-
to spoko
ja też tyle dałam
nawet dobre te otręby
a skoro zdrowe i mają mi wypełniać żołądeczek, to będę je jeść
-
ja zawsze dawałam z 5,ale to gdy sie nie odchudzałam
taka łakoma jestem...kocham otręby,zwłaszcza te z jabłkiem,pychota :P
świetnie ci idzie,tak trzymaj
-
ja kupiłam na początek te ze śliwkami, ale jak mi się te skończą, to spróbuję też jabłkowych
ja tam nie wiem jak mi idzie
wydaje mi się, że moja waga niewiele się zmienia.. zobaczymy jak to będzie po okresie.. (oczywiście zamierzam przez ten czas również trzymać się dietki i ćwiczyć
). Teraz przed @ czuję się taka trochę napompowana.. trudno, mam nadzieję, że to minie
-
zjadłam sobie jeszcze 1 mały jogurcik z otrębami
łącznie dzisiaj ~1000 kcal
-
Jejku kobieto jak Ty to robisz, że tak świetnie Ci idzie, co?
Zdradź mi sekret...
-
mnie
świetnie idzie ?
mi się właśnie wydaje, że coś mozolnie..
mimo wszystko trzymam się żarełka niskokalorycznego, jak chce mi się jeść, to zjadam np. 2 ogóraski kiszone
mają naprawdę malutko kcal, a uczucie sytości dają.. oprócz tego myślę, że swoje robi zielona herbatka.. zapycham się nią; w ciągu całego dnia wypijam od 4-7 półlitrowych kubków tej herbatki.. oprócz tego jem sobie jogurciki, które uwielbiam wprost
no i oczywiście jedna ważna zasada
wszystkiego malutkie ilości
chlebek tylko chrupki, niskokaloryczny..
nie wiem, co mogę w tej kwestii więcej powiedzieć.. oprócz tego codziennie a6w i staram się jeszcze chodzić na jogę, basen, tańczyć (nawet w domku przy muzyczce
).
Poza tym jestem wyjątkowo zdeterminowana, za dużo razy już się odchudzałam i tyłam znów. Chcę powolutku (bo dokąd ma mi się spieszyć? :P) schudnąć skutecznie i na zawsze
Mam świadomość tego, że gdy schudnę, nadal będę musiała ćwiczyć i jeść niedużo i niskokaloryczne produkty.. ale do tego można się przyzwyczaić
a jakie jest zadowolenie z sukcesu i samopoczucie, gdy się nie dźwiga nadmiarowego tłuszczyku
-
Mimo wszystko... podziwiam
-
hehe
stillness, dzięki
a ja mam właśnie w tej chwili straszną ochotę na jakieś jedzonko.. jogurcik z musli albo otrębami.. albo zwykłą kanapeczkę.. chyba pójdę zjeść 1 chrupką kromeczkę z ogórkiem kiszonym i wypić herbatkę 
Mam tak wielką ochotę olać dietkę i sobie zrobić dużą kolacyjkę... eh, ale jeszcze większą ochotkę mam na posiadanie szczupłego i wysportowanego ciałka :P więc poprzestane na tej malutkiej kanapeczce
-
kolejny dzionek A6W zaliczony
kurcze no.. muszę się wreszcie pozbyć tej oponki na brzuszku
a ona jak na złość siedzi na nim i siedzi... :P
od jutra już definitywnie zaczynam codziennie kręcić hula-hop
tylko ile
po 15min w każdą stronę? pół godzinki dziennie wystarczy? jak myślicie? eh, mam nadzieję, że znajdę na to czas
-
jestem na uczelni teraz.. mała chwilka przerwy, więc wpadłam coś napisać 
Dzisiaj zjadłam jogurcik lekki Fruttis z otrębami i batonika Choccapic
Zajęcia mam do 1815 i nie wiem jak ja wytrzymam.. bo póki co, zjadłam niecałe 300kcal i nie mam nic do jedzonka ze sobą.. a nie chcę kupować nic kalorycznego w bufecie
może uda mi się wyskoczyć do sklepu po jakieś jabłuszko czy coś, bo dzisiaj ćwiczenia tylko organizacyjne najprawdopodobniej .. i chyba zostaną skrócone
i hope so..
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki