Strona 280 z 924 PierwszyPierwszy ... 180 230 270 278 279 280 281 282 290 330 380 780 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 2,791 do 2,800 z 9234

Wątek: Kitolki przygód ciąg dalszy :D

  1. #2791
    tlusciutkamisia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    02-07-2006
    Mieszka w
    olsztyn
    Posty
    15

    Domyślnie

    dziendoberek Kochane
    kitola gratuluje dnia bez czekolady
    Wczoraj przegielam i to bardzo z jedzeniem, ale dzisiaj jest nowy dzien i nie dam sie zadnym pokusom
    czeka mnie troche biegania po urzedach, ale mam nadzieje ze to mnie niie wyprowadzi z rownowagi.
    Milego dzionka wszystkim, dietkujcie ladnie.
    A ja ide na sniadanko...omlet z pieczarkami



  2. #2792
    Awatar agniesia2004
    agniesia2004 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    19-03-2005
    Mieszka w
    Radom
    Posty
    978

    Domyślnie

    Kitola no to zaczynasz - gotowa do boju - START

    SB góą, pisz jak Ci mija dzionek na SB Buziaki

  3. #2793
    Awatar tysiulka
    tysiulka jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    24-05-2006
    Mieszka w
    Łódź
    Posty
    57

    Domyślnie

    Kitola Gratulacje dnia bez czekoladki!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
    Mi się nie udało wczoraj bez niej przeżyć - wtryniłam 4 kawałeczki, ale myśle że i tak nie przekroczyłam 1200. Więc uważam, że nie jest źle.
    A do tego muszę się pochwalić że wtaszczyłam moje cielsko na steperek co jest wielkim osiągnięciem.
    A to wsztstko dzięki Wam kochane Żuczki
    I nie dodałam, że na spacerku byłam.
    Teraz jem sobie śniadanko - otręby z serkiem homogenizowanym- a czytając Wasze posty nabieram energii i ochoty do walki na cały dzionek. Mam nadzieje, że wystarczy jej do wieczora bo z podjadaniem po 18-ej mam nadal problem . Chyba powinnam kłaść się do wyrka po wieczorynce.
    Rowerkiem do Grecji


    Do naszego ślubu pozostało:

  4. #2794
    pipuchna Guest

    Domyślnie

    Ja tez troszke zjadlam dokladnie 5 kosteczek i zapomnialam o nich podliczajac kcal

  5. #2795
    Kitola Guest

    Domyślnie

    hej
    witam w poniedziałkową srodę ciągle mi się wydaje że dzisiaj poniedziałek i tyyyyle jeszcze mam czasu na pakowanie się a tu tylko trzy dni ale się cieszę, już nie moge się doczekac !!!!!!!!!!

    Tłuściutkamisiu ja ci już zakazuję objadania się, nie wolno !!!!! dzisiaj ma być już naprawdę grzecznie i nie daj się zezlościć urzędnikom, i nie waż się nawet zajadać tej złości. Bo zastój ci nigdy nie minie.

    Tysiulku ja też mam nadzieję, ze energia mnie nie opuści, a dużo roboty mnie dzisiaj czeka i bedzie mi potrzebna. I gratuluję stepperka

    Agniesia a czy zjedzenie małego kawałka arbuza to jest taki duży grzech ?? bo był i szkoda zeby się popsuł. Zjadłam go. I na tym koniec grzeszków. Ale coś czuję ze na wyjeździe to jednak kilka razy złamię zasady , bo nastawiamy się na jedzenie zupek chinskich, a one z makaronem. Oczywiście postaram sie w miarę możliwości unikać zakazanych rzeczy, ale ciężko z tym bedzie. Nie będę jadła frytek itp, ale z tymi zupkami to może nie uda się ich ominąć. Potraktuję te dni jako drugą fazę, a wraz z moim powrotem zacznie się znowu pierwsza faza. Co nie znaczy ze będę sobie folgować, bo żadnego chleba kaszy czy ziemniaków nie bede jeść. Tylko te zupki co dwa dni.

  6. #2796
    Kitola Guest

    Domyślnie

    Ewa fe nieładnie

  7. #2797
    pipuchna Guest

    Domyślnie


  8. #2798
    Kitola Guest

    Domyślnie

    Pipuchna

    ja na razie zmykam, będe może po południu, a jak nie to wieczorkiem. Muszę jednak coś porobić, dużo przygotowań przede mną a jak nie wyłączę kompa to od niego nie odejdę

    U was popiszę potem jak znowu wlaczę kompa. Teraz naprawde nie mam czasu

  9. #2799
    coccinellette jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    28-08-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Widzę, ze walczysz z czekoladą Kitolka! Nieźle :P ! A arbuz to nic - naprawdę; sama woda.
    Ja wczoraj poległam, ale w sumie tak bardzo to nie walczyłam, bo przy okresie tak mam i już .
    Dziś ładnie. No i pierwszy dzień weiderka :P
    Powodzenia z pakowaniem.

  10. #2800
    Kitola Guest

    Domyślnie

    Przegrałam z czekoladą, zjadłam cztery paski Kinder Czekolady. Teraz mi niedobrze.

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •