. nawet po ubraniach.

Nie mam w domu dobrej wagi musze isć do przychodni się zważyć. Nie mierze się i nie waże, żeby się nie dobić.

Dzięki za komplement. Szkoda, że ja się sobie nie podobam i to jest chyba największy mój problem.

Agentka na efekty trzeba poczekać...niegdy od razu nie będziesz widziałam zmian...czasem niektórzy widzą różnice dopiero po kilu miesiącach...mnie się też wydaje że ciągle mam ogromny sterczący brzuchal ale co tam wiem że dietkując napewno za jakis czas zobaczę efekty...

Agentka więcej ćwiczeń, one najlepiej rzeźbią ciałko ale niestety na efekty trzeba długo czekać... warto jednak!!!!!!!!!!!!

Pomyśl sobie ze jak teraz przerwiesz dietkowanie to na wiosne bedzie cię juz więcej z wtedy bedziesz zdołowana....

Dltatego najwazniejsze to walczyć!!!!!!!!!!!!!!

Kochanie, każda z nas miewa takie dołki. bezie dobrze waga ruszy i u Ciebie... a może zbyt krytycznie się oceniasz?? głowka do góry!!!

No raczej nie "może" tylko na pewno za krytycznie się Agentka ocenia. Spróbuj spojrzeć na siebie z zewnątrz, jakbyś patrzyła na swoją koleżankę. Na pewno powiedziałabyś wówczas o takiej osobie, że jest naprawdę ładną dziewczyną

Uściski

agentko..ja dziś zaglądam na chwilkę żeby zobaczyć co tam u Ciebie.. i widze mega dół... oj
zgadzam się zdecydowanie z dziewczynami.. czasami efektów nie widać dłuugoo.. ale trzeba wierzyć że się uda i w końcu je zobaczysz. tak naprawdę my patrząc na siebie w lustro zawsze będziemy widzieć kobietki które mają tu i ówdzie za dużo.. bo wobec siebie jesteśmy strasznie krytyczne, a czasem trzeba jednak posłuchac innych, którzy nas podziwiają za to co już osiągnęłyśmy.. to dopiero dopinguje, a wszelkie komentarze nie na miejscu trzeba puszczać mimo uszu..

agentko wracaj do nas i próbujmy dalej..
przeciez nikt nie jest ideałem.. ja tez mam sobie wiele do zarzucenia.. ale wierzę że kiedyś nastąpi choć na chwilę taki moent że będę z siebie naprawdę zadowolona..

pozdrawiam cieplutko

JUZ RAZ CI PISALAM OSOBY Z TWEGO OTOCZENIA SA ZLOSLIWE.ZMIEN OTOCZENIE A POCZUJESZ SIE LEPIEJ IDZIESZ DO PRACY -POZNASZ NOWYCH CIEKAWYCH LUDZI I PAMIETAJ NA TAKIE DOCINKI TEZ IM ODPLACAJ PODOBNYM KOMPLEMENTEM- NIKT NIE JEST IDEALNY WIEM ,ZE TO CO PISZE JEST PRZYKRE ALE MOZE WRESZCIE ZROZUMIEJA ,ZE TO CIE RANI A MOZE NIE ZWRACAJ NA TO UWAGI POZNALI TWOJA SLABOSC I ROBIA TO SPECJALNIE TRZYMAJ SIE


PODSYLAM TROCHE CIEPELKA

Agentko, nadmiar zawsze szkodzi, a nadmiar krytycyzmu to już w ogóle... Pamiętaj, jesteś super i usmiechnij sie teraz, weź sie w garść..Zrób to i dla nas i dla siebie. No już. Popatrz, my sie uśmiechamy: i mówimy: naprawdę świetnie sobie radzisz!!! Efekty im wolniej się ujawniają tym lepiej, a bedzie je jeszcze widać, cierpliwości.... Pozdrówka cieplutkie!!

Acha..I właśnie zerknęłam na te Twoje zdjecia..Joś mi wcześniej umknęły

Dziewczyno, teraz to mnie zdołowałaś!!!! Skoro Ty tak wyglądasz i marudzisz, to kopa chcesz?? Jak mają sie czuć inne dziołchy, np ja, które wyglądaja hmm...gorzej, mają wiecej sadłka i w ogóle??!! No jak??!! Teraz to ja na Ciebie krzyczę. Dupa w troki i zadnego dołowania.

Ps. Czy ja Cie nie widziałam przypadkiem na gronie?