Strona 646 z 924 PierwszyPierwszy ... 146 546 596 636 644 645 646 647 648 656 696 746 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 6,451 do 6,460 z 9234

Wątek: Kitolki przygód ciąg dalszy :D

  1. #6451
    Agabie jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    11-02-2006
    Posty
    0

    Domyślnie

    O KURDE!!!!!!! ale świntuszycie

    Kitola - nie matrw się moja Patrycja miałą już 3 razy głowe rozwaloną a na dodatek wiecznie jest cała w siniakach zupełnie jakby była chłopcem ale co tam - ważne że sie dobrze bawi jak skacze po drzwach z kuzynami
    najważniejsze to nie panikować

    Buziaki

  2. #6452
    pipuchna Guest

    Domyślnie

    Moja tez cala w siniakach :P jesczze ktos powie ze ja bijemy ostatnio miala ałka pod oczkiem i cala brode zjechana a kolana to wole juz nie mowic :P

  3. #6453
    Kitola Guest

    Domyślnie

    Hej

    Agabie hehe no Kuba też zupełnie jakby był chłopcem
    wiem, żę to nic strasznego, ale to pierwszy raz, a on jest taki malutki, a ja taka panikara że strasznie to przeżyłam do tej pory mnie boli, we srodę ide na zdjęcie szwów (znowu będzie wrzask ) i wysyłam go dziadkami na 10 dni w góry. Troszkę pobędzie poza Śląśkiem to mu dobrze zrobi

    Ewa ech, a tobie co zas chodzi po głowie ?? w namiocie ?? o ogródku ??
    ale wiesz 69 średnio mi przypasowało lewa jakaś jestem ??

    Agassek heh, nie króluje szpinak ani jajka, bo zmienilam zdanie
    mam taką mieszaną dietę, z gazetki i z głowy. Zobaczymy co to będzie. Na razie mi sie podoba

    Xixa to jednak chodziło o 69 wiedziałam wiedziałam

    Ago druga łaskawa duszo hihi fajnie że jesteś

    fajnie że wszystkie jesteście

    A mi ciężkona duszy, z wielu powodów.
    i ten wypadek Kubusia
    i jego wyjazd, ja nie wiem jak przezyje 10 dni bez niego
    i zaraz potem znowu pojedzie tym razem na dwa tygodnie nad morze, jedynie mu zdążę urodzinki zrobić (niestety 14 lipca a nie 17 jak ma naprawdę, bo wtedy będzie już nad morzem).
    Cieszę sie że pojedzie, że odpocznie, wzmocni sie, pobędzie z dziadkami, wujkami, ale ja już teraz tęsknię za nim. A co będzie jak pojedzie ??
    heh, przeżyję bez niego, może nasze życie seksualne zakwitnie na nowo ?? poza tym będę miała trzy tygodnie tylko dla siebie to tez jest fajne

    dobra konczę, bo musze przygotować obiad. w planie jest zapiekanka ziemniaczana z pomidorami i cebulką aż mi slinka cieknie na samą mysl

    miłego dnia skarbusie

  4. #6454
    Kitola Guest

    Domyślnie

    Hej

    zaraz mnie coś trafi, szlag albo jeszcze gorszego
    Kuba żaś jest chory tzn. jeszcze nie wiem co mu jest, ale ma gorączkę i kszle, a u neigo to oczywisty objaw zapalenia jakiegoś. Do tego wymiotowal.

    wkurza mnie to nieziemsko, czy on musi tyle chorować ??? w dodatku wczoraj wziął pierwszą serię tych leków uodparniających

    mam dość, ja sie obżeram, ryczeć mi sie chce, życ odechciewa. Wszystko jest do dupy

    nie chce mi sie pisać, nie chce mi sie czytać. Doła mam. Wiem ze innym jest gorzej, ale czyjeś problemy nie dotykają mnie bezposrednio, a moje mnie wykańczają

    spadam

    miłego dnia

  5. #6455
    Awatar agassi
    agassi jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    20-03-2005
    Mieszka w
    Poznań
    Posty
    411

    Domyślnie

    o kurde współczuję. nie wiem nawet co Ci napisać, bo to pewnie i tak nic nie da
    mam nadzieję, że to nic poważnego i że szybko przejdzie!
    może po tych lekach się poprawi... i ten wyjazd też może dobrze mu zrobi
    a Ty się nie obżeraj! bo wiesz, że to nie pomaga! może przez chwilę, a potem znów jest źle, jeżeli nie gorzej niż wcześniej.
    uszy do góry Słońce!
    i już się nie przejmuj. zobaczysz, będzie dobrze :*

  6. #6456
    pipuchna Guest

    Domyślnie

    Aniu jakis wirus chyba panuje bo corka sasiadki tez ma takie objawy jak twoj Kubus biedactwa moje Tak mi przykro i znow bedziecie sie meczyc



    Zycie jest do dupy a mialo bys tak cudownie

  7. #6457
    Kitola Guest

    Domyślnie

    Hej

    byłam z Kubą u lekarza, i ma anginę ropną antybiotyk, zakaz wychodzenia z domu do niedzieli
    w góry nei pojedzie, dopiero nad morze pojedzie z moimi rodzicami

    Agassek dzieki
    Ewa masz rację, jak sie wali to wszystko na raz.

    spadam, nie zajrzę nigdzie dalej, bo nie mam czasu, ani chęci. Musicie mi wybaczyć te humory, ale nie radzę sobie.

    miłego dnia

  8. #6458
    pipuchna Guest

    Domyślnie

    Aniu spoko ja tez sobie nie radzę staram sie patrzec i myslec o sobie pozytywnie ale przy takim traktowaniu mnie to jest awykonalne


    Biedny Kubus tak sie meczy

  9. #6459
    tlusciutkamisia jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    02-07-2006
    Mieszka w
    olsztyn
    Posty
    15

    Domyślnie

    hej kitola

    Niestety nie mam zbyt wiele czasu na nadrabianie zaleglosci, ale obiecuje, ze to zrobie nastepnym razem.

    Pozdrawiam cieplutko



  10. #6460
    Jenny88 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-05-2006
    Posty
    1

    Domyślnie

    hejo

    po 1sze dziękuję Ci za smsa :* milo mi się zrobiło

    po 2gie przytulam Cie i wspieram, zeby bylo lepiej. Nie wiem co się dzieje, czy to pogoda czy my jakies takie, ale u mnie z humorem i dietą do dupy. A może jedna drugą nakręca swoim humorem? nie mam pojęcia

    buziaczki dla Ciebie :*

    a jak u Ciebie z jedzonkiem?
    i z tym zdj które wkleiłaś na lodówce???

    Trzeba żyć, a nie istnieć!

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •