-
weee xixa 8 dzien, nie no - gratkiii
aaa ja wam powiem ze weiderka raz zrobilam calego
ale drugi raz mnei zagonic po przerwie to chyba nie wiem jakiej sily trzeba by uzyc no nic kompletnie nic na mnie juz nie dziala naaaawet efekty xP
chociaz mooooze, tak mnie natchnelyscie no pomyslenie o tym troche
a dziekuje kitek za powitanie dziekuje
-
Kurde...przysiągłbym, że czytałem gdzieś w Twoim wątku, że zdecydowałaś się na kopenhaską Ślepota nie boli :P
-
powiedzmy,ze to bylo przejęzyczenie
no i jak, kitol, nie poszłaś wtedy jeśc, prawda?
tobie też wklejam cos na osłodę, jak dla corsi
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
-
Xixuś nie poszłam jeść (wtedy)
za to poszłam do sklepu i nakupilam warzyw: szpinak , fasolke szparagową, rzodkiewkę, brokuly (własnie sie zupka gotuje), i owoce: winogrona.
nom, i tych winogron trochę zjadlam, ale nie duzo
jak to oczyszczanie dostosuję trochę do siebie to będzie fajnie
Xixa a ty nie dajesz do niczego soli i innych takich kupnych gotowych przypraw ??
bo z tego co wiem to na oczyszczaniu sie nie je takigo czegoś
cieżko będzie
Kuba no rzeczywiście sie pomyliłeś, ale co prawda, ja średnio raz na dzien mam taki pomysl żeby zrobić kopenhaską ale nei wprowadzam go w życie
Corsi a czemu nie ??
Mayha to cieszę sie, że natchnęłyśmy cię do mysli o cwiczeniach a
poweidz moze coś więcej mi o sobie ?? bo nie kojarzę zadnych faktów o tobie, wiem ze piszesz u Agasska
Xixa mniam cudne zdjęcie
-
xixa wiecej takich fotek mmmmm
ekhm na razie to sie na tym mysleniu .. :P
winogrona tez mam - dobrze ze malo xP
hm co o mnie hm rezyduje juz teraz w warszawie a nie tak jak pod avatarkiem napisano, na studyjkach
wprawdzie juz nie dietkuje ale srednio mi idzie normlane jedzenie :P musze sie kontrolowac, a z drugiej str to liczenie kcal jest obleedne (tka sobie zalozylam jedzenie ok 1750 jakies zboczenie z ta 50 )
no a poza tym pobyt w stolicy mi zdecydowanie nie sluzy - za duuuuzo pokus - kilogramek w gore
bo cos nie bardzo sie rozplanowalam -wracam do domu po 21ej i do tej pory bralam sie za jedzonko wtedy kolacja + jakies rarytaski slodkie
no a teraz postanowilam wcesniej wstawac jak juz, i te slodziaki to jak juz w ramach 2 sniadania, na uczelni owocka a potem juz tyyyylko kolacyja :]
a tak w ogole to mialam przestac liczyc kcal a jesc wtedy kiedy jestem glodna :P
ale poki co to skonczylo sie na jedzeniu wtedy kiedy mam ochote = caaaly czas
w sumie mam dosc duzo wolnego czasu i tak to sie robi
nooo to tak w maxi skrocie ja
na forum juz dlugo jest <skromny wateczek w nastolatkach :P> ale sie ostatnio rozwijam tu wszechstronnie i wateczki nowe nawiedzam
-
no i slicznie warzywka sa ok! a tak, ja nie dodaję żadnych przypraw, bo..nie mam do czego. nie gotuję na razie nic, jem surowe warzywa i owoce. ale mam jakies przyprawy bez soli
więcej fotek, mówisz, mayha? śliczny yen pan jest, no własnie, nie przystojny ,tylko śliczny
ja lubie facetów, którzy się malują
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
a tutaj jak niewinne dzieciątko
[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]
-
nom
ech
obżarłam sie jak bąk
i na pewno nie były to tylko warzywa i owoce
mnóstwo chlebka, bułeczek, cisteczek, ciast, czekolade
dobsra, nie chce mi sie pisac
idę sobie powyszywam
-
xixa - uuuuu niebianskie cialko ^ ^
kituuuuus - <przytul> i tak milego wieczorku Ci zycze! :**
-
a co sie stalo ze tyle zjadlas co? bo cos musialo sie stac..? hm?
a za oczyszczanie ja sie nie zabieram bo mam za duzo dobrych rzeczy w domu i nie moglabym sie im nie oprzec..
-
hej
dzisiaj już lepszy dzień, humor dużó lepszy, uśmiałam sie z rana (czyli o dziewiątej )
Kuba spał ze mną, obudił sei , ucalowal mnie, wytulił, i usslyszał, że babcia jest u góry
no to chce tam iść, a ja na to żeby został ze mną, bo będzie mi smutno
no i kuba oświadczył:" mamusiu ja sie tylko tloche pobawie z babcią, i niedługo wloce, obiecuje, tylko mi tu nie płac, i idź napij sie tloche kawy to sie na pewno lepiej pocujes "
i tyle go widziałam
mały mądrala
teraz dalej tam szaleje, ja już po kawie i lekturze forum
Corsi wczoraj to nie wiem co sie dzialo cały dzień taka poirytowana byłam, ze szok normalnie rano sie z mężem ostro pokłociłam potem tez byłam niemiła
ale dziaij już jest dobrze
Mayha no poczytałam sobie to już studentką jesteś, a co studiujesz jesli można spytać ?? i trzymam kciuki za tą skromną kolacyjkę
ale "wydajesz" się być dość rozsądną dziewczyną to pewnie nie narobisz głupot przy odchudzaniu d
podziwiam że masz cierpliwość liczyć te kalorie, ja wymiękam , wolę po prostu maksymalnie ograniczyć ilość jedzneia (wiem że to niemądre).
Xixa słodki ten pan ja jem tez gotowane warzywa, bo bez ciepłych posiłków to bym padła
wczoraj chciałam sie poddać, ale dzisiaj jednak walczę dalej
no to zaraz sobie zrobię szpinak lubię szpinak (Xixa to by pewnie jadła te liście na surowo )
miłego dnia żabcie
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki