Wątek: Próbuje zacząć

Agentka bo cię naprawdę kopnę

Co się stało z zapałem...??? Wracaj do diety od zaraz bo baleron wcale nie jest ani ładny ani dobry...

Pisz raporty będzie łatwiej.

Do dzieła!!!
Miłego dnia w stylu FIT

Agentka bo cię naprawdę kopnę .

JA TEZ PRZESTAN MARUDZIC I DO ROBOTY
NA GG CI NAPISALAM CO I JAK . MAM NADZIEJE ,ZE COS WYMYSLISZ

witaj - poszukiwalam cie tak długo
musisz sobie jednak przypiąc adresik --z mojego kompa nie dałam rade bo chodzi jak muł . Balerony to ty raczej degustuj a nie mow o sobie tak żle -schudniesz tylko naprawde licz węgle -smazone moze byc ale mięsko i to tłuste
szybko sie nasycisz i brzuszek będzie malutki.
Głodówki nie są skuteczne -pamiętaj malutko tłuściutko a balerony z ciebie same spadna

agentka,kazdy ma wpadki od czsu do czasu,wazne zeby sie nie poddawac trzymaj sie

Odkurzyłam tablice kaloryczne i efekt kaloryczny jest dobry ale efekt jedzeniowy niezadowalający. Jem poprostu byle jak. Musze sobie jakoś podzielić dzień - czyli ile czego powinnam zjeść.

Kalorycznie było tak:

Arbuz - 112,
3 wafle ryżowe - 108,
jogurt - 150,
brzoskwinia - 49,
barszcz czysty - 75 kcal,
zupka kurczak - 148 kcal,
sałatka wegetariańska - 180 kcal ,
spagethi - 123 kcal

Razem: 945 kcal.

Aniu - próbuje się wziąść w garść,

Uluś - przeczytałam i odpisałam. Muszę dowiedzieć się co i jak w pracy ale jakby spotkanie było raniutko to moze udałoby mi się wpaść na godzinke.

Krysial - bardzo dziękuje, że mnie znalazłaś i odwiedziłaś Dietkowo pomału wracam ale to co nagrzeszyłam to moje

Misiala - nienawidze tych wpadek, one są jak zaklęte koło, jednego dnia wpadka i nawet niewiesz kiedy a robi się z tego tydzień.

Wszystkim bardzo dziękuje za odwiedziny.

masz racje,po wpadkach ciezko wejsc na wlasciwa droge ale ciesze sie ze juz sie opamietalas a co to znaczy zupka kurczak
pozdrawiam

POZDRAWIAM CIEPLUTKO CIESZE SIE BARDZO ,ZE BEDZIESZ

Witaj Agentka, tez nie moglam ciebie znalezc
Misialek pyta

zupka kurczak

, co to za zupka , ja mysle, ze to chyba chinska

Agentka, ciezka masz prace,duzo ruchu.....i ludzie rozni, ale pilnuj kalorie, bo z wiekiem to ciezej zgubic kazdy kilosek , najlepiej dzien wczesniej planuj godziny i posilki , a do tego duzo usmiech i bron boze nie marudz
Zobaczysz, optymisci maja lzej w zyciu
Pozdrawiam

witaj - pomyliłam cie nawet z druga agentką
tamta to chyba ta od bonda?
fajny zestawik -wszystko smaczne --wiadomo chaotycznie tez mi sie trafia
ale zamiast spagetti czy tych podejrzanych wegetariańskich cudów -
l;epiej zrobisz jak wciśniesz tam jajeczka lub kawałek pieczystego
łatwiej sie odchudza nie głodując :P
pozdrówka

WSPANIAŁEGO WEEKEND I MILEGO TYGODNIA ZYCZE