-
hi hi hi cudne śniadanie - naleśniki
A wiesz co ja mam dokladnie odwrotnie :P Moja tesciowa lubi ciemne kolory, glownie brazy, a ja jasniutkie takie sloneczne i optymistyczne :P Dlatego mieszkanko mam pomalowane na żółty pastelowy kolor
-
Jarominek
ja ściany tez mam jasne, na razie, bo po remoncie będą jaśńiutko brzoskwiniowe. Ale panele (podłogi) zawsze podobały mi się ciemne. A ponieważ teściowa ma jasne, to ja muszęmiec przeciez inne niż ona
a meble do salonu mamy ciemne, stylowe
jedna rzecz mi przeszkadza, kanapa i fotele co nam tesciowei zostawili. Są super wygodne i fajne i w świetnym stanie. tylko oni krótko przed naszym ślubem zmienili w nich tapicerke (niby żebyśmy już nie musieli tego robić). Ta tapicerka jest przeobrzydliwa. Nigdy nie widzialam brzydszej. Ale najlepsze jest że u siebie u góry mają bardzo ładną. Skoro robili to dla nas to mogli się nas zapytać jaka nam sie podoba. A nie , uszczęśliwili nas tym gównem
i teraz nie wiemy co z tym robić Ani wyrzucić dobrych mebli, znowu zmiana tapicerki to koszt taki sam jak nowych mebli
kurde, tak źle tak niedobrze
na razie próbuję to ochydztwo zasłaniać kapami. Ale i tak widać tapicerke
a to cholerstwo z jakiegoś wrednego materiału zrobione, że ani nie da się wyprać, i kapa ciągle z tego zjeżdza. Jak ja tego nienawidzę
Adam też na to patzeć nie może. To pewnie za jakis czas to wywalimy. Jak znowu troche finansowo na nogi staniemy 
Ja sobie muszę notować wszystkie rzeczy które tesciowa głupio robi, żebym na przyszłość wiedziała jakich błędów unikać, co by mnie synowa nie znienawidziła
-
Kitolek, z tym zapisywaniem to dobry pomysl, ale Twoj przystojniak jeszcze za mlody i pewnie zgubisz te notatki.
A meblami sie nie martw. W koncu sie zuzyja
-
kitola, my kupiliśmy szafę, lustro, stół i krzesła i łóżko
wszystko do pokoju siostry, a dla mnie nic
a ściany w pokoju mam zielone, firanki też, zasłony też, a kaloryfery pomarańczowe [full gothic
]. teraz ściany są puste, kiedyś były obwieszone plakatami, teraz mam tylko jonny'ego deppa nad łożem
miłego wieczoru, ja dziś jestem grzeczna, a ty>?
-
hej kitola 
ojjj wiedziałam, że jesteś wredziuch, ale że aż taki?
heh... niedobra jesteś dla teściowej :P chociaż ja się śmieję już na myśl o prezentach, które mogłaby Pawła rodzina dla nas wymyślić
o moich to się nie martwię, mają gust... ale jego strona... niestety tym to oni nie grzeszą :P
smaczne miałaś drugie śniadanko
ja dziś tak dzwnie jadłam, przez te praktyki
ale nie podjadałam i kalorycznie w miarę, więc ok 
buźki
-
Ja sobie muszę notować wszystkie rzeczy które tesciowa głupio robi, żebym na przyszłość wiedziała jakich błędów unikać, co by mnie synowa nie znienawidziła
[/quote]
Bardzo podoba mi sie to zdanie
bardzo mnie ubawiło
A z tą kanapoą to masz problem
skoro piszeszże jest super wygodna to zmina tapicerki to nie taki głupi pomysł ... tylko wiadomo kasa
-
Jarominek
no właśnie , kasa, z tym zawsze jest kłopot. Ale na razie ratuję się róznymi kapami
ale one się zsuwają i widać tapicerkę 
Aj, boję sie że mogę też być wredną teściową
but I"ll do my best 
Mariki
postaram sie nie zapomnieć o tym 
Agassek 

ja tez grzecznie
Xixa
j.w. grzecznie
-
hej kitola
posluchalam sie Ciebie i porzucilam plany przeprowadzenia tej dietki
a dzisiaj rano kg mniej...oj jak milusio sie zaczal dzien
-
Hej 
Misiu
przyznam ci że ja też przez chwile mialam ochotę na tą dietę, na szybki efekt, ale odrzuciły mnie grejfruty. Wyjątkowo ich nie lubię
na szczęście obie nie popełniłyśmy kolejnego błedu. A tobie naprawdę dobrze idzie, cały czas do przodu 
A ja też znowu schudlam
dzisiaj jest 67.6
Bo ciągle mialam 68
pomimo że wczoraj naprawdę dużo zjadlam. Ale to były tylko glowne posiłki,bez podjadania. I to najwyrażniej podoba sie mojemu organizmowi
bo wtedy chudnie 
Dzijsiaj też sie ladnie postaram
i moze nawet poćwiczę
zobaczymy 
Na śniadanie zjadłam trzy malenkie kromeczki razowca z maslem, kapustą pekinska, tunczykiem, pastą z sera kukuryczy i rzodkiewki. NO pyszne byly
i teraz piję sobie szklaneczkę soku Kubuś 
NO pochwalcie mnie za piękne śniadanko
jeszcze tylko brakuje do tego jakiegoś owoca, ale nie kupiłąm i nic nie mamy
a i jeszcze wypiłam jogobelle lcasei
No, jakeiś 400 kcal mnie to wyszlo. Ale się nie prszejmuję, śniadanie ma być solidne i zdrowe 
Ależ mam dobry humor
-
Witaj Kitola,
widzę ze rozprawiacie o teściowych
Moja teściowa ma gust ok, ładnie urzadzone mieszkanie, ale jak kupi prezent to nie wiem gdzie go schować , zeby nikt paskudztwa nie zobaczył
Strasznie mnie nie trawi wiec prezenty dla mnie są wyjątkowo przemyslane
Ale wszystkie sobie z tym jakoś radzimy
Poza tym ładnie dietkujesz, super pyszne-pożyne śniadanko. Da Ci energii na cały dzień i nie powinno Cie kusić podjadanie
No i gratuluję kiloska mniej. Powoli, ale systematycznie Twoja waga leci w dól. Oby tak dalej 
Pozdrawiam i trzymam kciuki
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki