Wątek: Kitolki przygód ciąg dalszy :D

Kitek dobrze ci że z mężem na siłkę idziecie a i w zeszłym roku wycieczki rowerowe sobie robiliście

juem i Ty wierzysz, ze oni pojda na silownie? toz to dwa rasowe lenie sa

hej


u mnie fajnie, poćwiczyłam sobie przed chwilką trochę, ale mam zamiar jeszcze władować sie na rowerek stacjonarny. Mam nadzeiję, że na zamiarze sie nie skonczy
bardzo intensywnie ćwiczyłam brzuch, i na stepperze połaziłam.

Kupiłam sobie spodnie, rybaczki, szare, ładne, fajne, cieszę sie



buziaki dla Agolucha, Corsi, Julcyk, Pipuchny, Juem i to tylko wy tu piszecie ??
no tak, ale jak sie pisuje tylko u siebie, to sie potem ma za swoje

to ja idę na rowerek

pokaz ze te ladne fajne szare rybaczki
wlazalas na rower?

fajnie, ze cwiczysz
ja tez chce zobaczyc rybaczki.

Ja też chcę rybaczki ale takie króciutkie przed kolanko nie spodenki tylko rybaczki ale postanowiłam że tylko bardzo potrzebną część garderoby zakupię natomiast reszta ja schudnę Boże kiedy to będzie....

Zamieszczone przez Kitola

buziaki dla Agolucha, Corsi, Julcyk, Pipuchny, Juem i to tylko wy tu piszecie ??
no tak, ale jak sie pisuje tylko u siebie, to sie potem ma za swoje

nie, czasem jeszcze ja ale powoli się przyzwyczajam, że wszyscy mnie pomijają i o mnie zapominają



no właśnie, ale mogłabyś częściej zaglądać, wiesz?

ale powoli się przyzwyczajam, że wszyscy mnie pomijają i o mnie zapominają

agasse czy to byl przytyczek do mnie?

czesc kitolini

gdzież bym śmiała!

no ja mysle

ale z Toba to nic nie wiadomo.. juz wole poswiecic te fajerwerki..