Wątek: Kitolki przygód ciąg dalszy :D

Rany Kitolka chyba nigdy nie nadrobie zaległości w Twoim temaciku
Postaram się zrobić to w sobotę...może sie uda!
Teraz pozdrawiam cieplutko

Ago bedziesz sie przytulac do monitora komputera swojego i myslala o nas hahaha!

kitola: świetne zdjęcia
i wiesz co? wyszczuplałaś na buzi chyba w każdym razie jak porównuję te zdjecia do tych z wakacji, to widzę dużą różnicę. chyba, że tu po prostu lepiej wyszłaś :P
i nie mów, że jesteś niefotogeniczna, bo to nieprawda

kuba też bomba :P

też lubię leczo... my pewnie będziemy robiły potem, jak papryka będzie tania

buziaki
i miłego dnia!

Kitolka

Witam w ten deszczowy,wstrętny dzień Coś daleko spadłaś więc Cię odwiedzam....co do lecza, to kupiłąm ostatanio w selgrosie takie pyszniutkie (70,2 kcal w 100g) i niskokaloryczne, za 13 zł - 2,9 kg Extra i mało kalorii Pikantne i łagodne jest

Teraz w pracy jestem i ssać mnie coś z głodu zaczyna

Witam

u nas deszcz leje to i nawet dobrze bo wybitnie nie chce mi się wychodzić z domu

zważyłam sie dzisiaj, wczoraj mi mąż kupił baterie do wagi i dzisiaj rano sie zważyłam pokazała 68 kg
nic ,walczę dalej, mozę to wina @, bo aż tak bardzo nie grzeszyłam

Agasse ja mam jeszcze zamrozoną paprykę (jesienią jak była najtańsza to dużo sobie zamroziłam) i w każdej chwili mogę zrobić leczo. Dzisiaj dojadamy to z wczoraj. Dzisiaj mysle, ze nie najem sie go aż tyle co wczoraj
czy ja wiem, czy taka niefotogeniczna nie jestem, mi sie te zdjęcia średnio podobają, ale jakbym miała czekac az w koncu będe miała zdjęcie co mi sie podoba, to byście sie chyba nigdy nie doczekały


Corsica

Ago no, oblaziłam sie na ciebie, ale już mi przeszło :P
wpadaj na kawkę

Ddaria czytaj czytaj i wracaj już a jak nikodemek sie czuje ??

Jenny hmm, a może szkoda że ty nie jesteś w wieku Kubusia :P ale fajna bys była

Tłuściutkamisiu masz rację, żę nie widać tych 66 kg, bo jest na razie 68 kg
ale dzięki za miłe słowa

Ośmiorniczka dzieki a wiesz, że wszyscy mi mówią że Kuba jest bardzo do mnie podobny ??
z charakteru niestety też

Pipuchna fajne masz te obiadki, ale ja nie lubię ryżu brązowego

Ago znowu do ciebie moje leczo jest naprawde zdradliwe, wolałabym nie umieć gotować jak ja mam schudnać w takich warunkach ???????????????????????

Xixa paskudo wiem że zaglądasz i czytasz , to czemu sie cholera nie odezwiesz ?? już wole jak sie obżerasz i przyznajesz, niz jak znikasz, bo jak znikasz to martwię sie że znowu sie dolujesz i masz te cholerne kompulsy.
pamietasz o płaszczu ??

No, wiecej już mi sie nikt nie miesci w podglądzie.Mam nadzieję, że nikogo ni epominęłam

Kubuś mi już pisać nie daje, złości sie na mnei
ostatnio mam ubaw z niego, bo bawi sie z dziadkiem i grają w piłkę, i dziadek woła "przygotowany ??" a Kuba odkrzykuje "Przigotowani!!" ale z taką pocieszną intonacją, że mam polewkę za kazdym razem
i ostatnio śpiwać zaczął, boba budowniczego,, i braci koala para ale tak fajnei i pociesznie że naprawdę żałuję że nie możecie go na żywo zobaczyć i posluchać
w takich chwilach zupełnie nie żałuję , że nie pracuje, tylko zajmuję sie Kuba. Bo w innym przypadku to by babcia patrzała jak on sie rozwija a nie ja

dobra, spadam bo Kuba mi chyba zrzuci kompa
miłęgo dnia kochane

O mnie zapomniałaś, czuję się pominięta

Agniesia a kto ci kazał pisać posta równoczensie ze mną ??
a co do leczo to żadne nie może chyba równać sie z moim :P
mnie też już głod zaczyna zaczepiać.idę sie napije czegoś

Kitola no to mamy te sama wage...u mnie ciagle stoi juz ponad tydzien

Witaj Kitolka,
wagą sie teraz nie dołuj, jeśli jesteś przed @ - wiadomo ...
Fajnie, ze tak się trzymasz i nie poddajesz i znów mnóstwo w Tobie optymizmu
Trzymam kciuki i pozdrawiam

Misiu to ciesz sie,że nie idzie ci w tym kierunku co mi ale przypuszczam że tu zawiniła @ , bo az tak źle z dieta nie było

noga mnie swędzi