-
[color=green]Hej kobitki!!!
Właśnie wpadłam zmotywować się na forum. Oglądam sobie m.in. Zdjęcia "przed" i "po". To daje kopa . Zerkając na te kobiety które tak doskonale poradziły sobie ze swoimi słabościami dają mi duzo motywacji. Wyglądają ślicznie!!! Ja też tak chce.
Zdecydowałam się jednak radykalnie na SB. No i startuje!!
Wskoczyłam na wagę i jest 69 kg. Niestety nie mam czym się zmierzyć !!!
Największym moim mankamentem jest brzuch - reszta teżk kiepska, ale brzuch to największy mój kompleks.
Jak znajdę centymetr od razu podam wam swoje duże wymiary. Moze ze wstydu będzie mi łatwiej wytrwac w postanowieniach
Dzisiaj zamierzam poćwiczyć brzuszki i wykonac parę ćwiczeń z mojego kochanego shape ( kochanego i jednocześnie tak drogiego !!).Buziaki dzieczyny!
Jak będe miała chwilę słabości wskakuję na forum i liczę na was [/color]
-
Witajcie Nadrobiłam zaległości w czytaniu i juz zabiera się do robienia zaległości w czytaniu dla innych
Ja jak obiecałam sobie i Wam jestem grzeczna i tylkio i wyłącznie plażuję, bez wpadek i podjadania Bo teraz kiedy pomyślę sobie o 65 kg i niżej to bardzo mnie ciągnie do grzecznego trzymania dietki I nie poddawania się
Gorąco jak cholera, ale wolęto niż 20 stopniowe mrozy Miałam dzisiaj wstawić fotkę z tą moją nową bluzeczką,ale nie ma znowu kto jej zrobić...
Teraz lecę pozaglądać do innych
-
zdrzemnęłam się troszke , dwie godzinki, właśnie wstałam, spałabym dłużej,ale Kuba już się wyspał, to i mamuśka musiała wstać
Agniesia to jestem z ciebie baaaaaaaaaaaardzo zadowolona i ja też jestem grzeczna w szoku jestem, od ponad tygodnia nie było ani jednego ataku obżarstwa ani nawet podjadania
Succiu nie ważysz aż tak tragicznie, i na grzecznym SB poleci w dól szybciutko, tez kiedyś kupowałam shape'a, ale przestałam, zwyczajnie mnie nei stać
Majka to moje gratulacje nei ma to jak spadek wagi
-
hihih ja tam lubie owoce prosto z krzaka jakos nie mysle o tym ze mogla jakas sarenka nasikac na jagody mnie bardziej obrzydzi włos w jedzeniu :P
Pozdrówki
P.S.
ja byłam dzis biegac tak po 7.00 było juz +24C masakra wróciłam do domu mokra jak szczur :P
-
Kitola
thx za wsparcie :*
mam 164 cm i waze 67 kg
jakiś kolos normalnie :/
noo też mam plan MŻ bo moim zdaniem diety są bez sensu
tzn jak dla mnie bo żadko si eich tzymam!
Jem po porstu to samo tylko mniej i wogóle słodyczy
a schudnąć MUSZE w wakacje bo w roku szkolnym nie wiem si ejakoś odchudzać...bo jak jestem głodna to sie myślec nie da xD
pzdr :*
-
Kitola a jak się robi ten krem kawowy SB
-
oj kitola żeby nie powiedzieć że kit umiesz wciskać brak mi słów na te wszystkie komplementy
ja też ogólnie niemytych nie jem, czasami jednak się skuszę ....
ogólnie widzę ze nastroje optymistyczne tu panują, super to lubię
ciekawe, jest tak gorąco ze wcale mnie nie ciągnie do słodyczy
-
o , nareszcie się udało , bo nie mogłam wejść na Odpowiedz
wszędzie mogłam pisać, ale nie u siebie
Po spanku byłam z Kubusiem na baseniku w ogrodzie wychlapał się fajnie, potem go wzięlam do piaskownicy na osiedlu, muszę go codziennie tam zabierać, bo biedactwo samo się bawilo, nie umiał dogadac się z dziećmi, ale potem znalazł sobie koleżankę i kolegę. Wprawdzie dwulatek może jeszcze nei umieć dzielić się z innymi dziećmi,ale i tak muszę go tam codziennie zabierać. Zwłaszcza ze mam czas. Nauczył się sam wchodzić na zjeżdzalnię i zjeżdza tez sam. Odgania mnie ze chce całkiem sam, ale ja wolę za nim stac jak wchodzi na górę. Kochane jest to moje dziecko.
Agniesia krem kawowy teoretycznie ma być z sera Ricotta (wloski twarożek najsmaczneijszy na świecie do kupienia w hipermarketach) ale ja robiłam z serka homogenizowanego niskotłuszczowego. Dajesz łyżeczkę gorzkiego kakao, trochę słodzika i ja dawalam łyżeczkę kawy rozpuszczalnej. Dokłądnie to mieszaj i jedz mniam mniam
Kaczuś pisałam co naprawde myślę, ale cieszę się że sprawiłam ci przyjemność swoimi słowami
Mania jeszcze nei jest z toba tak źle , i właśnie metoda MŻ jest najlepsza, trzymaj się tego co napisałaś to na pewno schudniesz, i do tego dużo ćwicz a będzie dobrze
Catti a ja właśnie o tym myślę, że jakieś zwierzę nasikało i nie przełknę owoca z krzaka nie umytego.
-
Hej Kitolku no idziesz jak burza w tym odchudzaniu no i pościk w zawrotnym tempie rośnie :P
A fotki dostałaś
U mnie dziś wzorowo upał i duchota więc jeść się mi w ogóle nie chce :P w pracy miałam pełno roboty potem jeszcze sprzątanie w domku i skończyłam salonik piękności i ćwiczonka :P ale zmęczona jestem tym upałem nie ma czym oddychać :P
Ale się dziś ucieszyłam bo przyszły w końcu bluzeczki z Bon Prixu bo zamówiłam sobie trzy w nagrodę że tak ładnie się odchudzam i są super pasują idealnie :P
-
Kitola a łazanki jak robisz
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki