o masz Ci los jakie wszystkie litosciwe
bidulka, kitola bidulka, no straszne rzeczy
taaa, wspolczujcie jej, a ona Wam pyszczyskiem podziekuje
o! widzę, że tu impreza
xixa: jeszcze raz wszystkiego dobrego :*
a Ty kitola już się nie smutaj, katar szybko przejdzie mój Paweł też taki biedny, chory, aż mi go żal
i chciałabym nadrobić te zaległości, ale za dużo piszecie no i nawet na bieżąco nie mogę wyrobić :P
Xixia sloneczko WSZYTKIEGO NAJLEPSZEGO !!!!!!!!!!!!!!!!!!! jejku kotek nie zostawiaj nas juz cio?
hej
wysłałąm dzisiaj chyba z 10 ofert pracy
szanowny małżonek pewnie jeszcze mi ich wynajdzie
Agassek to i Pawełek chory ?? ale na pewno nie tak bardzo jak ja
a ja sie trochę lepiej czuję, nos dalej zatkany, ale mogę oddychać, jest dużo lepiej
Saskia dzięki za pomoc
kupiłąm i trochę lepiej jest
Pesztka :P mi sie nie chce robić tego piwa
wolę leki, zawsze byłam fanka roznych piguł
Pipuchna kotek pewnie sie i tak nie zjawi
to tylko tak na urodziny bylo
Ago no wiesz, w takich trudnych dla mnie chwilach ty sie odwracasz ??
nie sądziłam rozczarowałaś mnie
Juem nie , nie jestem w ciąży, tylko życie mine przytłacza, ale już dobra, nie marudzę
mi sie też nieraz zdarza płakać przez sen, oj wtedy to ryczę jak bóbr
głupie to i nie lubię
ale sny to niby na opak trzeba czytać, czyli mąż nie zdradzi cię ani nie odejdzie do innej
nie ćwiczyłąm dzisiaj, chociaz miałam w planie, ale sił nie mam ani tym bardziej chęci
jutro poćwiczę
Dieta dzisiaj leży znowu .
Jutro wstanie i pojdzie dalej.
no dobranoc żabcie
dobranoc? juz dobranoc?!?!?! tak wczensie sie z nami żegnasz? hm..
XIXIA wszystkiego NAJ niech sie po prostu spełnią wszystkie Twoje marzenia....
Kitus, jutro poćwczisz i jutro ładnie zjesz Bo będzie lepszy dzień :*
Trzeba żyć, a nie istnieć!
Kitolka mi wiele snów się sprawdza dlatego jak coś takiego mi się śni bardzo to przeżywam kurcze dlaczego to nie liczby w totolotku~!!!!!!!!!
Hej, Kitolku!
Wróciłam i pomału oswajam się, sama zresztą wiesz. Dzięki za wsparcie!
3maj się!
Hej
witam w ten lodowaty deszczowy poranek
normalnie rewelacja ta pogoda, az chce się żyć
katar mija, tzn. jest , ale te tabletki cirrus pomagają to przetrwać
nie ćiwczę, bo uznałam ze nie będę sobie psuła super humoru jakimś tam zbędnym wysiłkiem
Ago widzisz jaka pełna optymizmu jestem ?? normalnie tryskam energią, wcale nie marudzę ani trochę
a i na te oferty co wysłałam też na pewno odzewu nie będzie, bo przecięż pracodawcy to ludzie dobroduszni i dobrze wiedzą, że dla każdego rozmowa kwalifikacyjna to niemiłe przeżycie i z dobroci serca swojego chcą mi oszczędzić stresu
Juem hehe, mi sie nigdy jeszcze nei sprawdziły sny
i dobrze, bo rzadko mi sie śni coś fajnego
Anczoks wrócisz do formy, szybciej niż myslisz
a zauwazyłam, ze ty po każdych wyjazdach długo nie możesz sie przyzwyczaić do normalnego zycia
trzymaj sie
Jenny no dobrze przeczytałaś
wcześnie wczoraj poszłam spać
waga dzisiaj byłą wyjątkowo łaskawa dla mnie
pokazała równo 73 kg
to że mnie przybywa to doskonała wiadomość
to oznaka dobrobytu i tego jak mąż dba o mnie
widziałyście jak nic nie marudziłam ??
hej to ja marudzić też nie będę i powiem że w poniedziałek rano na wadze było równiusieńkie 55 kg i tak się ucieszyłam że grzeszyłam grzeszyłam grzeszyłam że na wadze 56 dzisiaj zauważyłam
Zakładki