Kitus a moze ktos chce sie pochwalic ile juz zrobil i do czego dazy i w ogole ze zycie jest piekne dziecko ma juz 5 lat 3 miesiace i 4 dni a malzenstwem sa od 7 lat 11 miesiecy 8 dni![]()
![]()
Kitus a moze ktos chce sie pochwalic ile juz zrobil i do czego dazy i w ogole ze zycie jest piekne dziecko ma juz 5 lat 3 miesiace i 4 dni a malzenstwem sa od 7 lat 11 miesiecy 8 dni![]()
![]()
Ja się obrazka boję wkleić![]()
![]()
pamiętacie jak nam pokasowali i pozmieniali na swoje bo forum przez te obce źle działało??????
ja już z tym nawet nie walczę- walka z wiatrakami. jak pisałam na priv to owszem, niektóre przeprosiły i zmieniły, ale zdecydowana większość albo w ogóle nie zareagowała, albo mają żal, że inne mogą. nastolatki niech sobie będą, ale dziwi mnie, że dorosłe osoby tak robiąZamieszczone przez Kitola
dodatkowo jeszcze oczywiście dwa mega duże zdjęcia, brokatowy napisik i co tam jeszcze
dorosłe i to takie, które nie przebywają na forum od wczoraj
ale nic, "góra" obiecuje, że coś z tym zrobi... zobaczymyna razie trzeba żyć dalej
a tak w ogóle to niezły upierd jesteśprzywiozłam wino
więc jakby co, zapraszam do mnie, wypijemy sobie
![]()
![]()
miłego dnia :*
Kitusia :* masz racje niektorzy to maja ich z 50![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
![]()
cześć
na początek powitam nowego grubaska na wątku
Kiciamiciahihi, nie obraź sie, ale poczytaj całą tą stronę, jest mowa o tickerach, paskach i innych spowalniaczach. Może ograniczysz trochę ich ilość, co ? zresztą twoja sprawa...
ech,a wagę to obie mamy fatalnączy ty też jseteś taka gruba jak ja ??
Agassek, a możę ty do mnie byś przyjechała ?? to wychłeptamy winko i jeszcze sobie fajnei pogadamy. Nie chce mi sie do Poznania jechać :P
Corsi![]()
masz rację
Pipuchnaj.w.
Juempamiętam, i wiesz ? ja sie wtedy obraziłąm na forum, i przesz parę miesięcy nie miałam żadnego podpisu :P
Peszka :* dzisiaj nie tylko pochwaliłam ale i dodałam
mam nadzieję, że nikogo nie minełam.
teraz sie pochwalę co u mnie
pocwiczyłąm godzinę. Samej mi cięzko w to uwierzyć. Jadłam dość dużó, ale nie zjem kolacji, to sie wyrówna. Postanowiłam schudnąć i nie dam sie.
Śniadanie: 4 kromki chleba z masłem i serem żółtym. Jogurt z musli. kromka pumpernikla ze śledziem (poczęśtunek w pracy)
Obiad: makaron z warzywami ze smietaną
ciastka trzy
no i to by było na tyle.
Kolacji nie będzie.
Kupiłam niedawno herbatkę slim figurę, i piję ją sobie w pracy, żeby nei mylsec o głodzie.
Wagę może nie mam taką wysoką, ale gruba jestem. Okropnie wyglądam, brzuch mam większy niż kolezanka w ciąży.![]()
i nie mam zamiaru dłużej sie nad sobą użalać. tylko coś z tym musze zrobić![]()
![]()
buziaki :*
może uda mi sie wpaść dzissaj na chwile do was, chociaz nie obiecuje :P
cześć
ależ jestem przeżarta, zaraz wymiotuje![]()
![]()
![]()
zjadłam na kolację sałatkę z kaszy kus kus , tuńczyka, kukurydzy, ale bardzo dużo jej zjadłąm, i teraz mnei brzuch boli, niedobrze mi.
Przesz cały dzień tak grzecznie jadłam, naprawdę cacy byłam, a na wieczór buch nażarłam sie
zepsułam sobie humor.
Ale poczekam z pół godziny i sobie poćwiczę, niech mi tylko zejdzie to uczucie przepełnienia z brzucha. Wleze na stepper , potem na rower, a potem brzuch poćwiczę. Zresztą zobaczę jeszcze. Mozę pojdę spać równo z Kubusiem.
ech
Z a to strasznei się cieszę bo mam wolny weekend. Nie mam zjazdu i wreszcie mogę sobie odpocząć w domu. Bo do tej pory to jak tylko miałąm wolny weekend to zaraz gdzieś wyjeżdzaliśmy. tym razem nie mam ochoty nigdzie jechć. Chcę po prostu pobyć z Kubusiem w domu. Jak kiedyś, kiedy jeszcze nie pracowałąm.
Pojechałam dzisiaj do takiego małego sklepiku, chciałam spodnie kupić. Przez kilka dni nie miałam czasu tam wstąpić. I jak dzisiaj poszlam, to sie okazało, że wymieniają drzwi w sklepie i dopiero jutro bęzie czynne
pojechałam do eclerca i tam kurna same ścierki a nie ubrania wisiały. No i jeszcze wstąpiłam do jednego sklepiku, chciałam obejrzec bluzkę, co od dawna mi sie podobała (widziałam ją na wystawie, jak autobusem przejeżdzałam). No i jak już dzisiaj znalazłam czas zeby tam wstąpić, to sie okazało, że dupa, bo bluzkę już sprzedali
coś pecha mam dzsiiaj , i to rozczarowanie z nieudanych zakupów to musiałam sobie jakoś powetować. Czyli najlepsze na smutku jest obżarstwoidę żygać
![]()
Zakładki