Strona 732 z 924 PierwszyPierwszy ... 232 632 682 722 730 731 732 733 734 742 782 832 ... OstatniOstatni
Pokaż wyniki od 7,311 do 7,320 z 9234

Wątek: Kitolki przygód ciąg dalszy :D

  1. #7311
    Awatar ago
    ago
    ago jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Wrocław
    Posty
    320

    Domyślnie

    o masz Ci los jakie wszystkie litosciwe
    bidulka, kitola bidulka, no straszne rzeczy
    taaa, wspolczujcie jej, a ona Wam pyszczyskiem podziekuje



  2. #7312
    Awatar agassi
    agassi jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    20-03-2005
    Mieszka w
    Poznań
    Posty
    411

    Domyślnie

    o! widzę, że tu impreza
    xixa: jeszcze raz wszystkiego dobrego :*

    a Ty kitola już się nie smutaj, katar szybko przejdzie mój Paweł też taki biedny, chory, aż mi go żal

    i chciałabym nadrobić te zaległości, ale za dużo piszecie no i nawet na bieżąco nie mogę wyrobić :P

  3. #7313
    pipuchna Guest

    Domyślnie

    Xixia sloneczko WSZYTKIEGO NAJLEPSZEGO !!!!!!!!!!!!!!!!!!! jejku kotek nie zostawiaj nas juz cio?

  4. #7314
    Kitola Guest

    Domyślnie

    hej

    wysłałąm dzisiaj chyba z 10 ofert pracy
    szanowny małżonek pewnie jeszcze mi ich wynajdzie

    Agassek to i Pawełek chory ?? ale na pewno nie tak bardzo jak ja
    a ja sie trochę lepiej czuję, nos dalej zatkany, ale mogę oddychać, jest dużo lepiej

    Saskia dzięki za pomoc
    kupiłąm i trochę lepiej jest

    Pesztka :P mi sie nie chce robić tego piwa
    wolę leki, zawsze byłam fanka roznych piguł

    Pipuchna kotek pewnie sie i tak nie zjawi
    to tylko tak na urodziny bylo

    Ago no wiesz, w takich trudnych dla mnie chwilach ty sie odwracasz ??
    nie sądziłam rozczarowałaś mnie

    Juem nie , nie jestem w ciąży, tylko życie mine przytłacza, ale już dobra, nie marudzę
    mi sie też nieraz zdarza płakać przez sen, oj wtedy to ryczę jak bóbr
    głupie to i nie lubię
    ale sny to niby na opak trzeba czytać, czyli mąż nie zdradzi cię ani nie odejdzie do innej

    nie ćwiczyłąm dzisiaj, chociaz miałam w planie, ale sił nie mam ani tym bardziej chęci
    jutro poćwiczę

    Dieta dzisiaj leży znowu .
    Jutro wstanie i pojdzie dalej.

    no dobranoc żabcie

  5. #7315
    Jenny88 jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    08-05-2006
    Posty
    1

    Domyślnie

    dobranoc? juz dobranoc?!?!?! tak wczensie sie z nami żegnasz? hm..

    XIXIA wszystkiego NAJ niech sie po prostu spełnią wszystkie Twoje marzenia....

    Kitus, jutro poćwczisz i jutro ładnie zjesz Bo będzie lepszy dzień :*
    Trzeba żyć, a nie istnieć!

  6. #7316
    Awatar ago
    ago
    ago jest nieaktywny Znany na Dieta.pl
    Dołączył
    08-04-2004
    Mieszka w
    Wrocław
    Posty
    320

    Domyślnie


  7. #7317
    juem Guest

    Domyślnie

    Kitolka mi wiele snów się sprawdza dlatego jak coś takiego mi się śni bardzo to przeżywam kurcze dlaczego to nie liczby w totolotku~!!!!!!!!!

  8. #7318
    anczoks jest nieaktywny Nowy na forum
    Dołączył
    05-01-2007
    Posty
    0

    Domyślnie

    Hej, Kitolku!

    Wróciłam i pomału oswajam się, sama zresztą wiesz. Dzięki za wsparcie!

    3maj się!

  9. #7319
    Kitola Guest

    Domyślnie

    Hej

    witam w ten lodowaty deszczowy poranek
    normalnie rewelacja ta pogoda, az chce się żyć
    katar mija, tzn. jest , ale te tabletki cirrus pomagają to przetrwać

    nie ćiwczę, bo uznałam ze nie będę sobie psuła super humoru jakimś tam zbędnym wysiłkiem

    Ago widzisz jaka pełna optymizmu jestem ?? normalnie tryskam energią, wcale nie marudzę ani trochę
    a i na te oferty co wysłałam też na pewno odzewu nie będzie, bo przecięż pracodawcy to ludzie dobroduszni i dobrze wiedzą, że dla każdego rozmowa kwalifikacyjna to niemiłe przeżycie i z dobroci serca swojego chcą mi oszczędzić stresu

    Juem hehe, mi sie nigdy jeszcze nei sprawdziły sny
    i dobrze, bo rzadko mi sie śni coś fajnego

    Anczoks wrócisz do formy, szybciej niż myslisz
    a zauwazyłam, ze ty po każdych wyjazdach długo nie możesz sie przyzwyczaić do normalnego zycia
    trzymaj sie

    Jenny no dobrze przeczytałaś
    wcześnie wczoraj poszłam spać

    waga dzisiaj byłą wyjątkowo łaskawa dla mnie
    pokazała równo 73 kg
    to że mnie przybywa to doskonała wiadomość
    to oznaka dobrobytu i tego jak mąż dba o mnie

    widziałyście jak nic nie marudziłam ??

  10. #7320
    juem Guest

    Domyślnie

    hej to ja marudzić też nie będę i powiem że w poniedziałek rano na wadze było równiusieńkie 55 kg i tak się ucieszyłam że grzeszyłam grzeszyłam grzeszyłam że na wadze 56 dzisiaj zauważyłam

Zakładki

Zakładki
-->

Uprawnienia umieszczania postów

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •