Strona 130 z 924 PierwszyPierwszy ... 30 80 120 128 129 130 131 132 140 180 230 630 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 1,291 do 1,300 z 9234

Wątek: Kitolki przygód ciąg dalszy :D

  1. #1291
    Kitola Guest

    Domyślnie

    Magi nie dasz rady jeść wyłącznie truskawek przez pięć dni, ja dzisiaj już na koalcję nei mogłam patrzec na truskawki. I zjadłam w jej ramach kawałek rolady śmietankowej i plasterek kiełbasy + skórki z chleba Kubusia. Czyli lekka kolacja, już więcej nic nie zjem, nawet truskawek.

    Ale jutro dalej jem truskawki,,ale kupię jeszcze czereśnie, i bedzie fajnie taka się lekka czuję , jak nie jem normalnych posiłków, i poćwiczyłam dzisiaj, cieszę się.

    Jenny jak masz ochotę to idź na to wesele, ale jeśli nikogo tam nie znasz i miałabyś iść sama to może lepiej nie , a sama nie wiem, zrób to na co ty masz ochotę, a nie na to co ci ktoś radzi.

    Agassi ja też lubię chodzić na wesela zawsze swietnie się bawię

    A myśmy przed chwilą wrócili z Auchana i znowu kupę kasy wydaliśmy Ale kupiłam sobie żel do mycia buzi i ser do fondue, kiedyś sobie zrobimy, już go jadłam, ale w zwykłym rondlu zrobiliśmy to fondue, a teraz mamy prawdziwy garnek.

    Mam nadzieję, ze nei będę dzisiaj podjadać, bo coś mnie ciagnie do lodowki, ale teraz Kubę będziemy kąpać, potem go ubrać, uśpić, itp, to mi ochota przejdzie na podjadanie.

  2. #1292
    magi1 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    03-04-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Kitolku spróbuje a jak będzie ciężko to sobie będę robiła maślanki z truskawkami, twarożek lub kupię czereśnie
    zobaczymy :P
    A ja też byłam w Auchanie tyle że na jedzonku a nie zakupach a i tak kaski dużo wydaliśmy najwięcej w tym parku :P bo każdy automat 2 zł, to samochody 3 zł a to picie i tak dalej brrrrrrrrrrrr jak ta kaska się szybko rozchodzi szok :P

  3. #1293
    Awatar agassi
    agassi jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    20-03-2005
    Mieszka w
    Poznań
    Posty
    411

    Domyślnie

    jenny: no jak sama to nie idź
    ale jak będziesz miała kogoś dop tańców, to ja bym się nie zastanawiała

  4. #1294
    Awatar agniesia2004
    agniesia2004 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    19-03-2005
    Mieszka w
    Radom
    Posty
    978

    Domyślnie

    Witajcie babeczki

    Melduję się,że żyję jeszcze Dzisiaj znalazłam pewnie patent na mojego Maćka,żeby mi nie marudził żebym się nie odchudzała, kazał mi ostatanio wszystko jeść normalnie no to dzisiaj go załatwiłam troszkę. Siedziałw pokoju a ja przyszłam z talerzem bigosu i zjadłam przy nim, otem troszkę truskawek, potem kanapkę z pieczenią, potem kanapkę z pomidorem, potem kolejna i jeszcze jedną i powiedziałam mu,że idę po bigops a potem robimy grilla to zrezygnował już znakazywania mi jedzenia i powiedział,że mogę się odchudzać żebym najlepeij została taka jakaj jestem Potem napize więcej bo teraz piszczy coś tam

    Jenny tak to film z Mandy Moore widziałaś go

  5. #1295
    Kitola Guest

    Domyślnie

    hehe Agniesia to pojadłaś sobie, szkoda ze mój taki nie jest i mogłabym sobie spokojnie objadac się. A jemu nawet nie przeszkadza to ze same truskawy wcinam.

  6. #1296
    Jenny88 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-05-2006
    Posty
    1

    Domyślnie

    tak widziałam Agniesia ten film!!!!!!!!!!!!!! baaaardzo mi się podobał.... i ta piosenka... co Mandy Moore śpewała na tym występie! i też zawsze płaczę... hehe
    POLECAM ten film!

    Kitola, chyba nie będziesz już nic jadła, tak :> Bo ktoś mi mówił, żebym to ja nie podjadała

    u mnie jest dziewczyny ten problem, żw... uwielbiam tańczyć(kiedyś chodizłam sobie na tańce tow! ), ale ze mnie taka ciota, pierdoła, że nie mam z kim iść...
    Trzeba żyć, a nie istnieć!

  7. #1297
    Kitola Guest

    Domyślnie

    to posłuchaj mnie pierdoło, jak nie masz faceta to poproś kolegę, na pewno ktos się zlituje nad biedną ciotą i weźmie ją na wesele.

  8. #1298
    Jenny88 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-05-2006
    Posty
    1

    Domyślnie

    no chyba nie bardzo Kitolka...
    Trzeba żyć, a nie istnieć!

  9. #1299
    Kitola Guest

    Domyślnie

    hmm, do Łodzi troche daleko, bo chętnie bym z tobą poszła, no trudno, zrobisz jak zechcesz, albo pójdziesz albo nie.

  10. #1300
    Jenny88 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-05-2006
    Posty
    1

    Domyślnie

    no ja wiem... :]
    jak to się mówi: pozyjemy, zobaczymy :P
    bo ja po prostu nie mam dużo kolegów:P eh, moje zycie wyglądało do tej pory przede wszystki tak : szkoła, dom, szkola, dom, szkoła, dom.. hmm ewent jakieś 18tki :]
    ta, mam kolegę, z ktorym ie gadałam od grudnia. znamy się jakieś.. 15lat? (nasze mamy -=> znajome z podstawówki :P ). no ale ja nie będe nadskakiwać. także chyba nie wypali to pójście na wesele

    co do tego hehe, to rzeczywiście: tak rozpoczęłaś swój wątek

    Kitola, 3mam się i nie jem
    Trzeba żyć, a nie istnieć!

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •