Wątek: Kitolki przygód ciąg dalszy :D

Jestem jestem, ale strasznie mi się nie chce pisać, wole czytać.

U mnie ok, waga niestety już się zatrzymala na 63, chyba na dłużej

Agness cudnie wygląda ten tickerek

Pajączku pociesz się że wczoraj wszyscy mieli jakieś niemiłe przygody

Jaromina poćwicze te 12 powtórzeń, chociaz okropnie mi się nie chce , nic mi się nie chce prawde powiedziawszy.

Idę na ganek, napije sie herbatki

na jakich ćwiczeniach sie najszybciej chudnie?
macie jakies pomysły?>
szczególnie na grube nogi :/
dużo słyszałam o callanetiksie
co o tym myślicie ?

kitola: coś ostatnio nie w sosie jesteś.
63 na wadze to całkiem okej. i przecież ostatnio szybko leciało na tych truskawach. teraz musi się zatrzymać na trochę, bo przecież niezdrowo jest tak szybko tracić kilogramy!

pajączek: smaruj się! filtry są obowiązkowe. ja nawet do miasta jak idę, to buzię, dekold i ramiona traktuję jakimś faktorem!

mania: bieganie chyba najbardziej wyszczupla nogi. no i jeszcze o steppie słyszałam (rodzaj aerobiku) a dziewczynby chwalą sobie stepperki

stepper jest ok, ale niekorzystnie wplywa na lydy (te moje szczegolnie)

Kitola - to dla ciebie na poprawe humoru

a to za to, że byłaś ostatnio taka dzielna

a to za to, że cie ostatnio opuszczam na twoim wąteczku (naprawdę brakuje mi czasu)

a to za te 63 kg

no i będzie ci na tyle