Strona 424 z 924 PierwszyPierwszy ... 324 374 414 422 423 424 425 426 434 474 524 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 4,231 do 4,240 z 9234

Wątek: Kitolki przygód ciąg dalszy :D

  1. #4231
    Awatar corsicangirl
    corsicangirl jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    22-11-2005
    Mieszka w
    Kraków
    Posty
    1,059

    Domyślnie

    hej Kitola!!
    to dobrze ze juz wszystko kupilas! swietnie Ci idzie to liczenie kcal
    ja tez chcialam kupic kartki i wyslac, ale w sumie nie mam do kogo.. :P:P

  2. #4232
    Motyleq jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-06-2005
    Posty
    0

    Domyślnie

    Oj ja dzisiaj sie przejadlam i nie moge czytac o jedzeniu :P a zawsze jak jestem na diecie i czytam o jakims jedzonku to tak mi przyjemnie ...
    Te reklamy z plusa rzeczywiscie sa super ;D teraz ostatnio chyba jakas wyszla "swiateczna" ale musze ja jeszce ogladnac z 5 razy zeby zapamietac :P
    a jutro i ja zabieram sie do pieczenia
    buziaki:*

  3. #4233
    Awatar Jaromina
    Jaromina jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    18-05-2006
    Posty
    144

    Domyślnie

    Nio, Kitolka bo my tu na te zdjecia czekamy

    A ja dopiero dzis sobie przypomnialam, ze jeszcze w spowiedzi nie bylam Przez ta gonitwe zakupowa, calkiem wylecialo mi to z glowy. Oj jak ja strasznie nie lubie spowiedzi, zawsze sie denerwuje

  4. #4234
    Kitola Guest

    Domyślnie

    Witam
    przed chwilą sie obudziłam, zasnęłam przy usypianiu Kuby, i teraz mi ciągle tak zimno pijękawę, to się może dobudzę i ogrzeję.

    Wysłałam kartki, kupiłam szynkę, i luzik, teraz już tylko przygotować poszczegółne rzeczy

    Corsica ja wydałam jakeiś 40 zł na kartki i znaczki
    i tak dwa razy do roku .

    Motyleq wiesz, nie kojarzę tej reklamy świątecznej , za mało reklam chyba oglądam
    Ja się dzisiaj nie przejadłam i tak coś mnie ciągnie w stronę lodówki na razie mam na koncie niecałe 800 kcal. Czyli 500 na obiadek i 200 na kolację.

    Jarominek zrobię, zrobie. Ale wiesz, łątwiej zrobić stroiki niz zdjęcia
    ja już byłam u spowiedzi, jak byłam na pogrzebie to akurat też spowiadali to skorzystałam. I mam z głowy. Też nie przepadam za tym. Ael tym razem trafiłam na takiego fajnego księdza że hej. Nie olewał tego co mowiłam, ale tez się nie czepiał.

    Na razie do zobaczenia potem

  5. #4235
    Awatar agassi
    agassi jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    20-03-2005
    Mieszka w
    Poznań
    Posty
    411

    Domyślnie

    ja nie idę do spowiedzi w tym roku bo się wkurzyłam na Wielkanoc i powiedziałam, że tylko raz w roku będę chodziła zresztą i tak moja spowiedź byłaby nieważna (tabletki antykoncepcyjne) więc po co?
    męczy mnie to bardzo, ale szczerze mówiąc nie widzę wyjścia z sytuacji

    kitola: i makiełki i makówki?
    u nas mama upiekła znów tego Dziada, ale ja jestem grzeczna i nie podjadam

    buzi :*

  6. #4236
    Kitola Guest

    Domyślnie

    Widzisz Agassku, a ja jem słodkie . Nie wryobiłam. Jedynie nie jem czekolady..
    Wczoraj zroibłam ciasteczka anyzkowe i takie smaczne są.

    A ja nie wiedziałam, to możesz nie dostac rozgrzeszenia jak bierzesz piguły ?? ja nigdy o tym nie wspominałam nawet jak jeszcze brałam, bo nawet przez mysl mi to nie przeszło. A jak sie to ma z gumkam i?? durne to i iidiotyczne
    olej to !!!

  7. #4237
    Awatar Jaromina
    Jaromina jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    18-05-2006
    Posty
    144

    Domyślnie

    Agassku dalas mi troszke do myslenia, bo ja tez nigdy sie nie przyznawalam, ze bralam tabletki, nawet mi to doglowy nie przyszlo, zeby mówic o tym ksiedzu Zreszta ja nie uwazam , żeby to byo złe Nie jest to srodek wczesnoporonny, wiec wedlug mnie nie ma z tym problemu. Najbardziej kiedys zirytowal mnie ksiadz pytajac " a jak tam z twoją czystością" Myslalam, ze go prasne w tym konfesjonale

  8. #4238
    Awatar agassi
    agassi jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    20-03-2005
    Mieszka w
    Poznań
    Posty
    411

    Domyślnie

    z gumkami jest lepiej. bo tabsy bierzesz wciąż, więc jak idziesz do spowiedzi, to jutro też weźmiesz (chyba, że masz tydzień przerwy) i idziesz do spowiedz, a wiesz, że weźmiesz, czyli brak postanowienia poprawy. wiem, że idiotyczne. ale nie umiem nie myśleć o tym po cholerę mam iść do spowiedzi w takim razie? lepiej jakbym się puszczała i bez zabezpieczenia wtedy było by wszystko si

  9. #4239
    xixatushka69 Guest

    Domyślnie

    ja nie chodzę do spowiedzi, bo wiem, że grzesze i nie żałuję [palenie, picie, "inne rzeczy" itp ], nie mówiąc o zwykłych codziennych grzechach, hah, ale się nie przejmuję

    kitola, to będą zdjęcia?

  10. #4240
    magi1 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    03-04-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Tradycyjnie jak co roku
    sypią się życzenia wokół,
    większość życzy świąt obfitych
    i prezentów znakomitych,
    a ja życzę, moi mili,
    byście święta te spędzili
    tak jak każdy sobie marzy.
    Może cicho bez hałasu
    idąc na spacer gdzieś do lasu,
    może w gronie swoich bliskich
    jedząc karpia z jednej miski,
    może gdzieś tam w ciepłym kraju
    czując się jak Adam w raju,
    może lepiąc gdzieś bałwana,
    jeśli śniegu napada

    WSZYSTKIEGO NAJLEPSZEGO W TE śWIęTA żYCZY MAGULEK Z CHłOPAKAMI

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •