Strona 564 z 924 PierwszyPierwszy ... 64 464 514 554 562 563 564 565 566 574 614 664 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 5,631 do 5,640 z 9234

Wątek: Kitolki przygód ciąg dalszy :D

  1. #5631
    Awatar ago
    ago
    ago jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Wrocław
    Posty
    320

    Domyślnie

    jenny jakie rano?
    kitola nie zwlokła sie z łóżka
    ale najwazniejsze że pobiegała
    zapominamy jej to przesypianie poranków
    i tak była dzielna

  2. #5632
    Awatar Jaromina
    Jaromina jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    18-05-2006
    Posty
    144

    Domyślnie

    O rany ile tu postów nagrzmociłyście czytam i czytam sobie i co ja tu widze? bieganie???? Kitolka super, ja to nigdy nie moge się wcześniej zwlec z łóżka i nawet jak nie byłam w ciąży to o bieganiu nie myślałam Trzymam za ciebie kciukasy, oby tylko tak dalej.

    No i jak zwykle zapraszam na kawusie wszystkie dziewuszki


  3. #5633
    Awatar ago
    ago
    ago jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Wrocław
    Posty
    320

    Domyślnie

    jarominku jak sie czujesz?
    to juz niedługo finał, co?

    a ja dzisiaj będę piffkowac w babskim gronie
    ide na ploty z martini pod pachą, będa moje dziewczyny ze studiów

    ależ się cieszę

  4. #5634
    magi1 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    03-04-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Hahahaha ależ jeseście płodne i to od samego rana tyle postów :P
    Hahaahah oberwało mi się za paluszki ech a ja tak grzecznie dietkuje
    Witam wszystkie te które nie pozostały anonimowe

    Anka jestem pełna podziwu jestem w szoku ale strasznie się cieszę :P :P :P tylko mi tu nie jedz za dużo słyszysz

    Hahahahaha ale się cieszę jestem super babką mam też coś z narcyza popadam w samozachwyt

    Ago tzn Edytko ja do Ciebie przyjdę na tą kawkę jak Kitka nie chcę :P a ta babska impreza super :P az zazdroszcze uwielbiam MARTINI zwłaszcza z oliwką :P

    Buziale :P

  5. #5635
    Awatar Jaromina
    Jaromina jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    18-05-2006
    Posty
    144

    Domyślnie

    Ago Finał w maju, na razie ok, tylko troszke ocięzała sie zrobiłam i sapie jak choddze po schodach Ale nic to. Życze udanej imprezki, tylko z pifffkiem nie przeholuj, a martini też lubie, szczególnie binanco, ale bez oliwki

  6. #5636
    Kitola Guest

    Domyślnie

    Och dziękuję Jarominku za cudną kawusie, własnie na taka dzisiaj miałam ochote ty zawsze wiesz czego mi potrzeba i co lubię , nie tak jak co po niektore panie tu na forum :P
    cieszę sie że jstes, bo ciut sie martwiłam że nie pisałas
    musisz sie raz dziennie meldować.

    Jenny jak już wiesz, pobiegałam, ale nie rano, tylko w południe ale nie poddaję sie i może jutro mi sie uda zwlec z łożka

    Ago hihi kogo Agasse wykluczy tego wykluczy

    Sara chyba nie będe zwięszać kalorii, bo nie liczę i nie wiem ile jem, staram sie zdrowo nietucząco i niewiele ale czasem to tak przychodzi znienacka, to na pewno Ago spuściła ze smyczy swoją Głodzille

    Maguś fajnie że już jesteś
    a ja za martini nie przepadam, kiedyś lubiłam, ale już mi przeszło, dawno temu
    a tego o jedzeniu to nie słyszę ..

    Aguch baw sie dobrze z tymi koleżankami
    ech, i znowu pijana nam tu wróci i bzdury będzie pisała

    Kuba nei pospał dzisiaj za długo w dizen, bo go katar obudził, nie mogł oddychać, plłakął jak głupi, oko mu cos łzawi i w ogóle takie opuchniete je ma nie wiem co mu jest, zaraz mu znowu przepłukam solą fizjologiczną, to może sie oczyści i przejdzie mu
    nie chce żeby był znowu chory
    głowa mnie boli
    humor mi siada

  7. #5637
    magi1 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    03-04-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Aneczko no jestem :P wiesz co jak sobie pomyślę że od poniedziałku znowu wracam do pracy to z jednej strony sie cieszę bo lubię życie w biegu a z drugiej........... smutno mi troszku bo będę zaglądać tutaj rzadziej niż teraz a tak fajnie mi się z wami przebywa ale postaram się przynajmniej co drugi dzień zaglądać i szkoda że nie mam neta w parcy to by mi wiele ułatwiło
    A Kubulka może przewiało mojemu też czasami oczko łzawi i ropieje a poza tym jak ma katar to i oczko może mieć spuchnięte ale bedzie dobrze wysmarka wszystko i już nie może być chory.............biedulek

    A co z humorkiem no noś Ty Anka masz być uśmiechnięta i bez dołków obiecałaś mi przecież - pamiętasz :P

    Buziaczki :P

  8. #5638
    xixatushka69 Guest

    Domyślnie

    kuuurrrrde kitola, tyle tutaj postów!!!! nie było mnie przez 24 godz i mam do nadrobienia 5 stron i już myslałam, że się obrażę, gdy na początku nie napisałaś mojego imienia, że xixa=bożenka i jestem pełna podziwu, że biegasz ja nie cierpię biegania!!! a wiesz, że nie tylko twój kuba jest taki chorobliwy, to chyba taki sezon, bo o ile wiem, że wszystkie moje znajome i koleżanki, które mają dzieci, żalą się, że ciągle im chorują więc to chyba musi tak być, odporność dziecka jest słabsza, nie, może za dużo biegałaś z nim?

  9. #5639
    magi1 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    03-04-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Halo halo Aniu :P wiesz co tak sobie siedzę i wymyślam co zrobić na Wielkanoc mam gości bo w ten dzień robię również Krzynia urodzinki :P napewno zrobię śledziki, sałatkę warzywną, mam już upieczone mięsko, obiadek to nie problem a na słodko też już mam dwa ciasta no i zamówiłam torta więc starczy :P zrobię jajka faszerowane na różne sposoby i kiełbachę i myslę że to wystarczy może zrobię jeszcze rybkę po grecku nie chcę robic za dużo bo kto to potem zje tym bardziej że w drugi dzień będę miała teściów tylko na śniadaniu a potem już jadą a my pójdziemy do rodziców
    A Ty coś robisz może mi coś podsuniesz fajnego bo chciałam zrobić w tym roku coś nowego :P :P :P

  10. #5640
    Awatar agniesia2004
    agniesia2004 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    19-03-2005
    Mieszka w
    Radom
    Posty
    978

    Domyślnie

    Kitolka dzieki za odwiedzinki u mnie

    Dzisjaj juz humorek gites w sumie bo moje Słoneczko kochane wraca i jest coraz bliżej Poza tym dzisiaj jest strasnzie wymordowana, ale zawsze mogłabym byc bardziej

    o do biegania to kurcze lubięto ale musiałabym sama po lesie biegać a jakoś tak samej to nie tego...a po asfalcie a samochody obok - to mi się nie uśmiecha tak,że tylko rowerek, no chyba,że miejsce na bieganie znajdę

    Pozdraiam i mam nadzieje,że dzisiejszy dzien możesz zaliczyć do udanych

    buziaki

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •