Strona 614 z 924 PierwszyPierwszy ... 114 514 564 604 612 613 614 615 616 624 664 714 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 6,131 do 6,140 z 9234

Wątek: Kitolki przygód ciąg dalszy :D

  1. #6131
    SaraP jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    06-11-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    Kitolka
    Ależ u Ciebie radosnie Czekam jutro na wywalenie czcionki z kompa
    A propos tego co u mnie napisałaś to powtórze to co u siebie :
    powiem szczerze , że mie zastrzeliłaś z tym wychodzeniem z diety
    Normalnie coś mi tam świtało nieraz już, ale jako daleka perspektywa A nie że już niedługo, no bo przecież jeszcze trza cosik zrzucić
    Ale powiem szczerze w temacie się zupełnie nie łapie i nie wiem co i jak i co ja mam robić POMOŻECIE
    Muszę poszukać jakiś informacji na ten temat i wogóle
    No bo w moim przypadku to bedzie chyba kwestiia zwiększenia nieco ilości jedzenia No i ustępstwa na jakie pozwala II faza metody montiniaca
    Kurcze, naprawde nie wiem
    I że jeszcze z 2 kg polecą To juz w ogóle wierzyć mi sie nie chce
    Ciemna w tej kwestii jestem, bo nigdy z żadnej diety nie wychodziłam Bo nigdy żadnej do końca nie doprowadziłam Nawet do połowy nie doszłam
    W takim razie czekam na Wasze uwagi

    A placek po węgiersku , brzmi pysznie, ale nigdy nie jadłam W każdym razie smacznego

    Miłego popołudnia

    No i gratuluje 4 lat z mężem, bo ja jak ago mężatka od prawie 2 lat

    Buziaki

  2. #6132
    Jenny88 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-05-2006
    Posty
    1

    Domyślnie

    Kitolka na pewno jest dla Ciebei stworzona

    ja również czekam na taką CZCZIONĘ że ho ho

    a z ta rocznicą 4ta => też ładnie

    SaraP ja nei lubie miec konkr diety :P wole po prostu zmienić sposób jedzenia, np: mniej ziemniaków itp i przede wszystkim RUSZAĆ SIĘ
    ale widzę, że chcesz duzo zrzucic. Może pójdź do dietetyka?
    Trzeba żyć, a nie istnieć!

  3. #6133
    Awatar agniesia2004
    agniesia2004 jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    19-03-2005
    Mieszka w
    Radom
    Posty
    978

    Domyślnie

    Jakie przekupy i chwalipięty, która co ma hehehe. Przekupy

    Ja nic nie mam na podwórku i nawet po ślubie nie jestem Ale już niedługo
    A co do oczyszczania to się w sumie nie oczyszczam i nawet za bardzo nie odchudzam,samo jakoś leci A co najlepsze waga się zwiększyła a wymiary zmniejszyły, tłuszczu ubyło, dziwne co Hehe ale nie narzekam w sumie

  4. #6134
    xixatushka69 Guest

    Domyślnie

    no to ja się chwalic nie będę, skromnie pwiem, że jestem grzeczna, kituś, ty też?

  5. #6135
    tlusciutkamisia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    02-07-2006
    Mieszka w
    olsztyn
    Posty
    15

    Domyślnie

    hej kitola
    Gratuluje spadku wagi, powolutku az do skutku. U mnie tez dzisiaj mniej na wadze.
    Trzymam kciuki za Twoja Prace. Zycze Ci z calego serca , zebys ja dostala

    Ja za truskawkami nie przepadam , ale czeresnie moge pozerac kilogramami. Na razie o owockach jeszcze przez kilka dni moge sobie pomarzyc ehhh ta SB

    pozdrawiam i dobrej nocki zycze



  6. #6136
    Awatar agassi
    agassi jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    20-03-2005
    Mieszka w
    Poznań
    Posty
    411

    Domyślnie

    jenny: jaka Ty jesteś śmieszna :P taka... nie wiem jak to określić... roztrzepana? nieobecna... :P Sara schudła już i piszę o wychodzeniu z diety :P

    kitola: trzymam mocno kciuki i duchem jestem z Tobą :*

    a w ogródku mam maliny porzeczki czarne i czerwone, rabarbar, agrest, jabłka (pyszne!), gruszki, śliwki i jeszcze inne śliwki, czereśnie i wiśnie... i miałam truskawki. ale to wszystko po poprzednich właścicielach
    miałam warzywka, ale usunęliśmy je, bo nikomu się nie chciało tego pilnować :P

    ok. słodkich snów życzę
    i sama idę do łóżka

  7. #6137
    Agabie jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    11-02-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    A ja w marzeniach mam cały ogród owocowy i piękny taras a na nim ja pijąca kawunię ale to przyszłość

    Kitolka Gratuluje rocznicy ślubu!!!!!!!!!!! my tez celebrujemy sobie to święto - przynajmiej raz w roku chłop czuje że ma żone hihihi żartuje ale takie okazje są potrzebne My jesteśmy już 6 lat po - w kwietniu minęło
    Niestety w tym roku nigdzie nie byliśmy bo wypadło to w sobatę a właśnie wtedy wypadało nam robć impreze urodzinową mojego męża więc... ale to sobie odbijemy jak będzie miał urlop, bo narazie to pracuje 650 km od domku

    No i gratulacje z powodu utraty tego co ci bardzo bliskie kilogramków !!!
    czemu moje się mnie tak kurczowo trzymają??? hmmm

  8. #6138
    Jenny88 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-05-2006
    Posty
    1

    Domyślnie

    buziaki :*

    Milego Dnia Dziecka
    i pozdrow Kubusia ode mnie

    Agasku ojjjjjjjj jestem b. rozptrzepana :P :P :P :P
    źle spojrzałam na tickerka... eh
    Saro wybacz
    Trzeba żyć, a nie istnieć!

  9. #6139
    xixatushka69 Guest

    Domyślnie

    kitus, u ciebie napiszę błękitem bo dzisiaj pisze na kolorowo, ale to niegotyckie, nie? co się nie odzywasz???? a ku-ku???

    a ja mam w ogródku i w sadzie wszystkie możliwe owocki niedługo truskawki, potem agrest i porzeczki

  10. #6140
    Jenny88 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-05-2006
    Posty
    1

    Domyślnie

    buziaczki dla Ciebie

    kolorowych snów :*
    Trzeba żyć, a nie istnieć!

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •