Wątek: Kitolki przygód ciąg dalszy :D

Maadzia mam nadzieję, że będziesz jednak wpadać ja nieraz wyskoczę u kogoś z jakimś komentarzem, chociaż nigdy tam nie piszę

Magulek przegapiłam twoją wiadomość. Skoro tak ich lubisz to słuchaj na zdrówko

No właśnie jak sie nie opamietasz to dobijesz do swojej starej wagi z jaka startowałaś a tego chyba nie chcesz co nie Ty dasz radę jestes mądra dziewuszka :P :P :P :P :P

Magi masz rację, nie mogę się dać jojo. Czai sie wszędzie, ale ja się nie dam. Od jutra rana grzecznie SB, zjem solidne śniadanie, to potem nie będzie az tak ciągło do jedzenia jakbym tego śniadania nie zjadła.

Ide już spać. I tak nikt do mnie nie pisze
Dobranoc kochane

Och Kitolko!

Nawet jeśli brzuszek wciągnęłaś to i tak jest bardzo ok

ja niestety dopiero zaczynam walkę - ale mam nadzieję, że już mi nic nie przeszkodzi.

Buziaczki

Hej Aniu :P i jak tam snaidanko mam nadzieję że grzecznie jesteś na SB :P u mnie super obiecałam sobie dzisiaj że umyje okno - codziennie jedno- i w końcu wezmę się porządnie do pracy bo mam tylke papierów do zrobienia do poniedziałku że hej :P a wczoraj troszku porobiłam ale to za mało :P buziaczki i czekam na wieści :P

Hej Kitola

dzieki za zdjecia dostalam jedengo posta - 6 zdjec. Posylalas cos jeszcze? Beznadziejny ten komputer, czasem maile nie dochodza, a skrzynki nie mam zapchanej ... hm

Zdjecia fajniutkie, Kubulek slodziutki, no ale twoja figura fiu fiu niczego sobie, masz fajna buxke taka promienną

napisz mi Aniu ktory dzis dzień Weidera bo sie pogubilam

Anka no gdzie Ty jesteś boisz się ujawnić czy jak mam nadzieję że nie zjadłas niczego zakazanego byłam w drogerii i kupiłam sobie nowy perfumik tzn podróbkę bo babka w drogerii sprowadza i mam nowa lacostę niebieską obłędnie pachnie no i kosztuje tylko 19 zł a nie tak jak w perfumerii 200 zł hihihi ale piękna jest :P lubie jeszcze lacostę czerwoną i dla facetów też fajnie pachnie :P tak w ogóle to mam bzika na punkcie zapachów mam ich chyba z 6 tak dokładnie z dzisiajeszym zapachem 7 hehehe na każdy dzień tygodbnia inny :P :P :P [/url]

No wlasnie Kitolka gdzie Ty sie podziewasz?


Magus ja tez lubie zapachy, ale pozostaje wierna zielonej herbacie uwielbiam ześkie zapachy, za to nie lubie "ciężkich"

Agabie nie ważysz przecież aż tak dużo, zresztą wszsytko jest do zrobienia, tylko trzeba się kiedyś do porządku wziąć za siebie. I nie folgować sobie. Jesli już dobrze się czujesz po tamtym wypadku to bierz się za ćwiczenia. One naprawde dużo dają. Bo ja np. niby jestem szczupła, ale ciało mam naprawde nieciekawe, takie rozlazłe. Wy tego mogłyście nei widzieć, bo nie wysyłałam zdjęć w stroju (chyba że przez pomyłkę), albo nie poweicie ze rozlazła jestem, bo to byłoby niemiłe i nietaktowne
Ty tez schudniesz i ja też, i będziemy super wyglądać
heh, przypomniałam sobie twoje wyobrażenie o mnie zanim widziałaś moje zdjęcie

Maguś jestem, wcale się nie ukrywam, tylko nie moge rano włączać kompa, bo inaczej bym nawet z domu się nie ruszyła, tylko z wami ciagle siedizała. Teraz robię tak ze właczam go dopiero w południe jak już kładę Kubusia spać.
Diete trzymam. Cacy jestem, grzeczna dziewczynka

Jaromina przypominam dzisiaj dzień trzeci Weidera. Jak mi się mój szpinak po mojemu uleży w brzuszku to poćwiczę
Dzięki za miłe słowa, każdej matce aż rośnie serce kiedy chwalą jej dziecko
wysłałam trzy maile ze zdjęciami (dużo ich było) , ale dostałam wiadomość że dwie odrzuciło. Nie wiem dlaczego,ale cieszę się że chociaż kilka zobaczyłaś

Ja też uwielbiam zapachy
I kupiłam na początku lata podróbkę, nazywa się La Croste o pomarańczowej nucie. Ale już mi się znudził. Całe lato się nim chlapałam
Teraz dostałam w prezencie do Ives Rocher inną perfumę, i podoba mi się jej zapach (trochę ciężkawy, ale jesien się zbliża, to będzie idealny).

Dietka grzecznie. SB całą parą
Śniadanie: jajecznica z pieczarkami.
II śniadanie: szpinak po mojemu.
Obiad: będzie leczo.
Kolacja : będzie serek wiejski.

Teraz już się nie poddam, JOjo nie będzie mną rządziło. Mierzyłam dzisiaj cudną spódniczkę, kupię ją sobie w prezencie urodzinowym od teściów (kazali mi sobie coś poszukać, pod tym względem są super, nie wciskają mi nic na siłę, tylko albo dają kasę 100 zl, albo mogę sobie coś do tej kwoty kupić i oni mi dają kase a zabierają prezent). I nie moge przytyć, bo inaczej bym strasznie w tej spódnicy wyglądała. A naprawde śliczna jest, tylko dopasowana dość mocno.
Czyli na nowo mam motywację

Na pewno bedziesz dobrze wygladać w tej spodniczce jak juz kupisz to poslij zdjecie bo jestem ciekawa co to za cudo