Strona 8 z 153 PierwszyPierwszy ... 6 7 8 9 10 18 58 108 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 71 do 80 z 1524

Wątek: GUBIE POCIAZOWE SADELKO

  1. #71
    Guest

    Domyślnie

    Jakie śliczne te zdjęcia Niech już będzie wiosna, dobrze?? Mam nadzieję, żę zdążę schudnąc do wniosny, bo na myśl o krótkim rękawku teraz dostaję skurczu żołądka

    A jak robisz rybkę w cebuli?? W ogóle to chyba się przyłączę do prośby o przepisy, bo w czasie odchudznaia przejęłam kontrolę nad gotowaniem, tylko jakoś już mi brakuje pomysłów

    Miłego dnia!!

  2. #72
    hanka80 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    23-01-2006
    Mieszka w
    London
    Posty
    1,257

    Domyślnie

    Witam Was Dziewczeta...

    Dzien dietowo ok. Nie tak jak wczoraj. na koncie 583 kal i 25 min rowera. Jakos lepiej mi idzie niz wczoraj i w ogole dobrze sie czuje. Pelnia optymizmu. Dzis bylam prawie caly czas w ruchu, wiec byc moze spalilam te wczorajsze "przestepstwa".

    Efcia, dzieki serdecznie za obrazki. Teraz u mnie jest prawie tak kolorowo jak u Ciebie. A jak Ty je wklejasz , powiedz mi. Bo probowalam ale nic jakos mi z tego nie wyszlo.

    Weatherwax, rybke w cebuli robir nastepujaco: przewaznie uzywam mrozonych filetow, ale je troche odmrazam. Jak sa juz takie "na pol" to przyprawiam i posypuje cebula pokrojona w plasterki, na to mozesz troche oliwy i na gore bulke tarta. Wedle uznania mozesz odciac oliwe, ale z nia lepiej troche smakuje. No i bulka sie ladnie przyrumieni. Wkladam do piecyka na 180 - 190 stopni i sie piecze az sie upiecze. Nie wiem ile dokladnie, bo ja zawsze prawie gotuje na oko. Rybka jest pachnaca i pyszna. Polecam. Ale jak z kaloriami to nie wiem, bo jeszcze nie liczylam. Nie powinna byc jednak bardzo kaloryczna.

  3. #73
    wkra jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    02-06-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Hana, ale zjadłaś coś więcej do wieczora?? Mam nadzieję. Tak czy siak cieszę się, że dietowanie dziś szło ci lepiej i niech już tak zostanie.

  4. #74
    Guest

    Domyślnie

    Brzmi przepysznie Z tą bułką to pewnie trochę więcej kcal, ale to w końcu obiad, więc można. Dzięki!!
    A zdjęcia wkleja się tak:
    wybierasz jakiś obrazek w necie,
    kopiujesz jego adres (możesz kliknąć na nim prawym przyciskiem myszy i wejśćwe właściwości - tam jest adres)
    Potem (to już w okienku wiadomości) klikasz na Img (nad okienkiem pojawi się instrukcja co dalej) , wklejasz adres.

  5. #75
    erix jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    09-02-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    WITAM! :P

    Wpadam tylko na chwilkę i ŻYCZĘ MIŁEGO WEEKENDU!

    Papatki! Trzymajcie się dietkowo! :P

  6. #76
    EfCiAsChUdNiEsKuTeCzNiE jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    10-10-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez weatherwax
    A zdjęcia wkleja się tak:
    wybierasz jakiś obrazek w necie...
    i weatherwax mnie wyprzedziła ....

    pozdrawiam Cię Haniu

  7. #77
    hanka80 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    23-01-2006
    Mieszka w
    London
    Posty
    1,257

    Domyślnie

    Witam wszystkich dietowo - weekendowo.

    Dzis dzien od rana ok. Na sniadanie pozwolilam sobie na kromke chleba z maselkiem i plastrem kielbaski. Dosc pozno wstalam wiec to takie sniadanio - lunch nawet byl. Potem wsunelam sobie jabluszko i jestem pelna. Aha i wypilam zielona.

    Wczoraj dobilam do 1000 i nie przekroczylam. Zjadlam kulke ziemniakow, fasole (bez bulki) i rybke (tez bez bulki). Tak wiec jak najbardziej dietowo, ale i sycie. I wypilam wczoraj jakies 5 - 6 zielonych przez caly dzien + woda. Piciowo tez wiec dobrze.

    Dzieki weatherwax za info, a efcia za checi. Sprobuje nastepnym razem Zobaczymy co z tego wyjdzie

    Maz chce zebym przejela nastepna czesc obowiazkow w firmie. Pewnie dam rady, ale troche sie boje. Ja to jestem taki troche panikarz. Bede zapewne musiala troche pozonglowac z reszta, ale moze cos da sie z tym zrobic. Najbardziej mnie przeraza to ze nie dosc ze doszlo w pracy, do tego przeciez jeszcze sa dzieciaki, dom i cala reszta. Bo musicie wiedziec ze mieszkam z tesciowa, ale jako takiego pozytku z niej nie ma. Dzis np sprzatala w lazience, ale podloge zostawila dla mnie. Bo niby czemu ona ma myc wszystko. Ale frania jedna nie mysi o tym, ze przeciez ja tu robie wszystko. Lacznie z gotowaniem i sprzataniem tez, bo przeciez nie sprzatam tylko raz w tygodniu albo od swieta. Mieszka z nami, je z nami i wszystko z nami, ale jak trzeba jakis wklad uczynic (chocby to glupie sprzatanie) to malo jej korona z glowy nie spadnie. A nie jest wcale jakas staruszka. Ma 50 lat, jest zdrowa na ciele i umysle, ale wszystko co ma zrobic dla kogos to jej tak ciezko przychodzi. Nawet nie bardzo chce zostawac z dziecmi jak jest taka potrzeba. Niby babcia, ale nie babcia. Szok. Tylko mam nerwy na nia od rana.

    No i jeszcze gorzej sie podbuzowalam. Musze troche sobie odsapnac. Poczytam Was potem. Czekam na komentarze w stylu: " ale mi ciebie szkoda".

  8. #78
    Kasia Cz. Guest

    Domyślnie

    Haniu, ale mi Ciebie szkoda, hihihi

    A tak na poważnie, to rzeczywiście nie masz lekko z tą Twoją teściową, o rany, ja bym chyba nie wytrzymała nerwowo, bo ja jestem straszny raptus, nerwus i choleryk
    A czy teściowa pracuje zawodowo? Oczywiście, jak nie chcesz, to nie pisz, ale nawet gdyby, to skoro z Wami mieszka, to powinna się bardzie udzielać w domowych obowiązkach.

  9. #79
    agajackowska jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    10-06-2004
    Posty
    0

    Domyślnie

    Cześć Wszystkim, wpadałam do was ale zapraszam też do mnie...

    Dołączę się do wątku o teściowych, ja akurat trafiłam super - właściwie to przyszła teściowa ale zawsze, za to mój chłopinka troszkę gorzej...(niby to moja mama ale naprawdę potrafi być upierdliwa). Od naszej niemalże pierwszej randki mieszkałam u mojego narzeczonego bo jak mnie zabrał to nie chciał już wypuścić (tak twierdzi) i tak mieszkaliśmy przez 5 miesięcy i ten czas wspominam miło, teściowa w nic się nie wtrącała i naprawdę było fajnie. Po trzech miesiącach od wspólnego zamieszkania kupiliśmy mieszkanie i wtedy byliśmy w domu tylko gośćmi bo jego wykańczanie zabierało nam cały czas poza pracą. Ale dużo nam oboje teściowie pomagali....Także nie mam co narzekać ale współczuję ci Haniu

    Zrobił się wątek niedietkowy hihi
    pozdrawiam i życzę miłej niedzieli

  10. #80
    EfCiAsChUdNiEsKuTeCzNiE jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    10-10-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Cytat Zamieszczone przez hanka80
    Maz chce zebym przejela nastepna czesc obowiazkow w firmie.
    moze skoro to męza pomysł...tov pogadaj z nim, że w zamian oczekujesz troszkę pomocy w prowadzeniu domu

    Nawet nie bardzo chce zostawac z dziecmi jak jest taka potrzeba. Niby babcia, ale nie babcia. Szok.
    to rzeczewiscie szok

    Czekam na komentarze w stylu: " ale mi ciebie szkoda".
    mnie tez szkoda tego, ze nie masz dla siebie nawet 5 minut...qrcze..no ja bym sie zbuntowała

Strona 8 z 153 PierwszyPierwszy ... 6 7 8 9 10 18 58 108 ... OstatniOstatni

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •